Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięUnitra PW-7010 prąd spoczynkowy
Moderatorzy: Jacek Bogusz, Tomasz Gumny, Futrzaczek, Adam Tatuś, Moderatorzy
W sumie kolega Xweldog napisał Ci wszystko co potrzebne do naprawy wzmacniacza, więc nie będę rozpisywał się zbytnio.to mogę śmiało montować 0,25w
Te rezystory mogą być 0,25W - to oczywiste, miejsca masz sporo a jedyne ograniczenie to gabaryty rezystorka ;)
Zanim wlutujesz nowe tranzystory stopnia końcowego, zmierz symetrię napięć z zasilacza, podczas prób z pierwszym uruchomieniem nowo założonych tranzystorów włącz szeregowo w uzwojenie pierwotne żarówkę 40W, w razie zbyt dużego prądu - czyli zwarcia, zapali się żarówka a nie wzmacniacz ;)
Jeśli żarówka błyśnie i po chwili będzie żarzyć, to można ją wypiąć i przystąpić do ustawiania prądu spoczynkowego w tym kanale.
No, nie wszystko. Nie wiem co robią ukazane na zdjęciu i jakie to są te R połączone szeregowo chyba z diodą.
Vistahp, czekasz na elementy ale przecież już teraz możesz obmierzyć tr. i podać wyniki. Ciekawi mnie, z powodu padnięcia którego tr. pali się ten R162. Do pomiarów, końcowym należy odlutować bazy gdyż przyrząd będzie pokazywał w obie strony ok. 56Ω. Jeżeli nie mają zwarcia CE, po odlutowaniu baz możesz go śmiało włączać pod 230V bez żarówki i dalej sprawdzać. Natomiast po wlutowaniu nowych nie zaszkodzi się nią zabezpieczyć.
Vistahp, czekasz na elementy ale przecież już teraz możesz obmierzyć tr. i podać wyniki. Ciekawi mnie, z powodu padnięcia którego tr. pali się ten R162. Do pomiarów, końcowym należy odlutować bazy gdyż przyrząd będzie pokazywał w obie strony ok. 56Ω. Jeżeli nie mają zwarcia CE, po odlutowaniu baz możesz go śmiało włączać pod 230V bez żarówki i dalej sprawdzać. Natomiast po wlutowaniu nowych nie zaszkodzi się nią zabezpieczyć.
jutro przyjdzie do mnie kolega z miernikiem i pomierzę ten wzmacniacz jednak teraz odlutowałem wszystkie tranzystory końcowe (t113 ,t114,t213,t214) założyłem bezpieczniki wymieniłem te spalone rezystory i włączyłem źródło sygnału ,podpiołem słuchawki i (według mnie powinno grać nawet bez tr.końcowych lecz było słychać tylko buczenie w jednej słuchawce głośniej ) .coś jest jeszcze nie tak (jutro sprawdze też napięcie na wyjściu) ale mam pytanie jak będe sprawdzał te tr końcowe to będą dobre jeśli między nóżkami nie będzie zwarć tak?
Witam dołączę się do tematu gdyż widzę ze mam podobny problem.
Dla nauki bawię się w naprawę starych wzmacniaczy wyciągniętych z szafy. Wymieniłem w mojej unitrze PW 7010 tranzystory na obu kanałach i końcowe tj. T107(B457) T112(BD140) T111(BD139-16) oraz końcowe BD 911 Bd 912. Dodatkowo bezpieczniki bo były popalone. Ucieszyłem się wielce kiedy wzmacniacz zaczął grać lecz po podgłośnieniu go na polowe mocy spaliło mi rezystor R142 (56Ohm 0.125W) i po pomiarach widzę ze też tranzystory końcowe BD911 BD912. Prąd spoczynkowy chciałem ustawić po rozgrzaniu wzmacniacza(czyli myślałem ze ma chwile pograć a potem ustawiać). Czy to przepalenie mogło być spowodowane za dużym prądem spoczynkowym?
Dodam też ze z lenistwa podłączyłem głośniki o mniejszej impedancji ale czy to aż tak mogło wpłynąć na układ). Do sklepu po części jadę dopiero w poniedziałek ale wcześniej chciałbym znać prawdopodobną diagnozę żeby 2 razy nie jeździć.
Dla nauki bawię się w naprawę starych wzmacniaczy wyciągniętych z szafy. Wymieniłem w mojej unitrze PW 7010 tranzystory na obu kanałach i końcowe tj. T107(B457) T112(BD140) T111(BD139-16) oraz końcowe BD 911 Bd 912. Dodatkowo bezpieczniki bo były popalone. Ucieszyłem się wielce kiedy wzmacniacz zaczął grać lecz po podgłośnieniu go na polowe mocy spaliło mi rezystor R142 (56Ohm 0.125W) i po pomiarach widzę ze też tranzystory końcowe BD911 BD912. Prąd spoczynkowy chciałem ustawić po rozgrzaniu wzmacniacza(czyli myślałem ze ma chwile pograć a potem ustawiać). Czy to przepalenie mogło być spowodowane za dużym prądem spoczynkowym?
Dodam też ze z lenistwa podłączyłem głośniki o mniejszej impedancji ale czy to aż tak mogło wpłynąć na układ). Do sklepu po części jadę dopiero w poniedziałek ale wcześniej chciałbym znać prawdopodobną diagnozę żeby 2 razy nie jeździć.
Hey
Na początku najlepiej ustawić minimalny prąd spoczynkowy a odpowiedni ustawiać po nagrzaniu. Jak na początku da się zbyt duży, to końcowe mogą paść bez obciążania. Zwłaszcza, jak wzmak ma źle dopracowany czy tp. układzik stabilizacji prądu spoczynkowego. Tr. bipolarne mają ujemny wsp. temperaturowy. Włączysz, popłynie jakiś prąd, ogrzeją się, maleje im opór co da jeszcze większy prąd itd. Jeżeli tego sprzężenia nie zastopuje odpowiedni układzik to nieuchronnie będą się przegrzewać aż coś się zepsuje.
Trzeba trzymać się danych zalecanych danemu wzmakowi. Jeżeli ma przy 8Ω np. 50W to przy 4Ω będzie chciał oddać m/w 2razy większą co przekroczy jego możliwości. Jakie skutki, już wiesz...
Na początku najlepiej ustawić minimalny prąd spoczynkowy a odpowiedni ustawiać po nagrzaniu. Jak na początku da się zbyt duży, to końcowe mogą paść bez obciążania. Zwłaszcza, jak wzmak ma źle dopracowany czy tp. układzik stabilizacji prądu spoczynkowego. Tr. bipolarne mają ujemny wsp. temperaturowy. Włączysz, popłynie jakiś prąd, ogrzeją się, maleje im opór co da jeszcze większy prąd itd. Jeżeli tego sprzężenia nie zastopuje odpowiedni układzik to nieuchronnie będą się przegrzewać aż coś się zepsuje.
Trzeba trzymać się danych zalecanych danemu wzmakowi. Jeżeli ma przy 8Ω np. 50W to przy 4Ω będzie chciał oddać m/w 2razy większą co przekroczy jego możliwości. Jakie skutki, już wiesz...
Witam po dłuższej przerwie postanowiłem dokończyć naprawę mojego wzmacniacza pw7010
Pomierzyłem wszystko, powymieniałem, wszystko sie zgadza poza jednym opornikiem który oznaczony jest R142 w książce serwisowej znalazłem Rezystor RMB 0,5W 620 Ohm 5% zaś na obu płytkach od kanałów wlutowany jest opornik 3,2 kOhm (wyglada jak OWZ ale az tak bardzo się na tym nie znam). Jednakże jeden kanał działał wiec tym się nie przejmowałem, dopóki nie regulowałem pradu spoczynkowego i mi popaliło elementy.
Kolejny raz wymieniłem wszystko na gotowo, wzmacniacz normalnie odpala słychać syczenie cichutkie w glosnikach niby sygnal podlaczony ale nic nie slychac po krotkiej chwili mocno nagrzewa sie R161 i pali sie. Potencjometr R152 od regulacji prądu spoczynkowego max rozkręcony czyli ustawiony na ok 0 Ohm. Może ktoś miał z czymś takim do czynienia i wie o co chodzi?
załączniki zdjęcie płytki z opisem
zielono - wymieniane elementy
oraz schemat podobnego wzmaka ws 304
http://images49.fotosik.pl/674/79bc00b145b6a460med.jpg
Pomierzyłem wszystko, powymieniałem, wszystko sie zgadza poza jednym opornikiem który oznaczony jest R142 w książce serwisowej znalazłem Rezystor RMB 0,5W 620 Ohm 5% zaś na obu płytkach od kanałów wlutowany jest opornik 3,2 kOhm (wyglada jak OWZ ale az tak bardzo się na tym nie znam). Jednakże jeden kanał działał wiec tym się nie przejmowałem, dopóki nie regulowałem pradu spoczynkowego i mi popaliło elementy.
Kolejny raz wymieniłem wszystko na gotowo, wzmacniacz normalnie odpala słychać syczenie cichutkie w glosnikach niby sygnal podlaczony ale nic nie slychac po krotkiej chwili mocno nagrzewa sie R161 i pali sie. Potencjometr R152 od regulacji prądu spoczynkowego max rozkręcony czyli ustawiony na ok 0 Ohm. Może ktoś miał z czymś takim do czynienia i wie o co chodzi?
załączniki zdjęcie płytki z opisem
zielono - wymieniane elementy
oraz schemat podobnego wzmaka ws 304
http://images49.fotosik.pl/674/79bc00b145b6a460med.jpg
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 105 gości