Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

co jest z programatorem avt 320???

ravsaint
-
-
Posty: 8
Rejestracja: 18 maja 2003, o 20:18
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

co jest z programatorem avt 320???

Postautor: ravsaint » 18 maja 2003, o 20:21

Czy jest ktos co ma nowszy program do obslugi tego badziewia niż 1.1c?
EP jest chora zrobila jakis programator, ludzie kupili( drogi) a nie ma uaktualnienia tego czegoś. Przeciez to nie dziala dla windowsów 32-bitowych, a juz na win98 sa problemy z dzialaniem, jedynie co dobrze dziala to w dosie, ale kto do cholery dzis jeszcze w dosie pracuje???

Gość

Postautor: Gość » 14 lip 2003, o 20:33

A kupili i owszem teraz niech sobie kupią nowy. A za chwilę coś w "pączusiu" też sie rypnie i będziemy mieli nastepny programator w ofercie.
Raczej nie ma szans na wsparcie ze stron EP bo podobno autor się na nich wypiął. Ubolewam bo sam jestem posiadaczem tego programatora.

Pozdrawiam,
Adam.

Witgol
-
-
Posty: 6
Rejestracja: 11 sty 2005, o 15:04
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: Witgol » 11 sty 2005, o 15:20

Pozdrawiam!
Sorry, że wracam do względnie starego tematu, ale może jednak ktoś...coś...
Oto co ja sam zauważyłem: kit chodzi no problem przy komputerach wolniejszych niż 400MHz - bez problemu Win95/98. Dla np. 950MHz nie w sposób uzyskać połączenia. Niezależnie, w czym chodzi - nie bardzo rozumiem, co jest grane...
Dla XP w ogóle nie ma o czym mówić.
LUDZIE! Czy Wy wszyscy, którzy kupiliście ten kit, naprawdę go wyrzuciliście??? Przecież on sporo kosztował! Nie chce mi się wierzyć, że nikt z tym nic nie zrobił...!
Dla domowych finansów to był spory uszczerbek. Nie rozumiem, dlaczego AVT nie wspiera starych kitów - a może wspiera, tylko ja nie umiem szukać???
Pomóżcie, przecież nie będę kupował sobie nowego kitu, żeby raz czy drugi zaprogramować starego procesorka Atmela 2051 czy 55! Przestawiłem się już na nowe AVR-y programowane przez SPI, ale niestey czasem trafia się konieczność powrotu do 51'.
POMOCY!

ravsaint
-
-
Posty: 8
Rejestracja: 18 maja 2003, o 20:18
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

Postautor: ravsaint » 11 sty 2005, o 20:00

TO jest tak, ze Pan ktory stworzyl ten kit jakis czas po tym zostal zwolniony z EP. A jak na prawdziwego nieslownego czlowieka przystalo zawiesil wykonywanie upgrade'ow. Jak kupilem Kit to bylo 330 zl + przesylka, kupa kasy. Dostalem taka karteczke gdzie pisalo ze beda pojawialy sie kolejne upgrade'y tego, a w przygotowaniu upgrade do AVR. Gdybym byl upierdliwy i mial kase na adwokata to pozwalbytm te cala zakichana EP zeby mi kase oddali bo zlamali warunki umowy. Przecierz pisali ze bedzie aktualizacja. Ja sam nie kupilbym tego gdybym wiedzial ze na tym co mogl sie skonczy. Wtedy takze bylo troche innych lepszych programatorow. Ep zrobila akcje reklamową a ja sie jak glupi nabralem, jak widze nie tylko ja.

Pozdrawiam
Ravsaint.

PS: a to ze nie dziala pod kompami wiekszego procka, to jest fakt, tez to widze. Moim zdaniem osoba co to robila, zrobila cos ciekawego korzystajac z RS232 i majac standaryzowane czestotliwosci do tego zepsula tak komunikacje ze RS nadaje cos innego na wolnych kompach a cos innego na szybkich. ( ciekawe jak to zrobil )

Witgol
-
-
Posty: 6
Rejestracja: 11 sty 2005, o 15:04
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: Witgol » 12 sty 2005, o 11:22

Dzięki za info, Ravsaint. :)
Myślałem, że nikt już się tą sprawą nie zainteresuje.
Tak na prawdę, to szkoda zapomnieć o tym kicie. Może ktoś próbował coś z tym zrobić... Może wspólnymi siłami udałoby się to ustrojstwo ożywić.
A co transmisji RS - faktycznie, programista musiał coś nieźle nacudować. Sam mam jeszcze jakieś bardzo stare programiki pisane pod Pascalem. I o ile tylko miały patcha na szybkość procesora (tzn. wywalony typowy Pascalowy błąd "runtime error 200"), to wszystko nadal chodzi bezproblemowo nawet na XP z 1,4G prockiem i problemów z transmisją RS nie ma.

By the way - AVT mając pracownie hardware-owe i software-owe powinno wspierać swoich klientów :!: I o ile sprzedali więcej niż nasze dwa kity (a pewnie znacząco więcej...) to jaki dla nich problem napisać nowy soft? Dla specjalisty to góra tydzień - no może trochę więcej, łącznie NAWET z wymianą softu na procku w programatorze.
To trochę nieelegancko zostawić klientów na obsolutnym lodzie.

Napisałem zapytanie do sewisu AVT i - chwała im za to - DOSTAŁEM odpowiedź. Bardzo za nią dziękuję, ale nie rozwiązuje ona problemu. Poza wyjaśnieniem, że AVT nie posiada żadnego nowego softu, że nie ma kontaktu z autorem i że wycofała kit ze sprzedaży, nic więcej nie wiem.
Chociaż przepraszam, wiem: kit AVT-320 to już wyłącznie mój problem. :evil:

Może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia? Może wspólnymi siłami ożywimy kit? Może ktoś z nudów skrobnie coś na PC? A może ktoś rozgryzł format transmisji i w zupełności wystarczy tylko nowy soft na PC??? A może ktoś pobawi się ze zmianą procka w programatorze...? Np. na jakiegoś AVR-a, bo można go łatwo zaprogramować przez SPI - NAWET jeżeli mielibyśmy znacząco zredukować ilość dostępnych modeli procesorów do zaprogramowania!
Przypuszczam, że znacząca większość używała kiedyś tak jak ja głównie procków Atmela (małych i dużych). A brak procedur dla procesorów z pamięcią EPROM bardzo mocno upraszcza programator!!! A może przy udostępnieniu kodów jako public ktoś kiedyś rozbuduje soft??
Co wy na to??? Czy będzie wystarczająco dużo ludzi zaintresowanych ożywieniem kitu? :?

Pozdrawiam wszystkich
Witgol

szy
-
-
Posty: 41
Rejestracja: 11 maja 2003, o 11:17

Postautor: szy » 12 sty 2005, o 17:09

Tak to jest jeśli opieracie się tylko i wyłącznie na EP.Kity z EP zwyczajowo nie chodzą albo oprogramowanie jest tak przestarzałe,że są kłopoty z uruchomieniem programu programatora pod nowszą wersją systemu operacyjnego.Zachęcam Was do poszukania rozwiązań w internecie.Producenci podzespołów zwyczajowo udostępniają za darmo oprogramowanie do programowania mikrokontrolerów.Bardzo często też pokazują typowe rozwiązania programatorów i też za darmo.Wystarczy trochę inicjatywy a będziecie zadowoleni a i w kieszeni pozostanie dużo kasy.Sam kiedyś się dałem nabrać na rozwiązanie z EP.Dopiero jak sam zaprojektowałem programator to chodzi.
pozdro.

ravsaint
-
-
Posty: 8
Rejestracja: 18 maja 2003, o 20:18
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

Postautor: ravsaint » 12 sty 2005, o 20:36

no moge sie z toba zgodzic, ale faktem jest to ze jak kupilem ten programator to zapewne ani ty ani znakomita wiekszosc ludzi dzis majacych internet nie mialo dostepu do netu. Wtedy to lepszym rozwiazaniem bylo kupienie programatora, niz chodzenie po stronach korzystajac z kawierenki za zbyt duza cene za godzine, na lączu SDi( jakie niektore kawiarenki do dzis maja na 10 kompow).
i jeszcze jedno, wtedy nie bylo programowania ISP prawie na rzaden procek, wiec robienie programatorow na rownolegle polaczenia mijaloby sie z celem, bo do kazdego ten uklad jest inny i co jak co nie wyszloby za darmo jak to nazwales( a czas od programowania do uruchomienia ukladu rozciagnol by sie troszku).

Pozdrawiam
Ravsaint

szy
-
-
Posty: 41
Rejestracja: 11 maja 2003, o 11:17

Postautor: szy » 12 sty 2005, o 22:08

Niewątpliwie jest dużo racji w tym co napisałeś ale problemy są zgłaszane teraz a nie z dosyć odległej przeszłości.Ja osobiście preferuję mikrokontrolery STMicroelectronics.Bardzo mi odpowiadają i nie mam zamiaru zmieniać na jakąkolwiek inną firmę ze względu na bardzo dobry stosunek do mojej osoby przedstawiciela STM.Co więcej ponieważ obecnie robiona jest bardzo poważna aplikacja moje zainteresowanie dobrym programatorem ostatnio było ogromne.Musiałem trochę zmodyfikować programator tak by stał się uniwersalny na wszystkie kości ST62.Obecnie mam trzy różne z literką E.I wiesz co, kiedy popatrzyłem na rozwiązanie proponowane przez EP to mnie jasna cholera bierze.Programatory te mają ogromne trudności z prawidłową pracą.Są zrobione niedbale i bez jakiegokolwiek praktycznego sprawdzenia.Nie wystarczy chcieć zaistnieć w mediach jeszcze trzeba mieć wiedzę i cechę pt.rzetelność.To brak wyżej wymienionych zalet powoduje,że bardzo wielu utalentowanych ludzi porzuca tę dziedzinę ze szkodą dla kraju.Tak,tak dla kraju.Bo postrzegani jesteśmy jako banda matołków.Co do mikrokontrolerów to prawie wszystkie mają taką samą budowę.Różnice są w peryferich i taktowaniu oraz rodzaju pamięci.Zachęcam do mikrokontrolerów STM.Duża przyjemność pracy z tymi kostkami a literatura ogrona i oprogramowanie dostępne a środowisko programistyczne bardzo przyjazne.
pozdro

Awatar użytkownika
jaglarz
-
-
Posty: 45
Rejestracja: 14 gru 2004, o 17:20
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: jaglarz » 12 sty 2005, o 23:07

No proszę, to są jeszcze użytkownicy AVT 320??? Myslałem że tylko ja jeszcze go używam. Jak na razie muszę przy nim pozostać, bo nie stać mnie na nowy. A te projekty które robię śmiało można oprzeć o 2051, i C52. Myślę że dałoby się napisać program "okienkowy", tylko komu chciałoby się z tym bawić??

Witgol
-
-
Posty: 6
Rejestracja: 11 sty 2005, o 15:04
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: Witgol » 12 sty 2005, o 23:14

Hej!
Wczytuję się w posty, ale chyba nie bardzo wiecie, o co mi chodzi...
Nie ma zamiaru dyskutować na wyższością Świąt Wielkanocy na Świętami Bożego Narodzenia (czytaj: nad stosowaniem tego czy innego procsora - sam wlazłem w ATMega128 i tę rodzinę ze względu na szybkość, objętość pamięci, peryferia i najniższą na rynku cenę dla wbudowanego flesza 128kB).
Ale zagadnienie NIE dotyczy najnowszych konstrukcji! Czasem trzeba wrócić i zaprogramować ten czy inny procesorek STAREJ generacji - np. naprawić układ lub podobne, gdzie nie ma możliwości podmiany procesora. Albo bez sensu jest tracić czas na tworzenie od nowa oprogramowania na procek nowe generacji. Sprawę można rozwiązać po prostu programując nową-starą kostkę posiadnym już dawno programem - szybko, łatwo i przyjemnie - o ile ma się czym zaprogramować.
Kiedyś (choć dla niektórych to prehistoria...) najtańsze i najłatwiej dostępne na rynku były jednak Atmele i to w małych jak i dużych obudowach: AT89C52, AT89C55, AT89C4051 itd. I na nieszczęście nie było jeszcze dostępnego SPI. Dużo aplikacji na nich powstało. Teraz, jak czasem trafi się konieczność wymiany układu, to mam coraz więcej kłopotu, zeby dobrać się do jakiegoś wolnego PC-ta.
Budowac do nich programator? Owszem ,mogę, ale nie mam na to czasu!. A przecież istnieje hardware kitu 320. Siedzi w nim też Atmel. No pewnie, że można go podmienić, napisać własny program na PC itd, itd. I stracić od groma czasu. No pewnie, można powiedzieć - skoro nie masz czasu, to kup sobie nowy programator i nie marudź. Ale na pewno wiele osób, które kupiły ten kit, z żalem na niego spogląda nie mogąc go użyć - bo sami sobie nie mogą poradzić. Ale właśnie dlatego może warto spróbować - każdy poświęci trochę czasu i kupa ludzi się ucieszy. Cały świat potrafi robić projety "open", tylko w Polsce nie można się dogadać?
Kup sobie nowy.... Zmień procesor... Przecież dawno to zrobiłem....! Mało - mam własny programator do złącza SPI, pracujący na 115kb na RS232, programujący CAŁĄ rodzinę AVR, chodzący świetnie w okienkach itd, itp.... Szkoda mówić. Zresztą każdy, kto walczy z procesorami, ma coś w zanadrzu.
Ale jednak czasem muszę wrócić do prehistorii. Dlatego odwżyłem się odnowić ten post.
Przepraszam - ale nie ucieszyły mnie rady, żebym zmienił sobie procesor - bo to oznacza - przepisz swoje oprogramowanie stworzone na stare procki - i zmarnuj parę tygodni... Nie o to chodzi...
A jeżeli paręset ludzi ucieszy się, że może jednak korzystać ze swojego sprzętu - to chyba dobrze?
A może nawet ktoś z AVT, kto poczyta te posty, znajdzie w sobie resztki sumienia i choć trochę wspomoże biednych fanów EP???
Przepraszam, że tak się rozpisałem.
Pozdrawiam wszystkich
Witgol

Awatar użytkownika
jaglarz
-
-
Posty: 45
Rejestracja: 14 gru 2004, o 17:20
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: jaglarz » 12 sty 2005, o 23:21

Dobra, ale problem jest ile osób byłoby tym zainteresowanych. Robić coś dla dwóch osób to trochę bez sensu.

ravsaint
-
-
Posty: 8
Rejestracja: 18 maja 2003, o 20:18
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

Postautor: ravsaint » 13 sty 2005, o 01:52

ja jestem za stworzeniem takiego czegos, zeby wreszcie chodzilo to cholerstwo za 330 zl...
ale.... napewno bede tylko ja, kolega wznawiający i..? pewnie nikt. A co do pomocy AVT to... nie ma na co liczyc. To jest firma robiąca kasę i nic wiecej.

Pozdrawiam
RavSaint

Witgol
-
-
Posty: 6
Rejestracja: 11 sty 2005, o 15:04
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: Witgol » 13 sty 2005, o 08:10

Szkoda ... że tak niewielu zainteresowanych...
W każdym razie ja powolutku będę próbował coś zrobić. W wolnych chwilach spróbuję podejrzeć, co to też ciekawego wysyła oprogramowanie chodzące na szybkich procesorach. Jak się nie uda - to powoli będę sobie próbował pisać coś do programowania chociażby Atmeli. Ale wtedy pewnie nie obejdzie się bez podmianki procka w programatorze - tak żeby załatwić moje potrzeby - i ograniczyć się TYLKO do starych Atmeli. Jak coś wymyślę - dam znać tu na posta. Choć nie wiem, czy jak minie jeszcze trochę czasu (tzn. jak znajdę wystarczająco wolnych chwil do działania) to pozostanie ktokolwiek jeszcze zainteresowany....
No to na razie
Witgol

Arrek
-
-
Posty: 117
Rejestracja: 18 wrz 2003, o 20:41
Lokalizacja: wawa

Postautor: Arrek » 13 sty 2005, o 10:19

Nie wystarczy chcieć zaistnieć w mediach jeszcze trzeba mieć wiedzę i cechę pt.rzetelność.To brak wyżej wymienionych zalet powoduje,że bardzo wielu utalentowanych ludzi porzuca tę dziedzinę ze szkodą dla kraju.Tak,tak dla kraju.Bo postrzegani jesteśmy jako banda matołków.
hmm. Wydaje mi sie ze raczej sami lubimi sie dolowac.... Z postrzeganiem przez innych nie musi byc od razu tak zle jak piszesz. Za malo mowimy o swoich zaletach i pozytywnych przykladach polskich sukcesow, a za duzo o wadach. Sami. Nie do pomyslenia jest to np. wsrod Niemcow - duzo u nich g...., ale nikt o tym rozprawial nie bedzie - bo samemu sobie sie nie szkodzi!

ravsaint
-
-
Posty: 8
Rejestracja: 18 maja 2003, o 20:18
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

Postautor: ravsaint » 13 sty 2005, o 11:36

Zgodze sie z Arrekiem, masz panie racje, ale.....
co ten post ma do tego tematu?

Pozdrawiam
RavSaint

Arrek
-
-
Posty: 117
Rejestracja: 18 wrz 2003, o 20:41
Lokalizacja: wawa

Postautor: Arrek » 13 sty 2005, o 18:33

Zgodze sie z Arrekiem, masz panie racje, ale.....
co ten post ma do tego tematu?

Pozdrawiam
RavSaint
chodzilo mi tylko o to aby nie pisac lekka reka ze "inni maja nas za matolkow". obcokrajowcy zwykle b. malo (lub nic) wiedza o polsce i tak nas beda widziec, jak sie sami opiszemy. a na prawde znajda sie powody do dumy, mimo problemow ktore wszyscy maja.
no - juz zmykam z tego topiku - nie uzywalem nigdy avt320 wiec jestem nie w temacie rzeczywiscie.

Awatar użytkownika
ACeK
-
-
Posty: 1520
Rejestracja: 30 mar 2003, o 19:35
Lokalizacja: Kielce

Postautor: ACeK » 29 sty 2005, o 16:15


Awatar użytkownika
jaglarz
-
-
Posty: 45
Rejestracja: 14 gru 2004, o 17:20
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: jaglarz » 29 sty 2005, o 22:29

No proszę, to EP o nas nie zapomniała. Co prawda jest to chyba inicjatywa czytelnika, ale dobre i to. Osobiście oczekuję że będzie obsługa programatora z poziomu Windows, no i zwiększy się lista obsługiwanych układów. Jak będzie, zobaczymy.

Jeszcze mam pytanie: W których dniach miesiąca EP ukazuje się w sprzedaży?

Awatar użytkownika
ACeK
-
-
Posty: 1520
Rejestracja: 30 mar 2003, o 19:35
Lokalizacja: Kielce

jaglarz

Postautor: ACeK » 29 sty 2005, o 23:29

:) trudno powiedziec :arrow: viewtopic.php?t=10956 :wink:
:D

LucASWw
-
-
Posty: 248
Rejestracja: 23 sie 2003, o 18:26
Lokalizacja: UK

Postautor: LucASWw » 30 sty 2005, o 19:45

Muszę was zmartwić. Atmel zakończył produkcję AT89CXX. Wszystkim kontrolerom z tej serii dodał ISP i zmienił algorytm programowania, który nie jest programowo zgodny z poprzednim i na dodatek nie jest sprzętowo podobny.
Chociaż są jeszcze inne, bardziej rozbudowane od '51, ale one też nie są zgodne. Pozostał tylko AT89LV55, ale temu też Atmel nie wróży niczego dobrego.
Może dlatego AVT przestało się tym kitem interesować i zostawiło kupujących na lodzie.
Ja nie mam takiego programatora, bo 5 razy taniej wyszło mi zbudować swój własny, który nie miał podzespołów z wyprzedaży, więc nie mogę wam jakoś bardziej efektywniej pomóc np. opracowująć oprogramowanie do niego :( . Ale w najbliższej przyszłości nada się tylko do programowania AT89Cx051 i ewentualnie AT89LV55.

Przy komunikacji z komputerem zalecam wyłączyć buforowanie RS'a. To pozwoli, aby program i programator miej więcej chodził w "real time".

Wróć do „Kity AVT”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 151 gości