Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Czy to prawda - troche z dala od tematu

Moderatorzy: Jacek Bogusz, Moderatorzy

ZED_IS_DEAD
-
-
Posty: 2
Rejestracja: 9 sie 2007, o 18:20
Lokalizacja: Łódź

Czy to prawda - troche z dala od tematu

Postautor: ZED_IS_DEAD » 9 sie 2007, o 18:23

Czy to prawda ze Rosyjski sprzęt wojskowy jest wyposarzony w Lampy zamiast ( tak jak w armi amerykanskiej armi ) Tranzystory w obawie przed Atakiem Elektromagnetycznym , podobno lampowy sprzęt będzie sie trzymał

Prosze o odpowiedź

awatar100
-
-
Posty: 415
Rejestracja: 27 cze 2003, o 07:55
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: awatar100 » 10 sie 2007, o 05:41

:612:
hyh rosyjski pewnie z braku pieniedzy jest lampowy
btw co to ten atak elektromagnetyczny ?
moj kompoter codzienne jest atakowany przez pole elektromagnetyczne z poblizszego BTS'a i jakos sobie radzi :597:

gavi
-
-
Posty: 218
Rejestracja: 14 kwie 2003, o 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: gavi » 10 sie 2007, o 08:08

Witam
Trzydzieści lat temu rzeczywiście , sprzęt był lampowy, obecnie nie wiem.
Czy wynikało to tylko z obawy przed atakiem nuklearnym, czy tez z tego ze rosjanie mieli zupełnie nieźle postawioną technikę lampową oraz ogromne trudności z wyprodukowaniem jako - takich półprzewodników - tego nie wiem.
Rzeczywiście ponoć bardzo silny impuls elektromagnetyczny(ale taki jak przy wybuchu nuklearnym) powodował zniszczenie półprzewodników. Z tego co pamiętam z dawnych lat ( ale pewien na 100% nie jestem) impuls taki miał jakoby powodować iż obszary domieszkowane miały by stawać się półprzewodnikami samoistnymi , w związku z tym obszary p i n przestawałyby istnieć a co za tym idzie tranzystor traciłby trwale swoje właściwości

Awatar użytkownika
Darlington
-
-
Posty: 574
Rejestracja: 12 lis 2007, o 18:18
Lokalizacja: stąd!

Postautor: Darlington » 12 lis 2007, o 18:39

lampy maja lepsze parametry techniczne niz tranzystory ale sa o wiele wieksze

gavi
-
-
Posty: 218
Rejestracja: 14 kwie 2003, o 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: gavi » 12 lis 2007, o 19:04

lampy maja lepsze parametry techniczne niz tranzystory ale sa o wiele wieksze
Może i bym się zgodził ale o jakich parametrach mówisz - pojemnościach miedzy-elektrodowych, liniowości współczynnika wzmocnienia czy też o tym że wymagają dwóch napięć w tym jednego dość wysokiego, mają niestabilną emisję w czasie (po prostu starzeje się katoda) czy też jeszcze coś innego?

Swoje młode lata spędziłem tworząc konstrukcje lampowe (tranzystorów wtedy nie było), i myślę że rzeczywiście w pewnych zastosowaniach lampy sa lepsze natomiast w ogromnej masie innych znacznie ustępują półprzewodnikom - świadczy o tym zresztą fakt dynamicznego rozwoju elektroniki dopiero po wynalezieniu tranzystora. Tak więc - bez urazy - takie ogólne stwierdzenie że lampy maja lepsze parametry a jedynie są większe wydaje mi się nieco przesadzone

Awatar użytkownika
Darlington
-
-
Posty: 574
Rejestracja: 12 lis 2007, o 18:18
Lokalizacja: stąd!

Postautor: Darlington » 12 lis 2007, o 19:10

nie znam sie zbytnio na technice prozniowej (lampy) ale mysle ze do budowy wzmacniaczy lampy sa lepsze od tranzystorow, np jako koncowki mocy

gavi
-
-
Posty: 218
Rejestracja: 14 kwie 2003, o 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: gavi » 12 lis 2007, o 19:16

Można chyba zaryzykować stwierdzenie ,ze konstrukcja wzmacniaczy audio jest właśnie jedną z tych dziedzin gdzie lampy mają przewagę - oczywiście jeśli podstawowym i wyjątkowo ważnym parametrem jest jakość a wiele innych rzeczy takich jak wielkość , cena, waga itp ma znaczenie drugorzędne

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 13 lis 2007, o 14:38

nie znam sie zbytnio na technice prozniowej (lampy) ale mysle ze do budowy wzmacniaczy lampy sa lepsze od tranzystorow, np jako koncowki mocy
To mi przypomina dyskusje w stylu "Wyższość tranzystora od lampy" i odwrotnie... Temat rzeka.
Dźwięk (muzykę) każdy odbiera subiektywnie i znam takie osoby co twierdzą, że we wzmacniaczu lampowym nie widzą nic oprócz ładnego wyglądu. Ale znam i takich co jak wzmacniacz to tylko lampowy.
Wydaje mi się, że kwestia gustu i portfela...

Jak dla mnie lampy najlepiej wypadają w technice gitarowej gdzie naprawdę słychać tą różnicę, ale tak czy siak wzmacniacz audio hi-fi swojej produkcji w domu mam :) Co prawda te całe 2x5W ale gra całkiem czysto i przyjemnie i chyba o to właśnie chodzi...
Pozdr.

Awatar użytkownika
Aleksander Zawada
Moderator
Moderator
Posty: 532
Rejestracja: 21 lut 2003, o 12:10
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Aleksander Zawada » 13 lis 2007, o 20:21

Drugą gałęzią elektroniki, gdzie lampy nadal są stosowane jest technika mikrofalowa.

tomek_j
-
-
Posty: 264
Rejestracja: 14 sty 2004, o 09:06

Postautor: tomek_j » 13 lis 2007, o 22:06

lampy maja lepsze parametry techniczne niz tranzystory ale sa o wiele wieksze
Mozna tez dodać, że nie tylko sa większe, ale zazwyczaj jaśniej świeca od tranzystorów i sa bardziej szklane.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 14 lis 2007, o 11:33

Mozna tez dodać, że nie tylko sa większe, ale zazwyczaj jaśniej świeca od tranzystorów i sa bardziej szklane.
Ciekawie ujęte :541:

gavi
-
-
Posty: 218
Rejestracja: 14 kwie 2003, o 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: gavi » 14 lis 2007, o 23:30


Mozna tez dodać, że nie tylko sa większe, ale zazwyczaj jaśniej świeca od tranzystorów i sa bardziej szklane.
Hmm , różnie bywa, magnetron też lampa.

Marian B
-
-
Posty: 192
Rejestracja: 27 sty 2008, o 16:37
Lokalizacja: Szczecinek

Postautor: Marian B » 3 kwie 2008, o 15:58

Tak, była taka tendencja w produkcji sprzętu wojskowego i jest nadal. Chodzi teraz o wyeliminowanie delikatnych półprzewodników wszędzie, gdzie się da. Przecież są budowane specjale "bomby elektromagnetyczne" do niszczenia środków łączności. Łatwo wyobrazić sobie, że po wybuchu takiej bomby staną nagle w promieniu kilkudziesięciu kilometrów wszystkie silniki, gdzie będzie jaka kolwiek elektronika, a nie zwykły, "staromodny" przerywacz. Specyfika sprzętu wojskowego jest taka, że zwykła łopata musi służyć nie tylko do kopania ziemi, w razie konieczności, można nią komuś uciąć głowę.
Poza tym, lampa lampie nie równa. Już 1960r. widziałem kieszonkowy, przenośny odbiorniczek radiowy, zbudowany na lampach. Byłem wtedy w szkole jako przyszły radiomonter, i z ciekawością oglądaliśmy to cudo techniki. Lampy miały średnicę około 6mm, i długość około 25mm, i giętkie wyprowadzenia drucikowe. Do zasilania służyła bateria anodowa o wielkości mniej więcej dwóch obecnych baterii 6F22, i chyba było jeszcze ogniwko do żarzenia. Cały odbiorniczek był wielkości pierwszego polskiego, tranzystorowego odbiorniczka o nazwie "Eltra".
Piszę o tym dlatego, że wzyscy lampę kojarzą z dużym szklanym balonem, który na dodatek się grzeje. Od tamtych lat, postęp jest napewno bardzo duży, także w budowie lamp na potrzeby wojska. Z pewnością możliwe jest wyprodukowanie lampy o wielkości diodki LED o średnicy 3mm, albo jeszcze mniejszej.

Wróć do „Nie(elektroniczny) Hyde Park”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 32 gości