Witam, napiszę od razu: pomagam przy rozwiązaniu problemów związanych
z projektowaniem urządzenia do zczytywania pozycji wiązki w akceleratorze (dokładniej w ringu 'przechowującym' cząstki).
Nie używam fachowego słownictwa. Jakbym była fachowcem, nie potrzebowałabym pomocy :)
Temat podaję w dużym uproszczeniu.
Potrzebuję porady jak i wiadomości dotyczącej CEWKI w układzie.
Zdaję sobie sprawę, że napisanie "potrzebuję cewki" nie wystarczy, dlatego opiszę układ,
jaki budujemy.
Żeby zbadać wiązkę przechodzącą przez ring najlepiej byłoby nie zatrzymywać cząstek,
biorąc pod uwagę krotność "przebiegania" cząstki przez urządzenie badawcze :)
Używać więc będziemy dwóch elektrod, wyglądających jak przecięte po przekątnej pudełko na buty.
Wiązka cząstek indukuje prąd, i dzięki sygnałom pojawiającym się na okładkach kondensatora (na dwóch elementach 'pudełka') będziey w jakiś sposób w stanie zczytać pozycję wiązki.
Cała zabawa nie jest trudna, jeżeli elektrody nie mają na siebie wpływu, jednak musimy wziąć pod uwagę
pasożytniczą pojemność pomiędzy dwoma elektrodami, C1.
To znowuż komplikuje bardzo odbierany sygnał.
Układ musimy więc dostroić tak, aby zbierał konkretne częstotliwości, i za to właśnie odpowiedzialna jest poszukiwana cewka (dokładniej nie wiemy, jaka to będzie częstotliwość, od 45.8kHz - 177kHz, zależne od energii, a więc i prędkości cząstek).
Dodam, że poniższy układ jest dostrojony do ok 1.77MHz (i nie przedstawia dokładnie powyższego rysunku, który miał na celu pokazanie sposobu mierzenia).
PYTANIA:
•Czy takie cewki są dostępne ?
•Jakie mam moliwości 'strojenia' cewki (zmienianie jej indukcyjności)?
•Jest na to prosty sposób, typu pokrętło ?
•Jaką mam dokładność dostrajania ? Skok co 0.001mH jest możliwy ?
•Czy cewkę można/trzeba nawinąć samemu, w zależności od potrzeb?
Jak wtedy rozwiązać zmianę pojemności?
Czekam na odpowiedzi, sugestie, ewentualną KRYTYKĘ czy PYTANIA.
Sonia
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięjaka cewka do AKCELERATORA? pytania/sugestie
Moderatorzy: Jacek Bogusz, Moderatorzy
- Aleksander Zawada
- Moderator
- Posty: 532
- Rejestracja: 21 lut 2003, o 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Ja sobie to, co napisałaś interpretuję tak: Indukuje się jakiś tam prąd o jakiejś tam częstotliwości zależnej od czasu obiegu cząstek w akceleratorze. Częstotliwość ta jest z przedziału 45,8-177kHz.
Istotnie, wychodzi, że z elementami jak na rysunku rezonans wypada przy ok 1,78MHz.
Nie wiem, czy Ci to pomoże, ale:
Wygląda na to, że przy obecnych wartościach pojemności na schemacie potrzebna indukcyjność jest z przedziału 19,7...295 mH. Jest to duża indukcyjność w stosunku do pojemności. W praktyce dojdzie jeszcze pojemność rozproszenia cewki, co zmniejszy nieco wymaganą indukcyjność, ale to i tak by było sporo zwojów.
W takim przypadku regulacja rdzeniem ferromagnetycznym nie pokryje całego zakresu. Należałoby cewkę wykonać z odczepami i z rdzeniem. Regulacja indukcyjności- skokowa przełącznikiem i ciągła rdzeniem.
Nie wiem, czy jest możliwe zwiększenie pojemności w układzie. Wydaje mi się, że to i tak niezbędne, biorąc pod uwagę jakąś sensowną dobroć układu. Jeśli konstrukcja to dopuszcza, to może zamiast dostrajać się cewką byłaby możliwość dostrajania się kondensatorem o zmiennej pojemności (Wykorzystać kondensator radiowy o maksymalnej pojemności dwóch sekcji =500pF) w miejsce C2 i C3. Stator byłby na potencjale ziemi, co w tej sytuacji jest bardzo wazne. W razie potrzeby cewkę wykonać jako cewkę z odczepami, bo raczej samym kondensatorem nie pokryje się całego zakresu.
