Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięPłytka testowa ATMEGA8
Moderatorzy: Jacek Bogusz, robertw, Moderatorzy
- Futrzaczek
- -
- Posty: 781
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
- Kontaktowanie:
Płytka testowa ATMEGA8
Witajcie drodzy koledzy i koleżanki też
Chciałbym po raz pierwszy zaprezentować swój wytwór w dziale DIY
Mianowicie jest to własnoręcznie wymyślona, zaprojektowana i wykonana płytka testowa pod procesor ATMEGA8
Powstała ona z braku forsy na zakup firmowego produktu firmy AVT
Zamiast jednej wielkiej PCB jest kilkanaście mniejszych
Robiona żelazkotransferem
Te niebieskie konektory to złącze ISP
Zaś zielone to zasilanie
Wlutowane są najzwyklejsze goldpiny.
Łączówki to ... rozbebeszone wtyki żeńskie DB-25
Czy mogę dodać więcej fotek?
Ten projekcik jest w 100% mojego autorstwa
Ale se off-topika walnąłem
Chciałbym po raz pierwszy zaprezentować swój wytwór w dziale DIY
Mianowicie jest to własnoręcznie wymyślona, zaprojektowana i wykonana płytka testowa pod procesor ATMEGA8
Powstała ona z braku forsy na zakup firmowego produktu firmy AVT
Zamiast jednej wielkiej PCB jest kilkanaście mniejszych
Robiona żelazkotransferem
Te niebieskie konektory to złącze ISP
Zaś zielone to zasilanie
Wlutowane są najzwyklejsze goldpiny.
Łączówki to ... rozbebeszone wtyki żeńskie DB-25
Czy mogę dodać więcej fotek?
Ten projekcik jest w 100% mojego autorstwa
Ale se off-topika walnąłem
-
- -
- Posty: 645
- Rejestracja: 13 sty 2005, o 18:38
- Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontaktowanie:
- Futrzaczek
- -
- Posty: 781
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
- Kontaktowanie:
Więc udało mi się tym kogoś zainetresić
A oto dalsze fotki
Dzięki. Trochę poruszone, z ręki jeszcze mi niezbyt wychodzi, a statywu z głowicą ruchomą o 90 stopni nie mambardzo artystyczne fotki
A oto dalsze fotki
Koszt tego co pokazałem na fotkach wyniósł jakieś 40-50 złmoze to bedzie dla AVT lekcja ze jesli by obnizylo ceny
hmmm, no cóz kolego futrzak...
nie wyszlo Ci to źle, i ważne, ze tera wiemy, ze robisz cos wiecej dla elektroniki niz smiecenie na forum
No ale nie po to pisze posta.
Mam taka mała sugestie co do opisów na plytkach. Bo to takie plytki których raczej nie zamyka sie w obudowach i raczej czesto przerzuca z miejsca na miejsce. Wiec ten toner szybko sie zdrapie. Ja bym to zabezpieczył przed wlutowaniem elementów przez naklejenie folii transparentnej (mozna dostac w kazdym papierniczym).
Albo zabezpieczyc warstwa lakieru bezbarwnego, ale ten pomysł wpadł mi przed chwila, wiec nie jest testowany, a lakier jesli bedzie agresywny to moze rozpuscic toner.
nie wyszlo Ci to źle, i ważne, ze tera wiemy, ze robisz cos wiecej dla elektroniki niz smiecenie na forum
No ale nie po to pisze posta.
Mam taka mała sugestie co do opisów na plytkach. Bo to takie plytki których raczej nie zamyka sie w obudowach i raczej czesto przerzuca z miejsca na miejsce. Wiec ten toner szybko sie zdrapie. Ja bym to zabezpieczył przed wlutowaniem elementów przez naklejenie folii transparentnej (mozna dostac w kazdym papierniczym).
Albo zabezpieczyc warstwa lakieru bezbarwnego, ale ten pomysł wpadł mi przed chwila, wiec nie jest testowany, a lakier jesli bedzie agresywny to moze rozpuscic toner.
- Futrzaczek
- -
- Posty: 781
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
- Kontaktowanie:
robione żelazkotransferem.
Temperaturę na pierwszy raz dałem 270*C i prasowałem 20 minut. Potem płytkę wysiadywać na encyklopedii jakieś 5 minut. potem ją plum do wody z Ludwikiem na jakieś 10 minut. papier delikatnie ściągnąć i płytkę do chlorku bądź B327. Jak się wytrawi to uzyć Ludwik & proszek do prania & woda & tarcie szmatką i zetrzeć toner. Potem wiercimy otworki (stary kask na motocykl [taki, który zasłania całą gębę] jest idealny jak ma się bandaż na głowie). Na życzenie - soldermaska: płytkę grzejemy tym razem miedzią do dołu, temperatura i czas te same. Wysiadywanie, odmaczanie i ma się PCB jak z fabryki za pierwszym podejściem
Tylko poprawiałem pisakiem to co się nie przyprasowało
Żelazko trzeba umocować stopą do góry
Papier kredowy z Allegro + laserówka + CorelDraw = płytki z fabryki
Zasilanie leci do procka, z procka wychodzą bądź wchodzą sygnały i tyle
Jeszcze będzie generator nap. ujemnego do LCD'ka, płytka z różnymi kwarcami, 4 wyświetlacze LED i to co mi jeszcze strzeli do łba
Tak szczerze mówiąc, Press, nie spodziewałem się po Tobie tych słów
To jest tak mocno wprasowane, że szorowałem to 0,5 godziny, zanim toner zszedł z miedzi używając chemikaliów.
