Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

jak zbudowac .. "kamerka liczaca butelki"

Moderatorzy: Jacek Bogusz, Moderatorzy

r907
-
-
Posty: 5
Rejestracja: 11 sie 2007, o 20:52
Lokalizacja: London

jak zbudowac .. "kamerka liczaca butelki"

Postautor: r907 » 29 mar 2008, o 12:38

czesc jestem tu hyba pierwszy raz :)
mam pytanko , jak zbydowac uklad oparty na jakims mikrokontrolerze + czujnik ,,
tzn gdy na lini produkcyjnej przejada butelki np 4 to czyjnik policzy do microkontr.. i poda sygnal dzwiekowy jezeli przjedzie np mniej butelek 2-3 to zaswieci sie dioda..

nie potrzebuje informacji jak to zrobic krok po kroku ale jakis porad jak zaczac jakie czesci ewentualnie oprogramowanie .

PS. posiadam programator do avr -ów

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty: 2650
Rejestracja: 24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja: Winny gród

Postautor: pajaczek » 29 mar 2008, o 14:08

W zaleznosci od butelek i ich ulozenia wzgledem Twojego czujnika mozna zastosowac rozne rozwiazania... przyjrzyj sie haslom "bariera optyczna" i "fotobariera" (generalnie przeciecie jakiejs wiazki przez przejezdzajaca butelke).

Ps. policzy to raczej nie czujnik a wlasnie mikrokontroler, pozatym jesli to ma byc nie teoretyczne a praktyczne na hale produkcyjna, to odrazu przygladaj sie mozliwosci eliminacji zaklocen, to wazne przy AVR'ach.

r907
-
-
Posty: 5
Rejestracja: 11 sie 2007, o 20:52
Lokalizacja: London

Postautor: r907 » 29 mar 2008, o 14:59

chodzi mi o male butelki wykonane ze szkła mialo by to polegac na tym ze ... jada sobie 4 butelki obok siebie czujnik jest polozony prostopadle i na zasadzie odbicia (chyba :P ) wysyla on sygnal jezeli napotka buteleczke i wlasnie micro to zlicza i ewentualnie informuje mnie o stanie czy OK czy NIE ;p ...
PS dzieki za odpowiedz postaram sie czegos poszukac ogolnie to jestem lamerem w tych sprawach wiec potrzebuje troche pomocy :)

r907
-
-
Posty: 5
Rejestracja: 11 sie 2007, o 20:52
Lokalizacja: London

Postautor: r907 » 29 mar 2008, o 15:08

wlasnei znalazlem taki czujnik http://www.impol-1.pl/sick/V18.pdf na stronie 931 na dole jest taki czujnik hyba fotoelektryczny ktory zlicz pudelka na lini i wiazka czegos tam odbija sie od odblasku a jezeli jest pudelko to zmienia to satn cyjnika ... itd .. szukam uklad ewentualnie informacji jak podlaczyc to do microukladu :)i potem zabawa z zaprogramowaniem ukladu ...\
Pajaczek z gory dzieki za pomoc jezeli na cos wpadniesz :)
pozdrowienia z deszczowego Londynu :614:

MDz
-
-
Posty: 365
Rejestracja: 29 mar 2003, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: MDz » 29 mar 2008, o 15:12

Naszkicuj schemat transportera.

Czy butelki jadą "gęsiego", tzn. cztery butelki, szeregowo jedna pod drugiej a potem dłuższa przerwa?

Czy też jadą czwórkami równoległymi, tzn. podajnik ma szerokość odpowiadającą 4 butlekom? Czy te "czwórki" mogą jechać "na styk", bezpośrednio jedna po drugiej?

Co się dzieje z pustymi miejscami? Czy pozostają puste, czy butelki mogą się przemieszczać tak, że np. 3 butelki zajmują razem cztery wolne miejsca?

Prawdopodobnie da się założyć czujniki optyczne (odbiciowe lub transmisyjne), ale zależy to od konstrukcji transportera.

--
MDz

r907
-
-
Posty: 5
Rejestracja: 11 sie 2007, o 20:52
Lokalizacja: London

Postautor: r907 » 29 mar 2008, o 17:13

- tak butelki jada gesiego
- po 4 butelkach występuje przerwa - puste miejsce

naszkicowałem model linii produkcyjnej ;p

ogolnie to urzadzonko ma za zadanie sprawdzac czy bramka 1 ( pneumatyczny silownik)napewno wypusci 4 butelki ;] czasami tego nierobi ;]
Załączniki
r907.gif

MDz
-
-
Posty: 365
Rejestracja: 29 mar 2003, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: MDz » 29 mar 2008, o 19:05

Spójrz na typowe, przemysłowe czujniki optyczne. Np.:
http://www.sels.com.pl/index.php?cPath=4

Możesz też przejrzeć ofertę TME:
http://www.tme.pl/katalog/index.phtml?i ... &from=tree
Będziesz mieć orientację co do cen.

IMHO Ciebie będą interesować czujniki transmisyjne (nadajnik->odbiornik) lub odbiciowe (czujnik_Tx_Rx<->obiekt), tzn. wykrywające odbicie wiązki od połyskującego obiektu. Czujniki odbiciowe powinny być tańsze niż parka transmisyjna. Ze względu na charakter szkła nie jestem przekonany do wykorzystania czujników refleksyjnych (w układzie czujnik_Tx_Rx<->lusterko)

Widzę to tak:

Skoro butelki się stykają, to trzeba umieścić czujniki na wysokości szyjek, tak aby mieć możliwość jednoznacznego rozróżnienia między "butelka" a "przerwa"

Przezroczyste szkło jest o tyle kłopotliwe, że nie stanowi jednoznacznej przeszkody dla wiązki światła. Światło wnika do środka po czym ulega wielokrotnym odbiciom i załamaniom. Spróbuj przesunąć butelkę przez wiązkę światła ze wskaźnika laserowego. To co się pojawia na ekranie za butelką, przypomina filmową impresję na temat tańca św. Wita. ;)
Dlatego w trakcie przejazdu jednej szyjki przez strefę obserwacji (tzn. przed czujnikiem odbiciowym lub pomiędzy nadajnikiem a odbiornikiem transmisyjnym) można się spodziewać nie jednego a kilku chaotycznych impulsów z wyjścia czujnika.

Jeżeli butelki przesuwają się na transporterze z przewidywalną i w miarę stałą prędkością to być może wystarczy jeden czujnik (jedna bariera) i bramka czasowa. Zliczenia kolejnej sztuki dokonujemy w momencie wyłapania pierwszej zmiany stanu na wyjściu czujnika ( tzn. wejścia butelki w strefę obserwacji). Po czym ignorujemy kolejne wariactwa na linii, przez pewien czas - na tyle długi, aby zaliczona butelka zdążyła odjechać w siną dal a zarazem na tyle krótki, żeby nie zgubić kolejnej szyjki. Wymagany czas martwy będzie zależny od średnic butelek i ich szyjek oraz szybkości i powtarzalności przesuwu.

Jeżeli spodziewasz się nieregularności transportu lub różnych rozmiarów butelek to proponuję zastosowanie dwóch czujników przesuniętych o pół średnicy butelki oraz przerzutnika RS (może być programowy). Warunkiem zaliczenia "sztuki" bedzie zarejestrowanie zaburzenia kolejno przez dwa czujniki. Tzn. pierwszy czujnik ustawia przerzutnik (Set), drugi go kasuje (Reset). Ujemne zbocze na wyjściu przerzutnika (towarzyszące wejściu szyjki w drugą strefę) stanowi sygnał do zaliczenia egzemplarza. Jeden warunek: średnica szyjki musi być mniejsza niż połowa średnicy butelki. Czyli przez wejściem w drugą strefę szyjka musi całkowicie wyjechać ze strefy pierwszej.

Teoretycznie każdy czujnik ma własną modulację co uniezależnia je od zakłóceń zewnętrznych. Jednak, dmuchając na zimne, zwróciłbym uwagę, żeby sąsiednie czujniki nie oświetlały się wzajemnie światłem rozproszonym na boki przez szkło. Np. przez postawienie szczelinowej przesłony tuż za butelkami lub umieszczenie czujników w długich tulejach, oksydowanych na czarny mat.

A co do czujników:
Wybierz typ zasilany napięciem stałym (DC 10..30V) i z wyjściem tranzystorowym PNP lub NPN. Z wyjścia takiego czujnika możesz zasilić diodę transoptora (prawie bezpośrednio, tzn. przez prosty układ RCD ograniczający prąd i tłumiący ew. zakłócenia impulsowe) , a prosto z transoptora wejść na port uC. Ponieważ masz do czynienia ze środowiskiem przemysłowym to nie ryzykuj pominięcia optoizolacji.

Czujnik z wyjściem PNP będzie wygodniejszy, bo z kolektora PNP wchodzisz stanem wysokim na wejście sterownika zawierającego transoptor odniesiony do masy.

