Czy to będzie dobrze działać??

Strona WWW · Postautor: **end** » 24 kwie 2007, o 08:58

Propozycja MatyAS jest bardzo interesująca tylko zależy ile on za to chce i czy to jest razem z trafo zasilającym i radiatorami ;)
Wystarczyło by Ci te 2x150W i głośniki szerokopasmowe o dużej skuteczności 4Ω żeby wydusić z końcówek jak najwięcej mocy.
Jeszcze głośniki wysokotonowe - tylko nie pizeo i gotowe.
Do tego zrobiłbyś sobie dodatkowo tubę basową np. 300W i masz zestaw aż miło.

Co do tego kitu to nie ma się co bać tylko składać, gość który to sprzedaje oferuje pomoc w razie problemów no i my tutaj na forum też.

[ Dodano: 24-04-2007, 10:00 ]

spoko a czy istnieje takie urządzenie co zmienia oporność głośnika z 4ohm na 8ohm
tak tym urzadzeniem opornik 4omy o odpowiedniej mocy właczony szeregowo z głośnikiem
Uprzedzając wszystkich oburzonych, że impedancja, dopasowanie itp pragnę zaznaczyc że odpowiedziałem precyzyjnie na pytanie :617:

No tak tak, ale to się sprawdzi tylko do pewnego momentu, bo weźmy sobie moc 200W RMS to jaki trzeba by rezystor tam wpakować...

tomek_j · Postautor: **tomek_j** » 24 kwie 2007, o 12:21

[ Dodano: 24-04-2007, 10:00 ]
spoko a czy istnieje takie urządzenie co zmienia oporność głośnika z 4ohm na 8ohm
tak tym urzadzeniem opornik 4omy o odpowiedniej mocy właczony szeregowo z głośnikiem
Uprzedzając wszystkich oburzonych, że impedancja, dopasowanie itp pragnę zaznaczyc że odpowiedziałem precyzyjnie na pytanie
No tak tak, ale to się sprawdzi tylko do pewnego momentu, bo weźmy sobie moc 200W RMS to jaki trzeba by rezystor tam wpakować...

duzy - może ze starego tramwaju - tak tylko sobie myślę ........

Strona WWW · Postautor: **end** » 24 kwie 2007, o 12:27

To już lepiej kupic drugi głośnik... ale jak to woli, można i z tramwaju wziąć ;)

petersz · Postautor: **petersz** » 24 kwie 2007, o 12:42

2x 150W to wcale nie mało... Jak dorzucisz do tego jeszcze dobre kolumny, to hoho. Ale nie wyobrażam sobie jednej rzeczy - chcesz używać tego samego sprzętu do nagłaśniania imprez i do słuchania w domu? Być może mieszkasz na odludziu w domku jednorodzinnym, ale jeśli mieszkasz w bloku, to...

Pozdr.

MatyAS · Postautor: **MatyAS** » 24 kwie 2007, o 15:08

Te wzmacniacze o których pisałem to kompletne końcówki mocy.Moc oczywiście RMS.Obudowa 19" wysokość 2U , czyli 88mm.
Pozdrawiam.

piterino_16 · Postautor: **piterino_16** » 24 kwie 2007, o 15:49

MatyAS a za ten wzmacniacz ile byś sobie zażyczył? No i czy ma wszystko co jest potrzebne do działania?? Chodzi mi o to żeby od razu go podłaczytć bez grzebania w nim. A co do wypowiedzi Petersza to odpowiadam jednoznacznie: tak chcę to używać w domu i na imprezach. A kto powiedział, że ja zawsze muszę grać na full?? Umiem rozsądnie posługiwać się gałeczką Volume

petersz · Postautor: **petersz** » 24 kwie 2007, o 16:40

Umiem rozsądnie pośługiwać się gałeczką Volume

Hmmm... Nie wiem jak to jest w tranzysorowych końcówkach/wzmacniaczach (podejżewam, że może być podobnie). W każdym bądź razie w lampowych wzmacniaczach jest tak, że jeśli pracują na minimum swoich możliwości, czy niewiele więcej, to po prostu brzmi to beznadziejnie w porównaniu z rozkręceniem np. na 3/4. Po prostu to tak jakbyś używał TIRa, by do wożenia paczki zapałek. Możliwe, że w technice tranzystorowej nie jest to aż tak drastyczne zjawisko, ale na pewno coś w tym jest... O ile dasz radę ustawić sobie potencjometrem Volume wystarczająco niski poziom głośności i o ile sygnał z końcówki będzie wstanie je jako tako ruszyć głośniki. W sumie cała sprawa się rozchodzi głównie o brzmienie, no ale jeśli Ci to nie przeszkadza, to nie ma problemu ;-)

Pozdr.

piterino_16 · Postautor: **piterino_16** » 24 kwie 2007, o 17:56

Szczerze Ci powiem, że bardziej zależy mi aby ten sprzet dobre grał na imprezach. Ja nie mogę sobie pozwolić na brak mocy. Najwyżej jeśli w domu nie zda to odpowiedniego rezultatu to kupię drugi wzmacniacz słabszy i do tego odpowiednie kolumny i tego w domu będę używał

MatyAS · Postautor: **MatyAS** » 24 kwie 2007, o 19:34

Nie ma obawy...Ten sam rodzaj wzmacniacza mocy wykorzystywałem również w sprzęcie wybitnie "domowym" i doskonale się sprawdza.Używałem tych końcówek o których mowa na imprezach i mogę stwierdzić,że nie da się ich "zajeździć".Mają zabezpieczenia przed zwarciem,przeciążeniem,nadmierną temperaturą itp.Wskaźniki wysterowania na LED'ach dla każdego kanału oddzielnie i kontrolkę stanu pracy wentylatorów.Używam podobnych ( o większych mocach) do dziś na dyskotekach i innych imprezach i nie mam żadnych problemów.
Pozdrawiam.

Strona WWW · Postautor: **end** » 25 kwie 2007, o 08:49

Umiem rozsądnie pośługiwać się gałeczką Volume
Hmmm... Nie wiem jak to jest w tranzysorowych końcówkach/wzmacniaczach (podejżewam, że może być podobnie). W każdym bądź razie w lampowych wzmacniaczach jest tak, że jeśli pracują na minimum swoich możliwości, czy niewiele więcej, to po prostu brzmi to beznadziejnie w porównaniu z rozkręceniem np. na 3/4. Po prostu to tak jakbyś używał TIRa, by do wożenia paczki zapałek. Możliwe, że w technice tranzystorowej nie jest to aż tak drastyczne zjawisko, ale na pewno coś w tym jest... O ile dasz radę ustawić sobie potencjometrem Volume wystarczająco niski poziom głośności i o ile sygnał z końcówki będzie wstanie je jako tako ruszyć głośniki. W sumie cała sprawa się rozchodzi głównie o brzmienie, no ale jeśli Ci to nie przeszkadza, to nie ma problemu ;-)

Pozdr.

Może i w lampowych występuje takie zjawisko, ale to musi byc jakaś słaba konstrukcja.
Mam w domu wzmacniacz na 6H8C> 6H13C SE i nawet jak gra cicho to bardzo dobrze się tego słucha a powiem Ci że naprawdę jestem wybredny co do jakości dźwięku, ale "audiofeel" nie jestem.

Kilka lat temu miałem w domu sprzęt który trzymałem znajomemu, bo nie miał gdzie tego zapodziać po zamknięciu knajpy i to był mikser LEM (nie pamiętam modelu) i końcówka mocy 2x500W do tego 4 kolumny coś ala Polaris (głośniki Tesli).
Grało to naprawdę przyzwoicie i jakościowo nie ustępowało nawet dobrym sprzętom markowym.
Nigdy nie dałem na full, bo przy niecałej połowie głośności nie szło wysiedzieć i niektóre rzeczy z półek mi spadały.
Pozatym szkoda mi słuchu na takie katowanie i uważam to za bezsens, ale coż... każdy ma swój gust.

piterino_16 · Postautor: **piterino_16** » 25 kwie 2007, o 16:13

Ok więc co mi proponujecie?? Jakie wyjście jest najlepsze z tej sytuacji?? Końcówki od MatyAS to 650 pln za sztukę. Ten kit kosztuje 420pln a ja chcęjakoś wyjść z tego bez ogromnych kosztów no i muszę jeszcze kasę na kolumny mieć. Ja wybrałbym ten kit i sobie go złożył. Co o tym sądzicie??

MatyAS · Postautor: **MatyAS** » 25 kwie 2007, o 18:01

Nie chcę doprawdy do niczego namawiać,ale pozostaje jeszcze kwestia obudowy do KIT'a a i transformator by się przydał...Koniec końców wyjdzie jeśli nie drożej , to tyle samo.Wybór to już Twoja sprawa.
Pozdrawiam.

piterino_16 · Postautor: **piterino_16** » 25 kwie 2007, o 21:10

Naprawdę trudno mi wybrać

bo dochodzi jeszcze koszt budowy kolumn jeśli wykorzystał bym Twoje końcówki to potrzebowałbym obie jedna do suba a druga do kolumn więc to spory wydatek

MatyAS · Postautor: **MatyAS** » 25 kwie 2007, o 21:36

Niestety, wybór należy do Ciebie.
A nad jakimi kolumnami myślisz?To znaczy z jakich komponentów masz zamiar robić?
Pozdrawiam.

piterino_16 · Postautor: **piterino_16** » 25 kwie 2007, o 21:39

Co do tematu wzmacniacza to znalazłem jeszcze takie coś
a kolumny. Hmm no na początku miałem na myśli jakieś 3-drożne wysoko średnio nisko tonowe kolumny. Tak dokładnie to sam teraz nie wiem czy nie lepiej wyjdzie zrobić dwie kolumny 2-drożne plus sub. Nad tym się jeszcze zastanawiam.

[ Dodano: 25-04-2007, 21:45 ]
albo też taka końcówka
tutaj

MatyAS · Postautor: **MatyAS** » 25 kwie 2007, o 21:47

Osobiście nie mam najlepszej opinii o tej firmie,ale w tym wypadku moje zdanie nie powinno się liczyć.Powiem tylko,że w Twoim wypadku wybrałbym coś co ma szansę działać jak najdłużej.A jeśli chodzi o kolumny,zalecałbym jednak trójdrożne bez suba.Zawsze trochę mniej do dźwigania...

Pozdrawiam.

Strona WWW · Postautor: **end** » 25 kwie 2007, o 22:08

650zł za jeden kanał 150W?? To co to jest za końcówka mocy?
Trochę szok cenowy jak dla mnie, ale w sumie nic za darmo...
Poskładam sobie za tą cenę dużo większą moc, a zabezpieczenia to można znaleźć sobie w książce Macieja Feszczuka "Wzmacniacze elektroakustyczne" są sprawdzone i skuteczne, przede wszystkim tanie :)

piterino_16 · Postautor: **piterino_16** » 26 kwie 2007, o 13:55

Ta końcówka ma 2x150W z tym, że MatyAS ma dwie takie końcówki

. Ja osobiście najbardziej zainteresowany jestem tym kitem, ale po głowie ciągle chodzi mi myśl, że coś może nie wypalić więc nie wiem czy nie zapłacić więcej za sprzęt już gotowy i sprawny. A ten kit posiada wszystko?? Obudowa trafo i wszystkie elementy??

MatyAS · Postautor: **MatyAS** » 26 kwie 2007, o 16:10

Jak już mówiłem decyzja należy do Ciebie.Poważny zakup , więc poważnie się zastanów.A jeśli masz wątpliwości zawsze możesz zapytać.Czy może te wzmacniacze o których pisał END nie są przypadkiem na scalakach?Jeśli tak,raczej nie polecam na długotrwałe forsowanie na imprezach.Jeśli domowo to się sprawdzą.
Pozdrawiam.

Czy to będzie dobrze działać??

Kto jest online