Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Lutowanie - porady dla totalnie poczatkujacego

Moderatorzy: Jacek Bogusz, Moderatorzy

scorcher
-
-
Posty: 4
Rejestracja: 29 sty 2005, o 12:14
Lokalizacja: Zielona Góra

Lutowanie - porady dla totalnie poczatkujacego

Postautor: scorcher » 1 lut 2005, o 18:17

Witam
Zainteresowalem sie ostatnio aspektami elektroniki :roll:
Chcialbym zlutowac sobie bardzo_skomplikowany_uklad :oops: . Bedzie to kilka rezystorkow i przelacznik. Uklad ten bedzie odpowiadam za kontrole obrotow wentylatorow o komputerze.
Prosze was o rady _ogolne_ odnosnie lutowania. A moze znacie jakies stronki/ksiazki w pdf (eMule itp) traktujace o lutowaniu? Nie chodzi mi o www typu elektronika, ale o konkretna strone odnoscie podstaw lutowania.
Z gory dzieki za odpowiedz.
Pzdr, Wojtek

Awatar użytkownika
Wojtek
-
-
Posty: 867
Rejestracja: 21 lut 2003, o 18:21

Postautor: Wojtek » 1 lut 2005, o 19:20

Ściągnij sobie załaczony plik może Ci się przyda, jeśli nie masz problemów z angielskim, a nawet jak masz to też zobacz tą stronę http://www.kpsec.freeuk.com/solder.htm bardzo dobra dla zupełnie początkujących.
Załączniki
lutowanie.zip
(37.8 KiB) Pobrany 324 razy

scorcher
-
-
Posty: 4
Rejestracja: 29 sty 2005, o 12:14
Lokalizacja: Zielona Góra

Postautor: scorcher » 1 lut 2005, o 20:17

Wojtek, wielkie dzieki.

MDz
-
-
Posty: 365
Rejestracja: 29 mar 2003, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: MDz » 2 lut 2005, o 20:41


scorcher
-
-
Posty: 4
Rejestracja: 29 sty 2005, o 12:14
Lokalizacja: Zielona Góra

Postautor: scorcher » 3 lut 2005, o 09:18

Wiekie dzieki.

MDz
-
-
Posty: 365
Rejestracja: 29 mar 2003, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Lutowanie aluminium

Postautor: MDz » 3 lut 2005, o 22:01

W sąsiednim wątku (#11817) dostałem pytanie dotyczące lutowania profili Alu. Żeby nie rozmywać tematów, odpowiem tutaj.
pajączek:
Tak troche abstrahujac od lutowania elektroniki, nie wiem czy zbieznosc, czy to Ty pisales ten faq MDz. A wiesz cos nt. sposobow lutowania profili alu ?
Wiem małe conieco :-)

Pierwsza wiadomość jest dobra: aluminium daje się lutować. Dotyczy to przede wszystkim miękkich stopów Al - a z takimi mamy do czynienia w przypadku profili wyciskanych używanych w radiatorach, obudowach do elektroniki itp. Duralu nie lutowałem, ale przypuszczam, że będzie to dużo trudniejsze (o ile w ogóle możliwe)

Następne wiadomości są też dobre, ale na szczęście nie beznadziejne ;-)

* Do lutowania Al uzywa się np. stopów na bazie cynku o stosunkowo niskich temperaturach topienia. Niskich - tzn. z dolnej strefy temperatur typowych dla lutowania twardego. czyli ok. 400st.C. Dlatego należy zapomnieć o użyciu lutownicy i sięgnąć po palnik. Jednak wystarczy do tego _zwykły_ palnik na propan-butan. Zwykły tzn. bez zasilania tlenem.

* Aluminium bardzo dobrze przewodzi ciepło. Wykonując złacze punktowe i tak trzeba nagrzać do temperatury lutowania praktycznie cały detal. Wymaga to po pierwsze palnika o odpowiedniej mocy. Po drugie - nie każdy element i nie zawsze można tak podgrzać.

* Nie powinno się nagrzewać punktowo miejsca lutowania ani pałeczki lutowia. Nagrzewa się cały detal a dopiero od niego roztapia lutowie. IMO wygodnie jest korzystać z dwóch palników. Jednego - o dużym niezbyt gorącym płomieniu nagrzewającego całą masę tuż poniżej temperatury lutowania i drugiego małego palniczka "długopisowego" do precyzyjnych operacji w pobliżu spoiny.

* Reaktywne z natury rzeczy Al jest zawsze pokryte silnie pasywującą warstwą tlenku (Al2O3). Żeby uzyskać zwilżanie lutowiem trzeba ten tlenek usunąć. W praktyce robi się to mechanicznie - pocierając powierzchnię metalu za pomocą drucianej szczoteczki lub specjalnego "ołówka" ściernego. Tlenek usuwa się _pod_ naniesionym lutowiem. Inaczej aluminium natychmiast się utleni i nici ze zwilżania.

* Stop lutowniczy potrafi _bardzo_agresywnie_ rozpuszczać materiał podłoża. Wystarczy chwila nieuwagi, żeby przetrawić się na drugą stronę profilu.

* Stop lutowniczy ma inny wsp. rozszerzalności termicznej niż Al. Cienkościenne profile mogą się deformować podczas stygnięcia.

* Materiały do lutowania Al daje się kupić np. w hipermarketach typu Castoramy, Praktikera czy LeroyMerlin. Być może też np. w sklepach spawalniczych, sklepach chemicznych PHCh "Chemia" (-> w W-wie: ul. Rzeczna 6) itp.

* Z własnej praktyki: Z dobrym skutkiem korzystałem ze stopu AlumiPro.
http://alumipro.prv.pl/
Nie znam faktycznego składu, ale prawdopodobnie jest to stop typu ZnAl. Lutuje się nim lekko łatwo i przyjemnie, choć trzeba mocno uważać na rozpuszczanie podłoża. Stop ma wytrzymałość większą niż materiał podłoża (porównywalną z miękką stalą). Dystrybutor podaje w ulotce parę ciekawych zastosowań AlumiPro - np. do nadlewania ułamanych uchwytów w aluminiowych korpusach. Nie sprawdzałem tego w praktyce, ale wydaje się to mozliwe.

* AFAIR powierzchnię aluminium pobieloną warstwą AlumiPro daje się następnie pocynować i normalnie lutować ("miękko") za pomocą LC60. Może to być sposób np. na uzyskanie trwałych połączeń elektrycznych.

* Nie wszystko da się ładnie opisać - trzeba próbować na własnej skórze. W każdym razie pierwsze próby warto zrobić na kawałkach złomu a nie na gotowych, docelowych profilach.

--
MDz

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty: 2650
Rejestracja: 24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja: Winny gród

Postautor: pajaczek » 4 lut 2005, o 01:00

Dzieki wielkie MDz.

A wlasnie... sam nie wiem jak to sie stalo ze pytanie padlo tam, pewnie to forum ciezko trawi prace w wielu oknach ;) sorki... jak komus perzeszkadza tamten wpis to spokojnie mozna usunac (a moze sam usune, zobacze).

A odnosnie lutowania... z palnikiem nie ma problemu, osobiscie pracuje palniczkiem na propanbutan (palniczek... he he), standardowo uzywanym przezemnie do lutowania miedzi, ja uzywam do lutowania blokow wodnych/chlodnic itp, ktos inny do instalacji co (palnik ciagle w uzyciu :D - sam tez czasem jakies przerobki co robie), mam tez dostep do palnikow do typowego spawania (acetylenowo-tlenowego), wiec w ostatecznosci mozna wycisnac i 3k C, tyle ze alu sie topi w 1,1k o ile pamietam. Moje dotychczasowe proby lutowania profili mnie zalamaly, wlasnie przez ten tlenek... no ale to pewnie przez to ze probowalem uzyc topnika i spoiwa do lutowania miedzi :twisted: ... sprobuje dorwac te spoiwo i popytac wlasnie w Castoramie (niedawno mi otworzyli taka jedna w okolicy, to nie bedzie trudno). Slyszalem tez od kogos ze lutowal stopem cyny - pokrywal alu olejem (warstewka), oczyszczal dokladnie powierzchnie z tlenku i nagrzewal (oczywiscie caly czas w oslonie oleju), po rozgrzaniu udawalo sie podobno uzyskac pkt lutowniczy. Niemniej bylo to wykozystane do polaczenia uziemienia do obudowy, kiepsko byloby wykonac oslone olejowa na profilu alu :(

Jeszcze raz tnx. jak sie zabiore za najblizsze luty to sprawdze i to...

RcTomek
-
-
Posty: 357
Rejestracja: 18 lip 2005, o 17:28
Lokalizacja: Głogów / Wrocław

Postautor: RcTomek » 5 maja 2006, o 14:24

Mam pytanie odnośnie lutowania elementów na płytce dwustronnej (piszę tutaj, bo nie chciałem zakładać nowego tematu). Więc tak:
jak lutować elementy, np. podstawki pod scalaki itp, aby lut znajdował się po obu stronach płytki i tworzył połączenie między ścieżkami (trudno wsadzić grot lutownicy pod podstawkę i lutować :uhoh: ) ? Nigdy jeszcze nie miałem z tym do czynienia, więc pytam.
P.S. Płytka robiona przy pomocy papieru kredowego / bez metalizacji otworów.
Załączniki
lut.gif
lut.gif (2.23 KiB) Przejrzano 7740 razy

Awatar użytkownika
Wojtek
-
-
Posty: 867
Rejestracja: 21 lut 2003, o 18:21

Postautor: Wojtek » 5 maja 2006, o 18:52

Najlepiej w przypadku podstawek prowadzić wszystkie ścieżki od strony lutowania a ewentualne przejścia na drugą stronę płytki robić w takim miejscu gdzie możesz włożyć np. kawałek obciętej końcówki opornika i przylutować ją z obu stron.

RcTomek
-
-
Posty: 357
Rejestracja: 18 lip 2005, o 17:28
Lokalizacja: Głogów / Wrocław

Postautor: RcTomek » 5 maja 2006, o 20:36

To jest płytka do kitu AVT-3500. Jest na niej kilka takich "nieciekawych" do lutowania miejsc. Chyba będę musiał skombinować sobie bardzo cienki grot i jakoś się z tym pomęczyć...

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty: 781
Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 5 maja 2006, o 20:45

weź cienki drucik miedziany - najlepiej z oplotu jakiegoś kabla. Przeciągnij przez otwór(w który wchodzi nóżka podstawki), przylutuj bo obu stronach. Włóż podstawkę i przycynuj normalnie tzn. od spodu. To najtańsza, aczkolwiek najbardziej nieelegancka metalizacja

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości