Pomóżcie proszę humaniście!

Alex76 · Postautor: **Alex76** » 7 lis 2006, o 11:15

Przyznaje od razu otwarcie - jako totalny humanista pojęcie o elektronice mam mniejwięcej takie, jak większość z was o poezji starorosyjskiej. Potrzebuję pomocy. Pytanie jest następujące - jeśli na urządzeniu mam napisane INPUT: 230v, 140mAmp, to jak można by to porównać do żarówki 100W (chodzi o obciążenie sieci)?

tomek_j · Postautor: **tomek_j** » 7 lis 2006, o 11:51

Przyznaje od razu otwarcie - jako totalny humanista pojęcie o elektronice mam mniejwięcej takie, jak większość z was o poezji starorosyjskiej. Potrzebuję pomocy. Pytanie jest następujące - jeśli na urządzeniu mam napisane INPUT: 230v, 140mAmp, to jak można by to porównać do żarówki 100W (chodzi o obciążenie sieci)?

Jak to bedzie w starorosyjskim nie wiem ale:
jezeli zalozymy, że 230V to wartość skuteczna napiecia przemiennego sieci energetycznej, a zarówka jest obciążeniem rezystancyjnym, to prąd przez nią pobierany ma wartość ok 430mA. Z tego wynika, ze żarówka obciąża siec bardziej niż to tajemnicze urządzenie. Oczywiście nie znamy charakteru obciążenia.

mrq · Postautor: **mrq** » 7 lis 2006, o 11:51

P = U * I
P - moc [W]
U - napięcie [V]
I - natężenie prądu [A]

W Twoim urządzeniu jest U=230V, I=140mA=0,14A

P = 230 * 0,14 = 32,2W

Tak więc urządzenie ma zapotrzebowanie na energię ok 1/3 żarówki 100W.

GB · Postautor: GB » 7 lis 2006, o 11:52

Proszę wymnożyć 230V x 0.14A = 32.2W
(140mAmp=0.14A)
Masz porównanie do 100W żarówki i zarazem odpowiedź. Mam na mysli napięcie i prąd przemienny!
Pozdr GB

Alex76 · Postautor: **Alex76** » 7 lis 2006, o 12:10

Dzięki wszystkim za odpowiedzi - teraz to już proste, inne urządzenia mogę sobie sam policzyć

PS. Tajemnicze urządzenie, to zasilacz do telefonu bezprzewodowego - mam tam kilka zasilaczy na jednym rozgałęziaczu i chciałem wiedziec, czy nie przesadzam z obciążeniem gniazdka. Ale w takim układzie wychodzi mi max jakieś 300W razem (bo jest tam jeszcze i drukarka i kilka innych rzeczy). To chyba jeszcze ok?

pajaczek · Postautor: **pajaczek** » 7 lis 2006, o 12:39

Ale w takim układzie wychodzi mi max jakieś 300W razem (bo jest tam jeszcze i drukarka i kilka innych rzeczy). To chyba jeszcze ok?

Spokojne ok. Jesli idzie o gniazdko oczywiscie

Btw. Najpoprawniejszej odpowiedzi udzielil Tomek_j.

Obliczenia Mrq i GB oczywiscie (z duzym przyblizeniem) spelnia swoje zadanie, jak dla humanisty spokojnie wystarczy

Mam na mysli napięcie i prąd przemienny

A to ciekawe, bo jak wspomnial Tomek nie znamy charakteru obciazenia. Natomiast dla STALEGO nie mialo by to znaczenia, i obliczenie bylo by w pelni poprawne (dla przemiennego nie W tylko VA, bo wyjdzie Ci moc pozorna nie czynna - czynna jest niewieksza od pozornej, liczniki zuzycia energii licza moc czynna, na ogol).