Cewkę trzeba będzie wykonać we własnym zakresie.
Istotnie, wychodzi, że z elementami jak na rysunku rezonans wypada przy ok 1,78MHz.
Nie wiem, czy Ci to pomoże, ale:
Wygląda na to, że przy obecnych wartościach pojemności na schemacie potrzebna indukcyjność jest z przedziału 19,7...295 mH. Jest to duża indukcyjność w stosunku do pojemności. W praktyce dojdzie jeszcze pojemność rozproszenia cewki, co zmniejszy nieco wymaganą indukcyjność, ale to i tak by było sporo zwojów.
W takim przypadku regulacja rdzeniem ferromagnetycznym nie pokryje całego zakresu. Należałoby cewkę wykonać z odczepami i z rdzeniem. Regulacja indukcyjności- skokowa przełącznikiem i ciągła rdzeniem.
Nie wiem, czy jest możliwe zwiększenie pojemności w układzie. Wydaje mi się, że to i tak niezbędne, biorąc pod uwagę jakąś sensowną dobroć układu. Jeśli konstrukcja to dopuszcza, to może zamiast dostrajać się cewką byłaby możliwość dostrajania się kondensatorem o zmiennej pojemności (Wykorzystać kondensator radiowy o maksymalnej pojemności dwóch sekcji =500pF) w miejsce C2 i C3. Stator byłby na potencjale ziemi, co w tej sytuacji jest bardzo wazne. W razie potrzeby cewkę wykonać jako cewkę z odczepami, bo raczej samym kondensatorem nie pokryje się całego zakresu.
Cewkę trzeba będzie wykonać we własnym zakresie.
Dziekuje z gory za odpowiedz.
Sytuacja jest taka, ze kondensatory C2 i C3 sa 'zafiksowane', moge ewentualnie wpinac cos obok, jednak jest to pojemnosc od elektrod, do rury zamykajacej uklad....-POPYTAM.
Co do zakresu - bardzo sluszna uwaga.
Wlasnie zastanawialam sie co zorbic, by uzyskac taki zaskres, poniewaz kazano mi sprawdzic, czy moge taki uzyskac.
Okazuje sie, ze nie zalezy mi bardzo na pokryciu calego zakresu. Jezeli okaze sie ze lepszym rozwiazaniam a i jedynym mozliwym, bedzie uzycie DWOCH Beam Position Monitorow (bo tak to sie 'fachowo' nazywa), bedziemy konstruowac dwa.
Zapytam czy przelacznik skokowy to juz dla nich taki porblem, ze wola zrobic 2 BPMonitory,
Jeden na czestotliwosci ok 1,77Mhz, drugi na 0,46Mhz.
(Te wielkosci musze jeszcze raz dokladnie przeliczyc, ale wartosci beda bliskie.)
Ok, wiec zakaladamy, ze konstruujemy dwa BPM.
Jak teraz jest ze wspomniana dokladnoscia?
Czy przy 0.191mH uzyskam dokladnosc 0.0005mh??
Czy nalezy wrzucic jedna cewke dajaca 0.191mH, i kolejna do sterowania ? (o mniejszej indukcyjnosci, tak by maly skok induckcyjnosci byl duzym skokiem WZGLEDNYM).
Mozna tak zrobic ? Jak ta cewke wpiac? Nie spowoduje to jakichs efektow zwiazanych z obecnoscia dwoch cewek?
Dodatkowo - co onzacza: pojemnosci sa za male na tak duze indukcyjnosci?
....wielkie DIZEKUJE za rozmowe,
uff, uratujemy swiat
Sytuacja jest taka, ze kondensatory C2 i C3 sa 'zafiksowane', moge ewentualnie wpinac cos obok, jednak jest to pojemnosc od elektrod, do rury zamykajacej uklad....-POPYTAM.
Co do zakresu - bardzo sluszna uwaga.
Wlasnie zastanawialam sie co zorbic, by uzyskac taki zaskres, poniewaz kazano mi sprawdzic, czy moge taki uzyskac.
Okazuje sie, ze nie zalezy mi bardzo na pokryciu calego zakresu. Jezeli okaze sie ze lepszym rozwiazaniam a i jedynym mozliwym, bedzie uzycie DWOCH Beam Position Monitorow (bo tak to sie 'fachowo' nazywa), bedziemy konstruowac dwa.