--
MDz

Awatar użytkownika
Medicus
-
-
Posty: 316
Rejestracja: 9 paź 2007, o 22:31
Lokalizacja: Londyn

Postautor: Medicus » 29 mar 2008, o 21:14

albo dać 4 czujki pojemnościowe nad każdą i funkcję AND w programie albo jedną optyczną monitorującą butelkę nr 4 w szeregu i wykrywać LOW na tej pozycji, ot i cała filozofia
No i jak kolega wyżej słusznie sugeruje, to przy takim transporcie gęsiego liczyć jakby taka potrzeba była, nie butelki tylko szyjki jeśli robimy to czujką optyczną

r907
-
-
Posty: 5
Rejestracja: 11 sie 2007, o 20:52
Lokalizacja: London

Postautor: r907 » 29 mar 2008, o 22:47

dzieki za obszerna odpowiedz MDz ... mysle ze nie bedzie zadnego problemu z uzyciem jednej czujki ktora zlapie szyjke pierwszej butelki potem nastepnych i na koncu sprawdz czy byly 4 nastepnie przejdzie ponownie w stan wylapywania szyjek..
teraz lamerskie pytanie :) co to jest dioda transoptora ? i układ RCD ... coś w stylu ukladu stabilizujacego prad i usuwanie zaklocen ?? jak takie cos zbudowac i dalej rozumiem do micro.. co proponujecie cos latwego na poczatek :P jaki Micro ... jak wczesniej pisalem nie potrzebuje calego rozwiazania tylko troche porad jak sie do tego zabrac bo zrobienie takiego cacka to frajda i niehcialbym zeby ktos zamnie to zrobil ;]

MDz
-
-
Posty: 365
Rejestracja: 29 mar 2003, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: MDz » 30 mar 2008, o 00:07

co to jest dioda transoptora ? i układ RCD
Transoptor (tak jak np. popularny CNY17:
http://www.iele.polsl.pl/elenota/Fairchild/cny17-3.pdf )
składa się z diody świecącej (IRED) i fototranzystora, odizolowanych od siebie ale sprzężonych optycznie i umieszczonych we wspólnej obudowie. Umożliwia przekazywanie sygnałów pomiędzy dwoma obwodami odizolowanymi galwanicznie.

RCD -> Skróty myślowy.
Chodziło mi o układ zabezpieczający we. transoptora przed przepływem nadmiernego prądu, odwrotną polaryzacją i zakłóceniami impulsowymi. Składa się z warystora, rezystoram kondensatora i diody - stąd RCD ;-)
Przykład takiego układu wejściowego wycięty ze schematu rzeczywistego sterownika podrzucam w załączniku.
Załączniki
inp.gif
Układ wejściowy z optoizolacją.
inp.gif (10.23 KiB) Przejrzano 6002 razy

MDz
-
-
Posty: 365
Rejestracja: 29 mar 2003, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: MDz » 30 mar 2008, o 17:22

Jaki µC ? Jakikolwiek :)

Potrzebujesz:
* 2 wyjść (buczek + LED) + ew. jakaś rezerwa na LEDa sygnalizującego stan,
* 2 wejść na czujniki + być moze jeszcze jakiegoś dodatkowego wejścia na przycisk kasowania
* prostych i niespecjalnie precyzyjnych uzależnień czasowych (wystarczy do tego jeden timer generujący cykliczne przerwania + liczniki programowe)

Tyle to da się zaimplementować w najprostszym 8-nóżkowym uC z dowolnej rodziny.
(A jak się dobrze postarać to może nawet i w 6-nóżkowym PIC10F...).

Skoro masz już w ręku programator do Atmeli to wykorzystaj to czym dysponujesz.
Możesz z powodzeniem użyć np. 20-pinowego ATTiny2313 (to już będzie full-wypas ;) )
Program na 2313 da się napisać w asemblerze, C (patrz ->WinAVR), Bascomie, itd..

Być może zaraz ktoś zacznie Cię przekonywać, że Atmele są wrażliwe na zakłócenia. Możesz się tym przejąć lub nie. Ja takie opowieści wkładam między bajki - wrażliwość urządzenia zalezy _przede_wszystkim_ od projektu i jego konstruktora a nie od mitycznej odporności µC. Spapranego projektu nie uratuje żaden "superodporny" procek.
Natomiast nie od rzeczy będzie zadbanie o porządne zasilanie, kondensatory odsprzęgajace, optoizolację na wejściach, optoizolację między µC a ew. przekaźnikiem przełączającym na wyjściu większe moce, wykorzystanie watchdoga ograniczającego skłonność ustrojstwa do trwałego pójścia w maliny, itd..

--
MDz

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 53 gości