Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

zepsuty prostownik tronic t4x

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 27 sie 2014, o 18:48

Jak w temacie - mam taki prostownik z lidla - tronic t4x - jednak coś się w nim popsuło i w ogóle nie działa - nie świeci żadna dioda (powinna świecić standby po podłączeniu do sieci) - napięcie na zaciskach 0V.
Ktoś ma jakiś pomysł na uratowanie tej ładowareczki ???
Myślałem że będzie w środku jakiś bezpiecznik, rozkręciłem ładowarkę, jednak nigdzie nie widzę bezpiecznika - czy to możliwe że ładowarka akumulatorowa nie ma bezpiecznika ?
Załączam zdjęcia ładowarki.
Obrazek
Obrazek
Jak ktoś ma jakiś pomysł na sprawdzenie - naprawę tego urządzenia to byłoby super

Awatar użytkownika
rafal.220
-
-
Posty: 1274
Rejestracja: 27 paź 2012, o 15:46

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: rafal.220 » 27 sie 2014, o 20:22

Witam.
W ostatnim czasie miałem podobną usterkę w dwóch podobnych prostownikach, ale inny model. Sprawdź napięcie na lutach kondensatora po stronie wtórnej. Powinno tam się znajdować ok. 17V. Jeżeli będzie coś w granicy 2-3V to sprawdź diodę zenera po stronie wtórnej w obwodzie sprzężenia zwrotnego.
Co do bezpiecznika, to takowy może podobnie wyglądać do rezystora pokrytego koszulką termokurczliwą, albo jest to po prostu bezpiecznik do druku. Bywa też i tak, że zamiast bezpiecznika producent struje tzw. rezystory bezpiecznikowe. Przyjrzyj się uważnie.

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 27 sie 2014, o 22:28

Dzięki wielkie za porade. Zaczne od tego, że nie jestem elektronikiem, więc proszę o wyrozumiałość.
Zacząłem od pomiaru wszystkich kondensatorów i teraz te najbliżej wyjścia do klemy - miały od 4.45-4.95V - w tym dwa kondesatory 0V, dodatkowo 2 kondesatory zaraz przy transformatrze - jeden ~16V, drugi ~17V.
I teraz zaobserwowałem przez przypadek ciekawą rzecz - podczas pomiaru dotknąłem niechcący miernikiem lutu kondesatora i jednej nóżki jakieś czarnej kostki (oznacznie TW-001,chyba to jakiś wzmacniacz op) -- i uwaga - prostownik się załączył w tryb standby - podłączyłem do akumulatora i daje ~0.8A - akumulator naładowany, w innym trybie dostaje 2.8A przez sekunde i wraca 0.8A - ale to jest normalne w tym przypadku bo aku jest w miarę naładowane, to przełącza chyba na 0.8A. Niestety po wyłączeniu prostownika z sieci znowu nie może się włączyć -- jedynie zetknięcie tych dwóch lutów załącza prostownik.
Wszystko zaznaczyłem na zdjęciach, luty które stykam by włączyć prostownik również. A jeszcze jedno, jeśli już załącze prostownik w ten sposób i próbuje zmierzyć napięcie na tych dwóch kondesatorach co mają 0V to prostownik się wyłącza.
Obrazek
Obrazek
P.S sprawdziłem też bezpiecznik - jest sprawny.

Awatar użytkownika
rafal.220
-
-
Posty: 1274
Rejestracja: 27 paź 2012, o 15:46

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: rafal.220 » 28 sie 2014, o 15:40

Nie wiem czy dobrze odczytałeś ten symbol, bo tak ogólnie to nie znalazłem dokumentacji PDF. Równie dobrze może to być jakiś niewielki mikrokontroler. Możesz tak dla spokoju podmienić ten kondensator, tylko nie wiadomo jaką zastosować wartość. Zadko się zdarza, ale kondensatory SMD czasem się uszkadzają. Popraw też luty tego scalaka.

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 28 sie 2014, o 17:43

Poprawiłem luty scalaka + kondensatora = nic nie dało. Kondesator możnaby wymienić, ale własnie nie wiadomo na jaki. A czy w ogóle to może być usterka właśnie tego kondesatora ? A ciekawe jakby na sztywno połączyć lut tego kondesatora i scalaka, np. jakimś druciekiem ? (ale to chyba nie jest zbyt dobry pomysł) Orientujesz się może dlaczego po przyłożeniu woltomierza w tych miescach, prostownik się załącza ?

