Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

czyt potrzebna podkładka mikowa?

Awatar użytkownika
seba007
-
-
Posty: 4
Rejestracja: 6 sty 2006, o 17:15
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

czyt potrzebna podkładka mikowa?

Postautor: seba007 » 8 sty 2006, o 10:21

Witam. Posiadam wzmacniacz sony ta ax44, wyrwałem go za niecałe 10 zł. wszystko jest sprawne oprócz układu scalonego stk 2240 i teraz moje pytanie. Czy montując nową końcówkę należy założyć podkładkę mikową. Z tego co widze radiator jest przykręcony do masy.
Pozdrawiam

wiertacz
-
-
Posty: 94
Rejestracja: 14 gru 2004, o 12:24
Lokalizacja: knurów

Postautor: wiertacz » 8 sty 2006, o 11:11

Jeżeli orginalnie nie było podkładki to nie jest potrzebna, jeśli była to musisz ją zastosować.

Awatar użytkownika
seba007
-
-
Posty: 4
Rejestracja: 6 sty 2006, o 17:15
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Postautor: seba007 » 8 sty 2006, o 11:17

właśnie chodzi o to, że nie wiem, czy by ła czy nie było, bo wzmak dostałem bez końcówki

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 8 sty 2006, o 12:14

właśnie chodzi o to, że nie wiem, czy by ła czy nie było, bo wzmak dostałem bez końcówki
Zobacz w nocie aplikacyjnej STK czy któraś z nóżek od zasilania (dodatnia lub ujemna) nie jest połaczona z metalową wkładką tej końcówki. (ani jakas inna )
Jesli nic nie jest z nią połączone można bez podkładki, jeśli tak to przesmaruj pastą silikonową H i podkładka (jak najcieńsza - taka przeźroczysta najlepiej).
Zresztą bez podkładki też smarujemy pastą ;)

marecki
-
-
Posty: 390
Rejestracja: 4 sie 2005, o 15:48
Lokalizacja: Sandomierz
Kontaktowanie:

Postautor: marecki » 8 sty 2006, o 21:44

Jeżeli dasz podkładkę napewno nie zaszkodzi, a być może pomoże :lol:

radzio
Moderator
Moderator
Posty: 965
Rejestracja: 13 maja 2003, o 10:33
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontaktowanie:

Postautor: radzio » 8 sty 2006, o 21:51

Niekoniecznie. Podkładka zwiększa rezystancję termiczną i końcówka może się przegrzać.

Awatar użytkownika
PICIA
-
-
Posty: 396
Rejestracja: 5 lis 2004, o 19:28
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

re

Postautor: PICIA » 9 sty 2006, o 06:50

podkładka nie potrzebna ale nie zaszkodzi posmarowac pastą aby polepszyć odprowadzanie ciepla na radiator-preferowane

Awatar użytkownika
cyrus
-
-
Posty: 33
Rejestracja: 14 sty 2004, o 09:56
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: cyrus » 9 sty 2006, o 08:50

wkładka radiatorowa zwykle jest na najniższym potencjale ("-" zasilania), jeśli radiator "wisi w powietrzu" to podkładka niepotrzebna, jeśli podłączony gdziekolwiek to lepiej ją dać. Podkładka naprawdę mikowa (nie plastikowa) nie zwiększa znacząco rezystancji termicznej połączenia obudowa - radiator.

Awatar użytkownika
seba007
-
-
Posty: 4
Rejestracja: 6 sty 2006, o 17:15
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Postautor: seba007 » 12 sty 2006, o 16:06

Witam ponownie, bardzo dziękuję za odpowiedzi
A więc tak, założyłem końcówkę bez podkładki, posmarowałem tylko pastą, na wszelki wypadek, przed testem odkręciłem radiator, tak aby nie dotykał masy, tak dla bezpieczeństwa.
I co??, nie działa. Koleś któremu zaniosłem wzmak do sprawdzenia jeszcze przed założeniem nowego STK stwierdził, że tylko końcówka jest walnięta, ale nie wymienił, bo jak stwierdził "nigdzie nie można jej dostać"
Kupiłem końcówkę, wymieniłem i nic, gdzie szukać przyczyny, na elektronice za bardzo się nie znam, dodam tylko, że wzmak po załączeniu żyje, tzn wszystko działa, na wyświetlaczu wszystko OK, tylko nie daje sygnału na wyjścia na kolumny, a temu kolesiowi już nie chce z powrotem go zanosić, bo kto wie, może wymieniłem sprawną końcówkę, taki z niego specjalista :(

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 13 sty 2006, o 14:29

Witam ponownie, bardzo dziękuję za odpowiedzi
A więc tak, założyłem końcówkę bez podkładki, posmarowałem tylko pastą, na wszelki wypadek, przed testem odkręciłem radiator, tak aby nie dotykał masy, tak dla bezpieczeństwa.
I co??, nie działa. Koleś któremu zaniosłem wzmak do sprawdzenia jeszcze przed założeniem nowego STK stwierdził, że tylko końcówka jest walnięta, ale nie wymienił, bo jak stwierdził "nigdzie nie można jej dostać"
Kupiłem końcówkę, wymieniłem i nic, gdzie szukać przyczyny, na elektronice za bardzo się nie znam, dodam tylko, że wzmak po załączeniu żyje, tzn wszystko działa, na wyświetlaczu wszystko OK, tylko nie daje sygnału na wyjścia na kolumny, a temu kolesiowi już nie chce z powrotem go zanosić, bo kto wie, może wymieniłem sprawną końcówkę, taki z niego specjalista :(
W włącz wieżę, podłącz głośniki i dotknij srubokretem jednej z nóżek IN i w ten sposób sprawdzisz czy sama końcówka mocy działa. (powinno buczeć gdy dotykasz) to taki najprostszy sposób.
STK-i "lubią" się spalić od tak...
P.S. Sprawdź też czy do końcówki mocy dochodzi napięcie zasilające.

Awatar użytkownika
seba007
-
-
Posty: 4
Rejestracja: 6 sty 2006, o 17:15
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Postautor: seba007 » 13 sty 2006, o 19:57

Witam, ponownie, wzmacniacz już działa, ale nie do końca, powodem niedomagań był walnięty jeden rezystor. Obecnie jest tak: jeden kanał gra dobrze, natomiast z drugiego kanału wraz z dźwiękiem wydobywa się nieprzyjemnye przesterowanie, tak jakby wzmak nie dawał rady przy położeniu volume na więcej niż 20 %, jutro jeszcze posprawdzam co się da bo dziś już mi ręce opadają, może sam coś wymyślę, ale mimo tego czekam na wasze sugestie, a i jeszcze jedno, przy pomiarze z wyjść kanału lewego i prawego wartości nie są równe, wartość kanału lewego jest większa o połowę od wartości kanału prawego
Na koniec dodam, że rezystor który został wymieniony, zamiast oryginalnie być 27 koleś przez pomyłke sprzedał mi 27 kilo, wtedy wzmak nie działał, po dopatrzeniu się, że wartość jest nie taka jak powinna , zmieniłem rez na taki jak powinien być, czy to mogło spowodować uszkodzenie jakiegoś elementu? (ech Ci sprzedawcy z łapanki )

Wróć do „Serwis urządzeń elektronicznych”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości