Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Problem ze wzmacniaczem lampowym

meszka
-
-
Posty: 3
Rejestracja: 20 sty 2006, o 18:22
Lokalizacja: warszawa

Problem ze wzmacniaczem lampowym

Postautor: meszka » 20 sty 2006, o 18:49

Witam. Kupiłem 4 m-ce temu wzmacniacz lampowy (marshall). Używam go tylko w domu przy małej głośności. Otóż wczoraj postanowiłem poszaleć i go porządnie rozkręcić(ok 3/4 mocy) i co się stało, po kilku min. gry zaczął się "dławić", spadła głośność,basy,zaczął trzeszczeć. Zajrzałem z tyłu i zobaczyłem, że jedna z dwóch lamp mocy(el34) żarzy się normalnie jak zwykle natomiast druga była nieporównywalnie mocniej (cała w środku do czerwoności. Wyłączyłem go i powtórzyłem po kilku min. To samo. Spróbowałem trzeci raz i nawet po 10min się nie powtórzyło. Więcej nie próbowałem(rodzina była na skraju wyczerpania) ten wzmacniacz to Combo (razem z głośnikami)Pytam fachowców co to może być.
Pozdrawiam i dzięki

Awatar użytkownika
Aleksander Zawada
Moderator
Moderator
Posty: 532
Rejestracja: 21 lut 2003, o 12:10
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Aleksander Zawada » 20 sty 2006, o 19:31

Sprawdzić napięcie polaryzacji siatki pierwszej lampy końcowej.

meszka
-
-
Posty: 3
Rejestracja: 20 sty 2006, o 18:22
Lokalizacja: warszawa

Postautor: meszka » 20 sty 2006, o 20:01

Dla laika jakim jestem nie wiele mi to mówi. Chodzi mi o to czy to raczej wina lamp(zawsze można wymienić) czy wada samego wzmacniacza.

Awatar użytkownika
Aleksander Zawada
Moderator
Moderator
Posty: 532
Rejestracja: 21 lut 2003, o 12:10
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Aleksander Zawada » 20 sty 2006, o 20:09

Trudno wróżyć z fusów:/
Możesz zamienić lampy miejscami na próbę. Jeśli znów podejrzana lampa się zrobi czerwona to prawie na 100% wina lampy (choć ja stawiam na złą wartość napięcia polaryzacji siatki ).

meszka
-
-
Posty: 3
Rejestracja: 20 sty 2006, o 18:22
Lokalizacja: warszawa

Postautor: meszka » 20 sty 2006, o 20:33

A masz jakiś pomysł gdyby to się nie powtórzyło, bo za trzecim razem dłużej grałeem i było ok

janek11389
-
-
Posty: 682
Rejestracja: 5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 10 lut 2006, o 10:00

Witam! Nic tu nie wymyślisz, posłuchaj Kolegi rady i podejdź do tego z miernikiem!
Pozdrawiam

radcorp
-
-
Posty: 79
Rejestracja: 2 sty 2006, o 15:52
Lokalizacja: Polska

Postautor: radcorp » 16 lut 2006, o 10:09

Jestes laikiem wiec odradzam ci zabawe z miernikiem i to z dwoch powodow
po pierwsze, wzmacniacze lampowe zasilane sa napieciem rzedu 200-300V.
Napiecie takiego rzedu jest niebezpieczne dla zdrowia.
po drugie, jak sam napisales jestes laikiem i pomierzone wartosci nic ci nie powiedza, a przyczyna moze lezec w calkowicie innym miejscu.
Jezeli jest faktyczne uszkodzony to radze ci go oddac do naprawy ludzia ktorzy sie na tym znaja.

Wróć do „Elektronika retro, lampy, audio”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 99 gości