Fajnie jakby jakimś cudem udało się rozwiązać ten problem, ponieważ prostownik działa, ale nie będę go za każdym razem rozkręcał, żeby go włączyć :-)
P.S jak się go już włączy to działa, dopóki nie odłączy się go od prądu.

Awatar użytkownika
rafal.220
-
-
Posty: 1274
Rejestracja: 27 paź 2012, o 15:46

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: rafal.220 » 29 sie 2014, o 16:50

Jeżeli rozchodzi się o kondensator, to nie luty bywają przyczyną, a odpadające pola lutownicze. Tak okiem tego nie widać, ale jak już wymontujesz kondensator, to wtedy widać, ale takie usterki tak rzadko występują, iż trzeba mieć typowego pecha.

Też nie mam pojęcia jaką pojemność tam zastosowali, ale nie stosuj tam żadnych drucików . Urządzenie się załącza, bo być może wprowadzasz do układu tzw. pojemność przewodów pomiarowych. Jeżeli chcesz już kombinować, to możesz spróbować dolutować kondensator 33pF.

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 29 sie 2014, o 18:41

Hmm, a co mi zostało oprócz kombinowania ? Spróbuje wlutować ten kondesator 33pF. Szkoda mi wyrzucać ten prostownik :-)

Awatar użytkownika
rafal.220
-
-
Posty: 1274
Rejestracja: 27 paź 2012, o 15:46

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: rafal.220 » 29 sie 2014, o 20:11

Napisałeś że zasilanie układu jest ok.
Nie dość że nie dysponujesz schematem układu, to ponadto symbol scalaka który podałeś nie chwyta wyszukiwarka. W jaki sposób mogę bardziej Ci pomóc ?

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 29 sie 2014, o 21:11

Napisałeś że zasilanie układu jest ok.
Nie dość że nie dysponujesz schematem układu, to ponadto symbol scalaka który podałeś nie chwyta wyszukiwarka. W jaki sposób mogę bardziej Ci pomóc ?
Zdrapałem coś ze scalaka i doczytałem dalej -- tj. tw-001 A739G5136#N
Wyszukiwarka faktycznie nie chwyta, ale znalazłem na elektrodzie temat o takim zasilaczu/prostowniku
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 97#5790397
Według tego postu:
-ten scalak to 18 pinowy układ (co się zgadza) firmy HOLTEK - "podejrzewam ze to indywidualnie programowany procek o oznaczeniu HT46R47" http://www.alldatasheet.com/datasheet-p ... 46R47.html
-w ładowarce występują dwa obwody scalone: ośmiopinowy pracuje po stronie wysokiego napięcia to UC3844B, osiemnastopinowy pracuje w module sterowania niskim mapięciem- A739G5124#N

Według tego pdf holteka, wychodzi, że ten pin, którym załączam to- PIN No. 15, PA7
Bidirectional 8-bit input/output port. Each bit can be
configured as wake-up input by ROM code option.
Software instructions determine the CMOS output or
Schmitt trigger input with or without pull-high resistor
(determined by pull-high options: bit option). The PFD,
TMR and INT are pin-shared with PA3, PA4 and PA5,
respectively.

Awatar użytkownika
rafal.220
-
-
Posty: 1274
Rejestracja: 27 paź 2012, o 15:46

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: rafal.220 » 30 sie 2014, o 12:05

Nie znam angielskiego, (tylko symbolicznie) Ale z tego co tam piszą to chodzi o jakąś dużą rezystancję. Miernik też ma swoją rezystancję, oraz pojemność. Ten piny mogą odpowiadać za tzw. oscylację taktującą (kondensator zamiast kwarcu). Scalak który potrzebuje taktowania będzie martwy bez niego. (W dokumentacji symbolu którą podałeś też o tym piszą. Albo duża rezystancja, albo rezonator) Kondensator który tam się znajduje też będzie działać jako reaktancja pojemnościowa, o ile oscylator ruszy. (pytanie, czy ten kondensator jest sprawny ?)

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 30 sie 2014, o 16:12

Żeby sprawdzić ten kondesator przy scalaku, to musiałbym go wylutować i ustawić omomierz na "zwarcie" tzw. pisk przyłożyć + do + kondensatora, odczekać chwile przyłożyć minus do minusa miernika i jak usłyszę pojedynczy pisk, następnie wartość na mierniku będzie rosnąć aż poza zakres, i wyświetli się wartość 1 to wtedy taki kondensator jest sprawny ?
Czyli co wylutowywać go ? Ewentualnie można by go po prostu wymienić, ale nie mam pojęcia na jaki - tak na oko jakiś wstawić tam ?

Przepraszam, za te trywialne pytania, ale tak jak mówiłem moja wiedza elektroniczna jest minimalna, a bardzo bym chciał naprawić ten prostownik.

Awatar użytkownika
rafal.220
-
-
Posty: 1274
Rejestracja: 27 paź 2012, o 15:46

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: rafal.220 » 30 sie 2014, o 16:39

To jest kondensator ceramiczny, czyli biegunowość nie ma tu znaczenia. A mierzysz ustawiając przyrząd na pomiar pojemności. Możesz spróbować zmierzyć jego wartość na miejscu. Jeżeli on pracuje w układzie oscylatora, to jest jakaś szansa na pomiar bez wylutunku, ale gwarancji nie daję na prawidłowy pomiar, bo przecież nie znam architektury tego us.

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 30 sie 2014, o 17:07

Mogę go nawet wylutować to nie jest problem - tylko na razie nie mam czym zmierzyć pojemności - mój miernik nie obsługuje tej funkcji :-) Załatwie sobie miernik z pojemnością i się odezwę jak poszedł pomiar.

slawi
-
-
Posty: 2
Rejestracja: 20 lis 2008, o 10:03
Lokalizacja: Głogów

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: slawi » 31 sie 2014, o 09:32

Witam,
Zanim popsujesz całkiem ten zasilacz, to wymień ten przycisk od wybierania trybów pracy, zaufaj mi 99% to jego wina, miałem dwa takie przypadki.

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 31 sie 2014, o 14:20

No - tak czytałem, że najczęściej pada ten tact-switch, ale raczej nie objawia się to tak jak u mnie, że nie włącza się standby po podłączeniu do sieci - raczej jeśli nie ma możliwości wyboru - zmianu trybu np. ze standby na ładowanie, to wtedy świadczyłoby to o popsutym tact-switchu ??? No chyba, że się myle ?? U mnie jak go załącze już tym woltomierzem to tact-switch działa i zmienia tryby tak jak powinien.

Proszę o informację czy wymieniać ten tact-switch.
Z góry dzięki za pomoc

baszek
-
-
Posty: 9
Rejestracja: 27 sie 2014, o 18:41

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: baszek » 16 wrz 2014, o 19:24

Wlutowałem nowy tact-switch - ten przycisk, próbowałem wstawić również ten kondensator 33 pikoFarada i nic to nie daje !! Dalej skubaniec się nie chce sam włączyć --- a jak się go już włączy tym wpięciem woltomierza to działa super - właśnie ładuje nim aku :-)

Rysiek_M
-
-
Posty: 19
Rejestracja: 7 sty 2005, o 21:29
Lokalizacja: Śląsk

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: Rysiek_M » 19 gru 2014, o 23:56

Sprawdź, czy do "+" elektrolitu na 400V jest podłączony opornik o dużej oporności (od 270 kΩ do kilku MΩ) i czy nie ma przerwy.

000andrzej
-
-
Posty: 375
Rejestracja: 13 sie 2003, o 14:03
Lokalizacja: Kraków

Re: zepsuty prostownik tronic t4x

Postautor: 000andrzej » 1 sty 2015, o 00:53

Podejdź do tego zasilacza jak do zasilacza impulsowego. Jeden scalak to pewnie do sprzężenia zwrotnego, drugi to zapewne regulator ładowania (rozładowania) w zależności od stanu akumulatora. Uważaj przy sprawdzaniu, bo na pierwotnym uzwojeniu masz wysokie napięcie.

Wróć do „Serwis urządzeń elektronicznych”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości