Połączenie driverów udn2981 i uln2803. Potrzebne rezystory?

[matrix]

Pytanko male mam. Gdybym chciał za pomocą procesora sterować najpierw driver udn2981 a tym uln2803 to czy między drivery muszę dawać rezystory?
Z budowy udn wynika że na wejściu jest rezystor.

Tak samo jest w uln. Czy w takim razie mogę całkowicie wyeliminować rezystory? Również te między prockiem i driverami?

[rafal.220]

To zależy jaka wartość napięcia pojawi się na wejściu.
Od strony procka nie powinno być problemu.
Między driverami powinny być zachowane standardy zgodne z notą katalogową.

[matrix]

Powstała tak a kombinacja bo nie lubię prockiem sterować ze strony poziomu wysokiego. Wolę wydawać komendę że pin procesora ma być w stanie niskim. Dlatego najpierw driver udn który wysteruje uln.
Wszystko zasilane napięciem 5V.
Ogólnie koncepcja jest taka że będę chciał sterować diodami led połączonymi jakby w matryce.

[rafal.220]

to tylko fragment całej struktury...
Na schemacie widać mieszane połączenie LED
Mam takie pytanka:
- czy anody LED będą łączyć się do wspólnego "+" , czy może będą multipleksowane?
- jak będą zasilane gałęzie LED? (5V to stanowczo za dużo)
- jakie jest spodziewane maksymalne obciążenie wyjścia drivera
- Czemu chcesz sterować niskim stanem logicznym?
Tak ogólnie jeśli obydwa drivery zasilisz napięciem 5V, to obecność oporników nie jest konieczna

[traxman]

A z czym te lubienie/nielubienie jest związane? Takie rozwiązanie jest kuriozalne, jeżeli już musisz sterować zerem to steruj przez bramy typu HC240/244/245 lub zwykłe inwertery HC14/HC132 wtedy możesz zastosować zwykły i tani ULN2x03. Chociaż ten układ powinien być zastąpiony wreszcie czymś nowszym chociażby ze względu na zdolność do samozatrzaskiwania się przy rozłączeniu obciążenia...
Jest sporo scalaków przystosowanych do sterowania LED'ami poprzez magistralę I2C/SPI często z dodatkowym PWM, nie są specjalnie drogie a znacząco upraszczają płytkę drukowaną.
Np.: STPIC6C595M, STP08C596B1 i wiele innych min. Microchipa.

[rafal.220]

Chociaż ten układ powinien być zastąpiony wreszcie czymś nowszym chociażby ze względu na zdolność do samozatrzaskiwania się przy rozłączeniu obciążenia...

Co kolega sugeruje? (zimne luty)

Moim zdaniem autor ma swoją, własną koncepcję i dlatego trzeba to uszanować... (rozwój własnej myśli technicznej, a nie kolejne "kopiuj & wklej")

[traxman]

Nie sugeruje, to pasożytniczy tyrystor w strukturze, a nie żadne zimne luty.

ULN2x03 powinien dawno odejść do lamusa, a sterowanie bufora-buforem to niczym nie uzasadnione kuriozum, a nie myśl techniczna, może od razu lepiej dać tam 2N3055 sterowany z BD285, a ten sterowany z BD135 i z z BC147 taki mega Darlington z epoki pary i elektryczności? Człowieku jest XXI wiek (od kilku lat) - najwyższy czas to zauważyć.
Jak dobrze trafi to do wysterowania bazy zeżre więcej prądu niż współczesny LED do świecenia. Jeżeli to są jakieś małe diody to spokojnie współczesne procesory zasilą je bezpośrednio z portu lub wystarczy je sterować je poprzez "logicznego" mosfeta np. IRLML0030 itp. Pomijam moc strat, gdyż niektóre typy ULN mają napięcie nasycenia >1V... co przy okazji może sprawiać problemy z "porządnym" załączeniem ULN2x03

Jedyne usprawiedliwienie do zastosowania tego kuriozum to brak funduszy na coś innego, przy posiadaniu tych elementów w szufladzie i konieczności poskładania jednego urządzenia...

[matrix]

Anody poszczególnych połączonych sekcji (czwórkowych) diod led będą multiplexowane jak również multiplexowane będą poszczególne gałęzie od strony katod.
Ma się rozumieć że na pewno nie będę diod sterował bez rezystorów. Pytam tylko o rezystory między poszczególnymi wejściami driverów i między wyjściem procka a pierwszym driverem.

Równie dobrze mogę zastosować jakiś inverter TTL zamist drivera. Z tym że driver ma wyprowadzenia pin w pin więc nie ma konieczności komplikowania płytki.

Nie lubienie polega na tym że miesza mi w programie. Trzeba pamiętać które piny resetować a które ustawiać w stan wysoki. Nie lubię tego. Wolę móc wszystko sprowadzać do stanu niskiego. Wtedy wiem co włączone a co wyłączone.

Układ ma reagować jak obrotomierz, im więcej impulsów wejdzie tym więcej diod ma się zaświecić.
Mogę też skorzystać z dobrodziejstw kitu AVT2711

[rafal.220]

Nie sugeruje, to pasożytniczy tyrystor w strukturze, a nie żadne zimne luty.

tyrystor?, czy może układ przełączający?

Co do rezystorów, to nie są one konieczne.
Co do układu UDN2981, to może kolega przeprowadzić test.
Moim zdaniem to wszystko powinno hulać, zwłaszcza iż mikro-kontrolery mają "pewne" stany ustalone.

[traxman]

74HC540 8 bitowa brama odwracająca, kosztuje 1PLN, piny ma wyprowadzone prosto pod 8 bitowy port.

Ale w dalszym ciągu polecam zastosowanie sterownika specjalizowanego, koszt mniejszy, nie trzeba procesora z mnóstwem pinów, przy 9x4 Ledach można nawet sterować statycznie, rezygnując z multipleksu, płytka wyjdzie prostsza. Jeżeli już mają zostać UDN2981/ULN2803 to warto przeorganizować matrycę na 8x8 i 2981 sterować anodami, 2803 katodami LEDów