Oscyloskop c1-112a naprawa

[jawor4x4]

Witam kolegów elektroników. Jest to moj pierwszy post wiec proszę wszystkich o wyrozumiałość. Niejestem jakiś super biegły z elektroniki ale lubie sie podłubać. Okazyjnie (50zł) kupiłem oscyloskop C1-112A do naprawy.Po włączeniu pojawia się tylko plamka którą można regulować w pionie, w poziomie da sie regulować tylko od prawej strony do lewej ale nie do końca skali tylko trochę poza środek skali. Czym to może być spowodowane? Przypuszczam ze powinna pojawiać sie pozioma linia a nie tylko plamka. Z mojego przypuszczenia zdechła podstawa czasu. Czy dobrze myśle? W której części oscyloskopu szukać na której płytce uszkodzenia? Co posprawdzać?Jak ustawie pokrętło V/dziłakę na lewe skrajne położenie do kompensacji sondy ni sie niepojawia a pojawić sie chyba powinien przebieg prostokątny. Jak podłącze sondę i pokrętło V/działkę na inną wartość dotykając palcem sondy to pojawia sie pionowa kreska prawie na całą wysokość skali. Regulując kropkę w poziomie od prawej do lewej (oczywiście tak jak pisałem wcześniej tyle ile da sie regulować poza środkowy punk skali) kropka zaczyna sie milimetr pod linią a kończy milimetr nad linią , czy da sie to skorygować? czym to skorygować którym perkiem? Czytałem ze najlepiej powymieniać te rosyjskie elektrolity, tak tez zrobiłem wymieniłem wszystkie ale nic sie niezmieniło.Posiadam do tego oscyloskopu całą instrukcje i schematy, ale nie za bardzo potrafię zrozumieć co tam napisane(nie znam języka rosyjskiego). Z tego co mi sie udało zrozumieć to jest tam opisane jak sie go kalibruje krok po kroku i jak sie sprawdza poszczegolne bloki. Był bym bardzo wdzięczny za jakąkolwiek pomoc w naprawie. Może ma ktoś krok po kroku opisane po polsku jak sie kalibruje ten oscyloskop? Pozdrawiam i liczę ze mi ktoś pomoże.