Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Migacz diodami na multiwibratorze

Moderatorzy: Jacek Bogusz, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Darlington
-
-
Posty: 574
Rejestracja: 12 lis 2007, o 18:18
Lokalizacja: stąd!

Migacz diodami na multiwibratorze

Postautor: Darlington » 24 sie 2009, o 21:25

Witam, chciałbym zrobić migacz diodami na multiwibratorze.
Na elektrodzie znalazłem schemat:
Obrazek

I mam pytanie: czy ten układ będzie działał? Jakie inne tranzystory można dać zamiast BC107 (bo są ciężko dostępne) ?

Marian B
-
-
Posty: 192
Rejestracja: 27 sty 2008, o 16:37
Lokalizacja: Szczecinek

Postautor: Marian B » 24 sie 2009, o 23:47

Tranzystory mogą być dowolne, krzemowe npn.
Jest to układ symetryczny, miganie diod będzie takie samo, czas świecenia diod jednakowy. Zmianę częstotliwości można dokonać przez zmianę wartości pojemności kondensatorów, oraz zmianę rezystorów "10kΩ", trzeba tylko uważać, aby te rezystory nie były zbyt małej wartości, aby nie spalić złącza baza-emiter tranzystora. Dobierając te elementy w ten sposób, że nie będzie symetrii, można uzyskać efekt, że jedna dioda świeci krótko, druga dłużej, oraz uzyskać zmianę częstotliwości w bardzo szerokich granicach, także nie zauważlne dla oka.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 25 sie 2009, o 07:33

Witam. Możesz użyć BC547, ale jeśli chcesz LED-y większej mocy to proponuję już coś z serii BD. np. BD139

Jako wyszukiwarki zamienników tranzystorów możesz użyć wyszukiwarki TME - tam są proponowane zamienniki do prawie każdego tranzystora.

Awatar użytkownika
Darlington
-
-
Posty: 574
Rejestracja: 12 lis 2007, o 18:18
Lokalizacja: stąd!

Postautor: Darlington » 25 sie 2009, o 16:51

Witam, kupiłem elementy do tego schematu
Obrazek
i mam kilka pytań:
1. Za elementy dałem prawie 13zł. (potencjometr 5zł). Wydaje mi się to strasznie drogo jak na 11 podstawowych elementów, czy to normalne?
2. Jak podłączyć potencjometr? Ma 3 nóżki, wygląda podobnie jak ten:
Obrazek
3. Układ jest na +/- 4,5V, ale ostatnio nurtuje mnie pytanie jak są układy np. na +9V/masa (GND), to czy to samo co +/-9V? Tzn mam zasilacz i on daje +/- jakieś napięcie, np +/-4,5V, to czy różnica potencjałów między jego zaciskami to 4,5V czy 9V? (4,5-(-4,5))=9V ? Miernikiem wychodzi 4,5V ale wolę się upewnić.
Tzn chodzi mi o to, czy w baterii "paluszek" 1,5V można uznać, że jest GND (masa) - 0V i 3V na plusie? Bo różnica miedzy -1,5V i 1,5V to 3V...
Czyli czy mogę do układu wymagającego zasilania +9V/GND dać +9V/-9V ? Czy to będzie równoznaczne +9V/GND czy +18V/GND?
4. Czy kondensatory na napięcie 16V tu będą dobre? Bo takie kupiłem.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 25 sie 2009, o 17:09

Witam.

1. Kupując w detalu (zwłaszcza w miejscowym małym sklepie) zawsze wyjdzie drożej.
Szkoda, że po prostu nie wykorzystasz jakiegoś uszkodzonego urządzenia na "dawcę" takich prostych organów.

2. Tak jak na schemacie, bo akurat wyprowadzenia są identyczne jak w rzeczywistości.

3. Zależnie od tego jakie napięcie jest wymagane do zasilania danego urządzenia, opisy mogą być różne, ale nie trzeba dużo się namyślać żeby dojśc jakie ma być odpowiednie napięcie, czy pojedyncze, czy symetryczne. Poczytaj trochę o zasilaczach - w sieci jest od groma i nie chce mi się powielać tego samego po raz n.
Tzn chodzi mi o to, czy w baterii "paluszek" 1,5V można uznać, że jest GND (masa) - 0V i 3V na plusie? Bo różnica miedzy -1,5V i 1,5V to 3V...
W układzie elektronicznym można uznać minus za GND czyli masę, ale w samej baterii są dwa bieguny + i - nie ma 0 czy GND.

Awatar użytkownika
Darlington
-
-
Posty: 574
Rejestracja: 12 lis 2007, o 18:18
Lokalizacja: stąd!

Postautor: Darlington » 25 sie 2009, o 23:45

Zmontowałem ten układ
Obrazek
(ufffff) na pająku i działa!.
Jednak mam pytanie co do tego potencjometru.
Nie wiem czy go dobrze wlutowałem, ale przy skrajnym lewym położeniu pokrętła diody w ogóle nie świecą, jak trochę przekręcę, to mrugają i przyspieszają niesamowicie i po chwili gasną, jak jest pokrętło ok. w połowie, to normalnie mrugają, a jak dam w okolice prawego skrajnego położenia, to obie diody świecą światłem ciągłym. Tak powinno być? Nie tak sobie wyobrażałem regulację częstości mrugania. Myślałem, że w zależności od ustawienia pokrętła będą mrugać wolno/normalnie/szybciej...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 26 sie 2009, o 08:18

(ufffff) na pająku i działa!.
A dlaczego miało by nie działać w pająku? ;)

Potencjometr o jakiej charakterystyce kupiłeś?

Awatar użytkownika
Darlington
-
-
Posty: 574
Rejestracja: 12 lis 2007, o 18:18
Lokalizacja: stąd!

Postautor: Darlington » 26 sie 2009, o 15:28

Potencjometr o jakiej charakterystyce kupiłeś?
Eeeeeeee?
Kupiłem taki jak na fotkach, produkcji TELPOD na 0,25W, 47kOhm
Ma oznaczenie PR-195.66 04-84 A
Nie znalazłem w necie jego ch-ki...
Aaa chodzi ci liniowy czy logarytmiczny? Nie mam pojęcia... Jak to rozpoznać?


Mój pierwszy działający układ!
Dzięki wszystkim za pomoc, jestem Wam bardzo wdzięczny!
Aha i jeszcze jedno, można ten układ zasilić z +6V/-6V ? Bo diody trochę słabo świecą podczas mrugania, myślałem, że jak dam większe napięcie o 1,5V to będzie lepszy efekt, ale boję się, że spalę jakiś element. Jak myślicie?

Btw, co proponujecie na drugi układ?
Myślę nad jakimś włącznikiem zmierzchowym z diodą (tata jest wędkarzem i by mu się to przydało).

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 26 sie 2009, o 15:52

Potencjometr dałeś liniowy A - spróbuj z logarytmicznym B.

Aha i jeszcze jedno, można ten układ zasilić z +6V/-6V
Dla mnie to są dwa napięcia, czyli potencjał dodatni +6V i ujemny -6V czyli o czym Ty mówisz?

Jeśli masz zasilacz dający napięcie pojedyncze to jest to po prostu np. 6V i tyle. W zasilaczach symetrycznych masz +6 i - 6 względem wspólnej masy (GND)


Napięcie możesz podnieść - nic się nie stanie.

Awatar użytkownika
Darlington
-
-
Posty: 574
Rejestracja: 12 lis 2007, o 18:18
Lokalizacja: stąd!

Postautor: Darlington » 26 sie 2009, o 15:55

Ok podniosłem napięcie zasilania do 9V i da się już lepiej regulować potencjometrem błyski.
A PR logarytmicznego akurat nie mam pod ręką.

PS. http://www.youtube.com/watch?v=kjQ1NNo0kiQ :)

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 210 gości