Zapytam czy przelacznik skokowy to juz dla nich taki porblem, ze wola zrobic 2 BPMonitory,
Jeden na czestotliwosci ok 1,77Mhz, drugi na 0,46Mhz.
(Te wielkosci musze jeszcze raz dokladnie przeliczyc, ale wartosci beda bliskie.)
Ok, wiec zakaladamy, ze konstruujemy dwa BPM.
Jak teraz jest ze wspomniana dokladnoscia?
Czy przy 0.191mH uzyskam dokladnosc 0.0005mh??
Czy nalezy wrzucic jedna cewke dajaca 0.191mH, i kolejna do sterowania ? (o mniejszej indukcyjnosci, tak by maly skok induckcyjnosci byl duzym skokiem WZGLEDNYM).
Mozna tak zrobic ? Jak ta cewke wpiac? Nie spowoduje to jakichs efektow zwiazanych z obecnoscia dwoch cewek?
Dodatkowo - co onzacza: pojemnosci sa za male na tak duze indukcyjnosci?
....wielkie DIZEKUJE za rozmowe,
uff, uratujemy swiat
- Aleksander Zawada
- Moderator
- Posty: 532
- Rejestracja: 21 lut 2003, o 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Jaka ma być częstotliwość rezonansowa tych obwodów, bo teraz ja nie wiem.
Rozchodzi się o to, że przy niewłaściwym stosunku L do C dobroć obwodu jest kiepska, stąd też i krzywa rezonansowa jest płaska. Dlatego to tak ważne.
Przy cewce z wkręcanym rdzeniem praktycznie w sposób płynny można regulować indukcyjność, ale nie jestem wstanie powiedzieć, że z taką a taką dokładnością. Można włączyć szeregowo dwie cewki i jedną regulować dokładnie, drugą zaś zgrubnie.
Rozchodzi się o to, że przy niewłaściwym stosunku L do C dobroć obwodu jest kiepska, stąd też i krzywa rezonansowa jest płaska. Dlatego to tak ważne.
Przy cewce z wkręcanym rdzeniem praktycznie w sposób płynny można regulować indukcyjność, ale nie jestem wstanie powiedzieć, że z taką a taką dokładnością. Można włączyć szeregowo dwie cewki i jedną regulować dokładnie, drugą zaś zgrubnie.
Sprawa kondensatorow C2 i C3
Wiazka antyprotonow jest poszatkowana, i lata wokol ringu. Pudelko przeciete ma za zadanie zczytac jego pozycje - dzieki temu, ze na elektrodach wyindukuje sie rozny prad.
Caly uklad musi zostac zamkniety w pewnej rurze, ktora ma za zadanie 'zamocowac' uklad.
Pomiedzy ta rura a pudelkiem jest proznia.
I teraz - kondensatory C2 i C3 to sa pojemnosci, jakie sie same tworza przez obecnosc kondensatora zlozonego z rury jak i elektrody.
Pomiedzy tym ma byc oczywiscie proznia, wiec lepiej nic a nic nie wpinac
Mozna natomiat, jezeli zajedzie taka potrzeba, wyprowadzic jakis kabel przecinajacy rure, na zewatrz, do ktorego moza by COS wpiac.
Oznacza to rownolegle podpiecie sie do kondensatorow C2 i C3.
Pisze , ze do obu, poniewaz chcemy elektrody miec identyczne - zmiana sygnalu ma byc spowodowana jedynie przesunieciem sie wizaki.
Jaki wplywa maja te dodatkowe kable ?
Nie moga nic nie wniesc do ukladu....
Co z rezystancja rzeczywista cewki ????
Jakiego rzedu to sa wielkosci, jakie moga miec znaczenie..?
CEWKA
Oki, czyli mozna dostrajac zgrubnie i dokladnie. Cewkie nie maja na siebie ZADNEGO wplywu? Moge jakos zniwelowac ten efekt ?
Sprawa dobroci
Co do dobroci ukalu - rozumiem ze problem mam tylko przy monitorze dostrojonym do tych mniejszych czestotliwosci (znacznie wieksze L cewki)?
Zalezy mi bowiem na dobrym sygnale, poniewaz chcemy umiec badac male przesuniecia wiazki (male porzesuniecia skutkuja mala roznica proadow w elektrodach).
Jakies sugestie??
Celem ukladu jest bowiem jedynie zebranie dobrego sygnalu.
Jezeli musze podac jakies informacje, cos jest niejasne - prosze pisac,
pojde do kogo trzeba i popytam, jak o te kondensatory C2 i C3.
Dzieeekuje za rozmowe, na prawde....
dodane:
zasymulowalam uklad reagujacy na 0.45MHz, potrzebuje on cewki okolo 3mH, jednak zczytywany sygnal (zczytuje roznice sygnalu na elektrodach) spadl z 0.04 na 0.039...
hmm...nie sadze ze to duzo. Wiec jak z ta DOBROCIA...? Moze nie ma to tu znaczenia tak duzego.
Ogolnie - im sygnal wiekszy, tym lepiej.
Cewka byla jedynie pomyslem dotyczacym zlikwidowania zawilosci sygnalu przy sprzezeniu (C1 2pF).
Innych ciekawych rozwiazan nie umiem tu wymyslec,
oprocz na przyklad rownoleglego (do C2 i do C3) wpiecia cewki 8mH przy zwiekszeniu sie C1 do 2.5pF (bo moze sie cos zwiekszyc...), zeby sygnal sie dosunal dobrze.
Jednak przy innym C1 zastosowac mozna po porstu inna cewke.
Wiazka antyprotonow jest poszatkowana, i lata wokol ringu. Pudelko przeciete ma za zadanie zczytac jego pozycje - dzieki temu, ze na elektrodach wyindukuje sie rozny prad.
Caly uklad musi zostac zamkniety w pewnej rurze, ktora ma za zadanie 'zamocowac' uklad.
Pomiedzy ta rura a pudelkiem jest proznia.
I teraz - kondensatory C2 i C3 to sa pojemnosci, jakie sie same tworza przez obecnosc kondensatora zlozonego z rury jak i elektrody.
Pomiedzy tym ma byc oczywiscie proznia, wiec lepiej nic a nic nie wpinac
Mozna natomiat, jezeli zajedzie taka potrzeba, wyprowadzic jakis kabel przecinajacy rure, na zewatrz, do ktorego moza by COS wpiac.
Oznacza to rownolegle podpiecie sie do kondensatorow C2 i C3.
Pisze , ze do obu, poniewaz chcemy elektrody miec identyczne - zmiana sygnalu ma byc spowodowana jedynie przesunieciem sie wizaki.
Jaki wplywa maja te dodatkowe kable ?
Nie moga nic nie wniesc do ukladu....
Co z rezystancja rzeczywista cewki ????
Jakiego rzedu to sa wielkosci, jakie moga miec znaczenie..?
CEWKA
Oki, czyli mozna dostrajac zgrubnie i dokladnie. Cewkie nie maja na siebie ZADNEGO wplywu? Moge jakos zniwelowac ten efekt ?
Sprawa dobroci
Co do dobroci ukalu - rozumiem ze problem mam tylko przy monitorze dostrojonym do tych mniejszych czestotliwosci (znacznie wieksze L cewki)?
Zalezy mi bowiem na dobrym sygnale, poniewaz chcemy umiec badac male przesuniecia wiazki (male porzesuniecia skutkuja mala roznica proadow w elektrodach).
Jakies sugestie??
Celem ukladu jest bowiem jedynie zebranie dobrego sygnalu.
Jezeli musze podac jakies informacje, cos jest niejasne - prosze pisac,
pojde do kogo trzeba i popytam, jak o te kondensatory C2 i C3.
Dzieeekuje za rozmowe, na prawde....
dodane:
zasymulowalam uklad reagujacy na 0.45MHz, potrzebuje on cewki okolo 3mH, jednak zczytywany sygnal (zczytuje roznice sygnalu na elektrodach) spadl z 0.04 na 0.039...
hmm...nie sadze ze to duzo. Wiec jak z ta DOBROCIA...? Moze nie ma to tu znaczenia tak duzego.
Ogolnie - im sygnal wiekszy, tym lepiej.
Cewka byla jedynie pomyslem dotyczacym zlikwidowania zawilosci sygnalu przy sprzezeniu (C1 2pF).
Innych ciekawych rozwiazan nie umiem tu wymyslec,
oprocz na przyklad rownoleglego (do C2 i do C3) wpiecia cewki 8mH przy zwiekszeniu sie C1 do 2.5pF (bo moze sie cos zwiekszyc...), zeby sygnal sie dosunal dobrze.
Jednak przy innym C1 zastosowac mozna po porstu inna cewke.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 155 gości