Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięPrawy kanał pyka przy zmienianiu utworów (CD NAD 5425)
Moderatorzy: Jacek Bogusz, Tomasz Gumny, Futrzaczek, Adam Tatuś, Moderatorzy
Prawy kanał pyka przy zmienianiu utworów (CD NAD 5425)
Witam, w moje ręce wpadł wiekowy cd nad 5425. w świetnym stanie, nie grzebany (oprócz klasyki tematu, czyli spalonej żaróweczki za lcd)
cd gra pięknie, dynamicznym, wypełnionym dźwiękiem. jest jeden mankament: przy przełączaniu tracków słychać dość głośne pyknięcie w prawym kanale...
co to za dziadostwo?? o co może chodzić?? nie zauważyłem innych usterek, przesterów, brumień - tylko głośne pyk w prawej kolumnie i tylko przy przełączaniu utworów.
zadałem to samo pytanie na forum audiostereo - tam stwierdzili, że to tranzystory mutujące
nie znam się i chcę mieć pewność
http://hifigoteborg.se/nad_manuals_self/5420_5425.pdf
tutaj serwisówka tego modelu - powiedzcie czy to na pewno te tranzystory, i czy wystarczy je tylko wszystkie wymienić na nowe?
cd gra pięknie, dynamicznym, wypełnionym dźwiękiem. jest jeden mankament: przy przełączaniu tracków słychać dość głośne pyknięcie w prawym kanale...
co to za dziadostwo?? o co może chodzić?? nie zauważyłem innych usterek, przesterów, brumień - tylko głośne pyk w prawej kolumnie i tylko przy przełączaniu utworów.
zadałem to samo pytanie na forum audiostereo - tam stwierdzili, że to tranzystory mutujące
nie znam się i chcę mieć pewność
http://hifigoteborg.se/nad_manuals_self/5420_5425.pdf
tutaj serwisówka tego modelu - powiedzcie czy to na pewno te tranzystory, i czy wystarczy je tylko wszystkie wymienić na nowe?
Witam.
Wprawdzie mam zero praktyki, ale mimo wszystko sądzę, że wystarczy ograniczyć się do strony prawej, czyli tranzystory Q208 i Q210, poza tym nie wykluczone, że w rachubę wchodzą również kondensatory C234 i C236 (o ile możliwe jest, by straciły pojemność), a także rezystory R244 i R248, bądź też jakaś pęknięta ścieżka w rejonie wszystkich wspomnianych elementów.
Mam nadzieję, że pomogłem.
P.S. Zastanawiam się jeszcze nad R250... Bo cała reszta, skoro kanał prawy gra prawidłowo, musi być dobra.
Wprawdzie mam zero praktyki, ale mimo wszystko sądzę, że wystarczy ograniczyć się do strony prawej, czyli tranzystory Q208 i Q210, poza tym nie wykluczone, że w rachubę wchodzą również kondensatory C234 i C236 (o ile możliwe jest, by straciły pojemność), a także rezystory R244 i R248, bądź też jakaś pęknięta ścieżka w rejonie wszystkich wspomnianych elementów.
Mam nadzieję, że pomogłem.
P.S. Zastanawiam się jeszcze nad R250... Bo cała reszta, skoro kanał prawy gra prawidłowo, musi być dobra.
niestety - zacząłem od takim eksperymentów - po zamianie kablii przenosi się na lewy głośnik
poza tym mam jeszcze 2 inne cdp, i oba nie mają tej usterki.
100% wina cd playera.
zamówiłem już sobie odpowiednie tranzystory, spróbuję je podmienić, może zadziała.
wątpię, żeby kondy ceramiczne lub zwykłe rezystory się popsuły, płytka drukowana też jest nienaruszona.
głupia sprawa, kupiłem go za grosze, bo świetnie brzmi (porównywalnie do nowszego bestsellerowego 514), a naprawa w serwisie będzie kosztować więcej niż on sam...
poza tym mam jeszcze 2 inne cdp, i oba nie mają tej usterki.
