Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Niewielki wzmacniacz lampowy do basu.

Awatar użytkownika
piotrek534
-
-
Posty: 51
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 13:21
Lokalizacja: Zabrze
Kontaktowanie:

Niewielki wzmacniacz lampowy do basu.

Postautor: piotrek534 » 14 paź 2010, o 08:03

Witam serdecznie.Chciałbym zrobić wzmacniacz lampowy SE do basu o mocy 20 wat.Myślałem o preampie na EF86 + ECC83 + 6L6 .Między EF-kę a ECC83 chciałbym wstawić korektor typowo Fenderowski.Nie będzie to wzmacniacz na dużą scenę ,raczej małe imprezki więc moc jest jak najbardziej na miejscu.Trafo zasilające:
http://sklep.lampyelektronowe.pl/?114,t ... iowy-indel
natomiast głośnikowe:
http://telto.nazwa.pl/sklep/product_inf ... cts_id=348.
Proszę o ewentualne sugestie i podpowiedz czy taka konstrukcja jest jak najbardziej na miejscu.
Pozdrwaiam

janek11389
-
-
Posty: 682
Rejestracja: 5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 14 paź 2010, o 17:14

Proszę o ewentualne sugestie i podpowiedz czy taka konstrukcja jest jak najbardziej na miejscu.
Witam! Pewnie oczekujesz, żeby Ci przytaknąć, ale przytakując, wyrządził bym Ci tylko krzywdę. Wzmacniacz jak wzmacniacz, nie wiele różni się od innych, problem w tym, że to do basu i tu zaczynają się schody. Nie chodzi tu o te wymienione trafa, lampy, czy zasilacz, bowiem każdy wzmacniacz musi to mieć, dodatkowym problemem jest szerokość zajmowanego pasma przez gitarę basową. Żeby to dobrze otworzyć, to nie wystarczy sam korektor fender owy, po prostu on chodzi za szeroko, bowiem dobroć tej korekcji jest bardzo mała. Jak pewnie zauważyłeś fabryczne piece do basu mają oprócz korektora, dodatkowo jeszcze equalizer, czego nie posiadają pozostałe piece, a dla czego, nie zastanowiło Cię to nigdy? Equalizery w basie, nie są tylko po to żeby zmieniać barwę, o wiele ważniejszą jego rolą jest skompresowanie częstotliwościowe, poprzez szeregowe połączenie dwóch barw, czyli tej podstawowej korekcji i equalizera. Takie połączenie podnosi dobroć tych filtrów, co automatycznie zawęża to pasmo i załapuje się na odstęp częstotliwościowy podstawowych dźwięków i ich harmonicznych, bez tego korektora, bas jest mulisty. Tak po prawdzie to nawet te fabryczne mają trochę za mało tych filtrów, ale jest to celowe działanie producenta, bowiem o dobrym dopasowaniu, decyduje średnica głośnika, ciężar membrany, sztywność zawieszenia i sam instrument, bowiem te basy nie chodzą jednakowo, a producent nie wie jaką Ty kolumnę pod to podepniesz i z jaką gitarą podejdziesz, dla tego producent musi iść trochę na kompromis i zrobić to troszkę bardziej uniwersalne, oczywiście pogorszeniem jakości samego dźwięku gitary. Robiąc próby z basem, to dla gitary cz tero strunowej, dopiero 12 cali głośnik zagrał poprawnie z czterema filtrami, a dla pięciu strunowej, musiało być pięć filtrów, z tego cztery pasywne i jeden aktywny i minimum głośnik 15 cali. A przecież każdy filtr, powinien być poprzedzony jednym stopniem wzmacniającym, dla wyrównania jego wytłumienia i już w tym momencie masz za mało tych lamp. Do tego samo wytłumienie filtrów nie powinno przekraczać 50% w stosunku do 400Hz. Bo powyżej, dźwięk robi się nie naturalny, bardziej sztuczny. Co do korektora, to olej tego Fendera, zerżnij korektor ze wzmacniacza Twin 57, jego wytłumienie jest 50% i jest to połączenie dwóch filtrów ze wzmacniacza Gibson z lat pięćdziesiątych. Jeszcze lepszej wypadają proste filtry, dwa oporniki i dwa kondensatorki, tylko tych filtrów trzeba cztery i czterech stopni wzmacniających, plus filtr aktywny na dwóch stopniach, co w sumie daje dla kanału czystego sześć stopni, czyli 3 x ECC83. Jeżeli uznasz że temat Cię przerasta, to idź na skróty, budując samą końcówkę, a jako przedwzmacniacz kup Korektor Vermona taki jak w tym temacie viewtopic.php?t=20072 łącząc te dwa korektory w szereg i z tego na bak będziesz zadowolony, ostatnio taki korektor zszedł z allegro za jedyne 10zł, dasz wiarę. W tym temacie viewtopic.php?t=20061 chyba też coś napisałem na temat basu, może Cię zaciekawi, jak nie, to zawsze możesz skorzystać z rad z mniej za awansowanych, jedna lampa ECC83 w środek korektor fender owy i to też będzie grać.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
piotrek534
-
-
Posty: 51
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 13:21
Lokalizacja: Zabrze
Kontaktowanie:

Postautor: piotrek534 » 14 paź 2010, o 17:27

Dzięki Janku za odpowiedz.Czytałem twoje sugestie i również zdaję sobie sprawę że taki wzmacniacz lampowy i w dodatku do basu to konstrukcja bardzo zaawansowana.Jednak tak jak wspomniałem ma to być tylko wzmacniacz do plumkania w domku i nie wielkich pomieszczeniach.Dlatego chciałem zrobić coś co nie będzie zbyt rozbudowane ale da sobie radę w małych warunkach.A jeśli zrobić to tak jak proponowałem , w konfiguracji EF86 +ECC83 + 6L6 z korektorem między stopniami ale dać jeszcze między gitarkę a wzmacniacz jakąś kostkę typu EQ lub KOMPRESOR?.
Tak jak mówię nie musi być to zaawansowana konstrukcja.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedz.

janek11389
-
-
Posty: 682
Rejestracja: 5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 15 paź 2010, o 08:55

Jednak tak jak wspomniałem ma to być tylko wzmacniacz do plumkania w domku i nie wielkich pomieszczeniach.
Witam! Tym bardziej, dla domu można sobie pozwolić o wiele taniej i uzyskać lepszą jakość, czego nie zrobisz przy wielkich mocy, a to dla tego że przede wszystkim jakość dla basu to też duża średnica głośnika, minimum 15 cali, 18 wypada zdecydowanie jeszcze lepiej, a przy dużych mocach i dużej sprawności taki sam głośnik kosztuje koło tysiąca, natomiast 18 cali o bardzo złej skuteczności kosztuje grosze, co wcale nie wpływa na pogorszenie jakości, tylko na jego skuteczność, na scenę za cichy, a dla domu jeszcze za głośny. Decydującym czynnikiem jakości basu, to średnica głośnika i przedwzmacniacz z odpowiednio ukształtowaną charakterystyką, natomiast końcówka nie jest aż tak istotna, dla tego można by ją zastąpić tranzystorem, co znacznie obniży koszty a pozwoli rozbudować przedwzmacniacz. .
Zobacz jak to robili 50 lat temu http://www.gibson.com/Files/schematics/GA-77RET.jpg
i tak zrób. Po pierwszym stopniu masz filtr RC podwójne T z regulowaną jego dobrocią, po drugim stopniu masz pasywną regulację barwy tonu, a po trzecim stały Filtr podwójne T, spróbuj tak to zrobić, a gość powinien być zaskoczony jakością.

Awatar użytkownika
matiz
-
-
Posty: 324
Rejestracja: 1 kwie 2007, o 22:03
Lokalizacja: nagrywamy.com
Kontaktowanie:

Postautor: matiz » 16 paź 2010, o 22:02

Nie wiem, czy rozsadne jest obciazanie pentody korektorem - czesto stosuje sie wrecz wtornik. Dodatkowo po co pentoda, czy tradycyjna trioda nie wystarczy? Zastanowilbym sie tez nad SE - a moze 2x84? Jezeli myslisz o korektorze kostkowym na wejsciu, to korektor fendera bedzie bardzo OK, a moze i stara wersja bez srodka. Baxandall we wzmacniaczach instrumentalnych calkowicie sie nie sprawdza. Sensowny dziesieciocalowy glosnik i bedzie OK.

Awatar użytkownika
piotrek534
-
-
Posty: 51
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 13:21
Lokalizacja: Zabrze
Kontaktowanie:

Postautor: piotrek534 » 17 paź 2010, o 19:48

Dziękuję za odpowiedz.Czyli jak najbardziej sprawdzi się układ z ecc83 + korektor i np końcówka na EL34?.Oczywiście wszystko podpięte do paczki 212?.Czy będą potrzebne jakieś wielkie poprawki w układzie?.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
matiz
-
-
Posty: 324
Rejestracja: 1 kwie 2007, o 22:03
Lokalizacja: nagrywamy.com
Kontaktowanie:

Postautor: matiz » 17 paź 2010, o 23:11

ECC 83 i korektor fender to klasyka i bym nie kombinowal, jak dziala od lat. Nie wiem, dlaczego chcesz koncowke SE, a nie przeciwsobna - oczywiscie zrobisz, jak chcesz, ale jak juz grzebac, to niewiele wyzszy koszt i zadna roznica w nakladzie pracy i wykonasz standardowy wzmacniacz basowy 50W, na ktorym i normalna sztuke mozna zagrac. Robienie 20W wzmacniacza i to jeszcze SE to moim zdaniem szkoda roboty, tym bardziej, ze to nie gitara, wiec mozna po prostu sciszyc do grania w domu. Mam 50W bassmana z paczka 2x15 i wprawdzie nie jest to demon glosnosci, ale koncert w klubie mozna zagrac. Paczka 2x12 do basu to dosc niestandardowe rozwiazanie, ale w sumie czemu nie...

Awatar użytkownika
matiz
-
-
Posty: 324
Rejestracja: 1 kwie 2007, o 22:03
Lokalizacja: nagrywamy.com
Kontaktowanie:

Postautor: matiz » 17 paź 2010, o 23:19

Robisz cos takiego, z jednym kanalem - raczej dolnym, ale mozna sprawdzic i ten drugi korektor, mialem bassmana ten, nie byl zly ;)
http://www.kbapps.com/audio/schematics/ ... anten.html

albo to, z jedna para i jednym kanalem, i tak to wszystko to samo ;)
http://www.kbapps.com/audio/schematics/ ... a7002.html

Awatar użytkownika
piotrek534
-
-
Posty: 51
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 13:21
Lokalizacja: Zabrze
Kontaktowanie:

Postautor: piotrek534 » 18 paź 2010, o 06:29

No i o taką odpowiedz mi chodziło :).Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Wróć do „Live sound, gitara, nagłośnienie, światło, instalacje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości