Polskie litery w LINUX

[ECC88]

Od wczoraj jestem użytkownikiem systemu Ubuntu 10.10. Jak do teraz wszystko działa oprócz polskiej czcionki. Jak uruchomić "zainstalować" i przełączać pomiedzy trzcionka polska a niemiecka, która jest u mnie standardem? Polskie Trzcionki w tym poscie sa dzienki slownikowi poprawnej pisowni z firefox. Z góry dzięki za pomoc.

[Statyk]

Ustawienia systemowe → Kraj/region/język → Układ klawiatury.
Tutaj trzeba zaznaczyć pierwszy aktywator (w kółeczku), następnie przejść do zakładki "Opcje przełączania" aby wybrać metodę przełączania.
Tak jest w Kubuntu 9.10. Nie próbowałem jeszcze Ubuntu 10.10, ale nie sądzę aby zbyt wiele się w tej materii zmieniło.

[pajaczek]

Jeżeli powyższe się nie sprawdzi (nie wiem, nie używam Ubuntopochodnych) to wujek google wyrzuca takie coś: https://wiki.ubuntu.com/PolonizacjaUbuntu ogólnie warto wiki tematyczne przejrzeć, czasem bywają dobre pomysły.

Zapewne jest to polonizacja jedynie środowiska X, polonizacja konsoli (o ile Ci potrzebna) to ustawienie odpowiedniego kodowania oraz czcionki.

A właśnie, poprawnie pisze się "czcionka", więc nie wiem co Ci ten słownik poprawnej polszczyzny tam wyczynia.

[ECC88]

Dzięki za pomoc. DYIAŁA!
Znalazłem to w ustawieniach.
PL: ąĄęĘłŁśŚźŹćĆżŻ
DE: ÖöÜüÄäß

A właśnie, poprawnie pisze się "czcionka", więc nie wiem co Ci ten słownik poprawnej polszczyzny tam wyczynia.

Dobrze że zwróciłeś mi na to uwagę. Ten słownik miał chyba na myśli nazwisko Trzcionka bo poprawił ten wyraz z dużej litery. W zdaniu wcześniej jest to słowo poprawnie. A co do mojej pisowni to ja po Polsku piszę dopiero od kilku lat i nadal się polskiego uczę.

[pajaczek]

A co do mojej pisowni to ja po Polsku piszę dopiero od kilku lat i nadal się polskiego uczę.

No to powiem, że mnie zaskoczyłeś. Nie wiem wprawdzie ile to kilka wynosi, ale po Twoich wypowiedziach miałem wrażenie że masz co najmniej polskie korzenie, bo posługujesz się nim dobrze.
A uczyć się... każdy z nas uczy się całe życie (podobno), nawet swojego ojczystego języka, więc popełnianie jakiś lapsusów językowych się zdarza.

[ECC88]

Nie wiem wprawdzie ile to kilka wynosi, ale po Twoich wypowiedziach miałem wrażenie że masz co najmniej polskie korzenie, bo posługujesz się nim dobrze.
A uczyć się... każdy z nas uczy się całe życie (podobno), nawet swojego ojczystego języka, więc popełnianie jakiś lapsusów językowych się zdarza.

Owszem, korzenie polskie mam, Matka i Ojciec to Polacy ale niestety urodziłem się już z tej strony granicy.
Tak na marginesie to języka uczę się od siedmiu lat. Jak chcecie to się śmiejcie ale ja będę ten język nadal sobie temperował.

[pajaczek]

Ależ nie odbierz mnie źle, wcale nie zamierzam się z Ciebie śmiać. To bardzo fajnie że chcesz się uczyć i mówić naszym językiem (w pewnym sensie też przecież Twoim). Z resztą, zwłaszcza po wejściu Polski do UE chyba nasz język staje się bardziej popularny na zachodzie, choć i wcześniej nie było chyba z tym tak źle (jakieś kontakty, choćby dzięki emigrantom zawsze były).

No nic... bo robimy trochę offtop, ale jako że temat główny wyczerpany (rozwiązany) to chyba "moderator" przymknie na to oko