Temperaturę na pierwszy raz dałem 270*C i prasowałem 20 minut. Potem płytkę wysiadywać na encyklopedii jakieś 5 minut. potem ją plum do wody z Ludwikiem na jakieś 10 minut. papier delikatnie ściągnąć i płytkę do chlorku bądź B327. Jak się wytrawi to uzyć Ludwik & proszek do prania & woda & tarcie szmatką i zetrzeć toner. Potem wiercimy otworki (stary kask na motocykl [taki, który zasłania całą gębę] jest idealny jak ma się bandaż na głowie). Na życzenie - soldermaska: płytkę grzejemy tym razem miedzią do dołu, temperatura i czas te same. Wysiadywanie, odmaczanie i ma się PCB jak z fabryki za pierwszym podejściem
Tylko poprawiałem pisakiem to co się nie przyprasowało
Żelazko trzeba umocować stopą do góry
Papier kredowy z Allegro + laserówka + CorelDraw = płytki z fabryki
A jak może działać płytka testowa?Moze opislabys krotko jak to dziala.
Zasilanie leci do procka, z procka wychodzą bądź wchodzą sygnały i tyle
Jeszcze będzie generator nap. ujemnego do LCD'ka, płytka z różnymi kwarcami, 4 wyświetlacze LED i to co mi jeszcze strzeli do łba
. Zrobię z tych słów tapetę na ścianę. Zachowam dla potomnościnie wyszlo Ci to źle, i ważne, ze tera wiemy, ze robisz cos wiecej dla elektroniki niz smiecenie na forum Wink
Tak szczerze mówiąc, Press, nie spodziewałem się po Tobie tych słów
To jest tak mocno wprasowane, że szorowałem to 0,5 godziny, zanim toner zszedł z miedzi używając chemikaliów.
- Futrzaczek
- -
- Posty: 781
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
- Kontaktowanie:
Uzyj rozpuszczalnika nitro, zejdzie bez potrzeby intensywnego tarcia Tylko zaloz za wczasu ten swoj kask, i najlepiej doprowadz sobie swieze powietrze do oddychania jakas rurka (nitro daje sie we znaki, zwlaszcza oslabionym glowom).Jak się wytrawi to uzyć Ludwik & proszek do prania & woda & tarcie szmatką i zetrzeć toner. (......) To jest tak mocno wprasowane, że szorowałem to 0,5 godziny, zanim toner zszedł z miedzi używając chemikaliów.
- Futrzaczek
- -
- Posty: 781
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
- Kontaktowanie:
No co Ty opowiadasz... ja toner tylko tym scieram... chusteczka jednorazowa (czy inna bibula), lekko nasadzona nitro, lekko przetrzec i czysciutkie jak pup... nie... znacznie czysciejsze.Wiem, w szkole się tym ludki narkotyzują.
Ale ja już się uodporniłem
Rozpuszczalnik w ogóle tego nie chce nadgryźć
- Futrzaczek
- -
- Posty: 781
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
- Kontaktowanie:
- Futrzaczek
- -
- Posty: 781
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
- Kontaktowanie:
-
- -
- Posty: 645
- Rejestracja: 13 sty 2005, o 18:38
- Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontaktowanie:
- Futrzaczek
- -
- Posty: 781
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
- Kontaktowanie:
To ja dorzucę jeszcze fotek.
Aby je obejrzeć, należy na nie kliknąć
[ Dodano: 15-03-2006, 06:28 ]
Wczoraj robiłem pożądną płytkę pod LCD'ka i zastosowałem Wasze rady.
Jak się krócej - 4 minuty - prasuje, to wtedy można toner zmyć rozpuszczalnikiem.
I ciut zmniejszyłem średnicę wiertła - teraz mam 0,8mm
Ja chyba to będę musiał opatentować!
Nauczycielka od fizyki i mój znajomy chcą, abym im wyprodukował takie zestawy, ale do samodzielnego montażu
Też ich nie stać na oryginał firmy AVT - nawet im się nie dziwię
Jeszcze trochę i biorę się za masówę
Aby je obejrzeć, należy na nie kliknąć
[ Dodano: 15-03-2006, 06:28 ]
Wczoraj robiłem pożądną płytkę pod LCD'ka i zastosowałem Wasze rady.
Jak się krócej - 4 minuty - prasuje, to wtedy można toner zmyć rozpuszczalnikiem.
I ciut zmniejszyłem średnicę wiertła - teraz mam 0,8mm
Ja chyba to będę musiał opatentować!
Nauczycielka od fizyki i mój znajomy chcą, abym im wyprodukował takie zestawy, ale do samodzielnego montażu
Też ich nie stać na oryginał firmy AVT - nawet im się nie dziwię
Jeszcze trochę i biorę się za masówę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 98 gości