Migająca matryca - Proszę o pomoc

[the_mike]

Witam,

Na początku opiszę problem. Posiadam już trochę starego notebooka Compaq N800w, Ati radeon 9000 itd.
Raz miałem problemy z tasmą i po jej wymianie zniknęły, więc myslałem, że tym razem będzie podobnie (choc problem dotyczacy tasmy nie powinien przejawiac się miganiem ekranu, lecz jak miałem poprzednio - utrata kolorow itp.)
Teraz widzę migające pasy, wymieniłem tasmę, przeczysciłem wszystko co możliwe, rozebrałem komp., przeinstalowałem system, ponieważ trochę się już grzał procesor.
Generalnie nie wiem, na czym polega problem? Zauważyłem, że ustaje jak wcisnę guzik wylaczający ekran, po czym znów się pojawia, po pewnym czasie nawet to nie wystarcza nie wystarcza

Bardzo proszę o pomoc !!!

[end]

Takie pojawiające się paski to w 90% przypadków matryca do wymiany.

[the_mike]

Ale to jest zalezne od temperatury procesora, bo jak ustawie chlodzenie na maximum nie ma paskow

[end]

Jeśli mówisz, że grzeje się procesor to może sprawdź jego kontakt z radiatorem - czy na pewno dobrze przylegają do siebie no i czy jest pasta termo-przewodząca.
Napięcia na procesorze są odpowiednie?

[the_mike]

no temperatura na proc. potrafi dochodzic do 70 st

[pajaczek]

To jest intel?? 70 stopni nie jest zabójcze, choć dość wysokie dla tego procka. Może być wiele przyczyn, choćby towarzyszące grzaniu się procesora, nagrzewanie całości wnętrza, w tym karty graficznej.
Jeśli przeczyściłeś wszystko, nie ma tam kurzu, złącza/taśmy są osadzone dobrze, wszędzie gdzie powinny są radiatory oraz pasty przewodzące... to widocznie sprzęt powoli się starzeje... Jedyne co możesz zrobić to nie doprowadzać do kolejnych przegrzań, i szykować się na jego wymianę.

[end]

Faktycznie jak na intela to dosyć wysoka temp. Ja bym sprawdził jeszcze raz czy odprowadzanie ciepła z procesora na pewno dobrze działa...
Te 70C w stresie czy po chwili? Jak zużycie procesora w menedżerze zadań?