100% wina cd playera.
zamówiłem już sobie odpowiednie tranzystory, spróbuję je podmienić, może zadziała.
wątpię, żeby kondy ceramiczne lub zwykłe rezystory się popsuły, płytka drukowana też jest nienaruszona.
głupia sprawa, kupiłem go za grosze, bo świetnie brzmi (porównywalnie do nowszego bestsellerowego 514), a naprawa w serwisie będzie kosztować więcej niż on sam...
jak sprawdzić czy kondy są ok, czy nie??
i w ogóle, rozumiem, że skoro player gra ok, tylko nie może stłumić tych hałasów przy przełąćzaniu ścieżek, to problem zamyka się w konkretnym fragmencie układu, zaraz przed wyjściem na gniazda rca - czy też sprawa może ciągnąć się w nieskończoność wstecz, aż do soczewki lasera ??
aha, jak kupować te kondy??
wg serwisówki jest to 22uFMT 25V
22uF rozumiem, ale co to to MT??
tak samo te tranzystory, wg datasheetu jest tam 2SC2878-A, ale na samym tranzystorze prócz oznaczenia C2878 jest też tajemnicze A 2D - co to oznacza? te tranzystory co zamowilem zgadzają się co do zasadniczego oznaczenia, czyli 2sc2878a, ale ponizej pisze juz co innego ... będą pasować?
i w ogóle, rozumiem, że skoro player gra ok, tylko nie może stłumić tych hałasów przy przełąćzaniu ścieżek, to problem zamyka się w konkretnym fragmencie układu, zaraz przed wyjściem na gniazda rca - czy też sprawa może ciągnąć się w nieskończoność wstecz, aż do soczewki lasera ??
aha, jak kupować te kondy??
wg serwisówki jest to 22uFMT 25V
22uF rozumiem, ale co to to MT??
tak samo te tranzystory, wg datasheetu jest tam 2SC2878-A, ale na samym tranzystorze prócz oznaczenia C2878 jest też tajemnicze A 2D - co to oznacza? te tranzystory co zamowilem zgadzają się co do zasadniczego oznaczenia, czyli 2sc2878a, ale ponizej pisze juz co innego ... będą pasować?
Prawda, nie wziąłem pod uwagę, że prawidłowa (a w każdym razie przynajmniej z grubsza) pojemność i w związku z tym poprawne odtwarzanie nagrań nie wyklucza upływności kondensatora. Składową stałą można zmierzyć przy pomocy woltomierza, multimetru lub oscyloskopu na R250 lub na wyjściu kanału R (na R249, jako że kanał lewy jest w porządku, napięcie powinno być równe zeru).Według schematu nie są to kondensatory ceramiczne, lecz elektrolityczne. Możliwe że jeden z nich ma upływność. Niewielka składowa napięcia stałego na wyjściu przyniesie właśnie efekt "stuknięcia" przy załączaniu "mutingu".Stawiam na C229 i C230.
Co do dodatkowych oznaczeń na tranzystorze - może to jest firmowy kod daty produkcji, jak to jest praktykowane dla układów scalonych?
A czy dodatkowe litery w oznaczeniu kondensatora to nie jest kod tolerancji i być może kategorii klimatycznej?
To tylko moje domysły - niech wypowiedzą się inni.
no podmieniłem kondensator, ale nic to nie dało... spróbuję te tranzystory, ale nie mogę ich na razie wymienić bez jakiegoś odsysacza do cyny...
Dodano po namyśle
zrobiłem odsysacz z plecionki od kabla mikrofonowego + kalafonia.
po zmianie tranzystorów problem chyba zniknął. zniknęło uporczywe pykanie w prawym kanale, jeśli coś pyknie, to sporadycznie, i niekoniecznie z prawej - w zależności od płyty.
Edit: Scalenie ;/
Dodano po namyśle
zrobiłem odsysacz z plecionki od kabla mikrofonowego + kalafonia.
po zmianie tranzystorów problem chyba zniknął. zniknęło uporczywe pykanie w prawym kanale, jeśli coś pyknie, to sporadycznie, i niekoniecznie z prawej - w zależności od płyty.
Edit: Scalenie ;/
Ostatnio zmieniony 3 wrz 2010, o 18:46 przez temurzyn, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości