Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Lutowanie elementów SMD

Moderatorzy: Jacek Bogusz, Moderatorzy

MarekK
-
-
Posty: 125
Rejestracja: 9 lis 2004, o 12:13
Lokalizacja: Warszawa

Lutowanie elementów SMD

Postautor: MarekK » 4 sty 2005, o 12:15

Potrzebuję porady dotyczącej lutowania elementów SMD. Zamierzam wykonać swóje pierwsze urządzenie w tej technologii. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Jak się przygotowuje płytkę przed lutowaniem? Czy używa się jakiś spray'i czyszczących?
2. Czy używa sie jakiegoś specjalnego lutowia (grubość, ilość kalafonii, itp)?
3. Jaką lutownicę kupić do tego (dotąd używałem transformatorówki)?
4. Czy są jakieś specjalne spray'e do mycia płytki z kalafonii po lutowaniu?
5. Jak montować układy scalone (na klej)?
6. Jaka jest zalecana kolejność montażu?
7. Inne uwagi?

Marek

Czajnik
-
-
Posty: 264
Rejestracja: 17 cze 2004, o 15:40
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: Czajnik » 4 sty 2005, o 15:22

No wiec tak.... jesli chodizi o lutownice to mozna i transformatorówką al e to tak jakbys chcial wbic szpilke mlotkiem 5 kg da sie ale... msisz sobie sprawic stacje lutowniczą... ale to wydatek kolo 300 zl. ja uzywam polskiego elwika i jestem bardzo zadowolony i z tego co wiem wiekszosc moich znajomych zajmujacych sie smd tez takich uzywa i maja podobna opinie... jak bedziesz kupowal to zaleznie od tego jakie go rozmiaru smd bedziesz uzywal to zaopatrz sie tez w jakis cienszy grot... do tego polecam pincete do montarzu smd kup mozliwie jak najdluzsza i jak najciensza dobrze sie w dloni trzyma i nie musisz opierac nadgarstka na plytce (to w przypadku gdzyby byala za krótka). Co do plytek to wlasciwie da ci lutowac na wszystkim... ale najlepiej na pobielonej miedzi. gdybys sam robił płytke i miał niepobieloną to polecam kąpiel w roztworze kalafoni (troche jakiegos alkocholu rozpuszczona w tym kalafonia - możliwie dużo tej kalafoni). zostrawiasz plytke zeby obciekła (nie wycierasz) i suszysz na kaloryferku. i tkaą potem lutujesz. Cyna: tu znowu zależy jakiego smd bedziesz używał jesli rozmiar 0603 (1,2X0,6mm) to pozostaje ci tylko 0.25 mm to troche wieksze 1206 przy odrobinie wprawy można lutować nawet cyną 1 mm ale ni polecam bo czesto tej cyny sie poprostu naleje za dużo i brzydko wygląda... O samej technice lutowania... temperatura grota okolo 320 stopni C (jka lutownica bedzia miala juz swoje lata to ciut wiecej) nakladasz troche cyny na jeden z padw pod lutowany element. bierzesz elemencik w szczypce , grzejesz po tej cynie i przyklejasz element. Potem lutujesz wszystkie pady po kolei a na końcu dolewasz do tego pierwszego pada troche cyny tak rzeby lut sie ladnie okrągły zrobil... no i chyba tyle...potem jeszcze dochodzi spinanie sei kablem z plytką zeby statycznie nie upalić jakis ukladów. na koniec pytales jeszcze o mycie... kup jakikolwiek alkochol (najlepiej izopropylowy bo tani jak woda) i poprostu wsadz do niego plytke na 10 min a potem przetrzyj ja pedzlem skruconym tak do 1,5 cm wlosa zeby byl sztywniejszy i tyle... a jeszcze dobrze jest przedmuchac po myciu spreżonym powietrzem bo jak bedzie schło a nie bedzie zdmuchniete to zostaną smugi na płytce. sposobem na to jest mycie w wodzie po myciu w alkocholu zanim alkochol jeszcze wyschnie ale nie kazdy uklad pozwala na to. ja osobiście uzywam ukraińśkiego spirytusu kupionego nie calkiem legalnie na miasteczku studenckim nie wazne juz jakiej uczelni ale niekturzy uważają ze to marnotrawienia cennego trunku:P
Dobra może wystarczy jak cos to pisz... nara

[ Dodano: 04-01-2005, 15:25 ]
jeszcze zauwarzylem ze pytales o kolejność... lutujesz od najmniejszych do najwiekszych... wg mnie nie ma znaczenia czy te male to rezystory czy cos PN czy jakic kondensator... natomiast scalaki raczej zostawiaj na koniec jak najdluzej sie da bo upalisz statycznie (choć to nie jest regóła)

MarekK
-
-
Posty: 125
Rejestracja: 9 lis 2004, o 12:13
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: MarekK » 5 sty 2005, o 10:18

Dzięki,

Odpowiedziałeś w zasadzie na wszystkie pytania. To chyba kupię sobie elwika. Jeszcze tylko dodatkowe pytanie o groty. Mam rozumieć, że są specjalne, wymienne groty do lutownic dedykowane dla elementów SMD?
Płytkę będę miał wykonaną w profesjonalnym zakładzie. Pady są pocynowane. czy też byś radził dodatkowe pokrycie płytki kalafonią?
Co to jest alkohol izopropylowy? Ruska wisky? Czy może być zwykły denaturat?

Marek

kafka
-
-
Posty: 116
Rejestracja: 6 maja 2003, o 17:32
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Postautor: kafka » 6 sty 2005, o 20:59

Groty są wymienne. Jak będziesz kupował lutownicę to Ci pokażą jakie. Musisz coś wybrać. Im ciwńszy tym lepszy do SMD. Chociaż jak się trafi jakiś duży element, to może być trudno dostarczyć odpowiedni.ą ilośc ciepła. A jak Pady masz pobielone to już nic nie dawaj. W cynie jest wystarczająca ilość kalafoni.

Awatar użytkownika
maxipalia
-
-
Posty: 63
Rejestracja: 30 lip 2004, o 17:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: maxipalia » 8 sty 2005, o 13:58

Jeżeli nie będzieśz robić tych płytek zbyt wiele i szkoda ci kasy na stację lutowniczą, to polecam standardową lutownicę z grzałką 5W za 20-30PLN z cieńkim grotem. Sam używam takiej przy prototypach i nie jest najożej. Oczywiście satcja jest o wiele lepsza, ale zwykłą grzałką też się z powodzeniem uda.

[ Dodano: 08-01-2005, 13:59 ]
a.... grot tej grzałki musi być ostry jak igła :D

MarekK
-
-
Posty: 125
Rejestracja: 9 lis 2004, o 12:13
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: MarekK » 9 sty 2005, o 00:01

Dzięki za odpowiedzi. Właśnie kupiłem Elwika i jestem po pierwszych próbach lutowania układów scalonych SMD. Poszło dobrze - to nie jest trudne. Pozostałe elementy były dyskretne (nie SMD) i musiałem zacząć od układów scalonych. Lutowanie się udało ale nie wiem, czy układ działa bo zabrakło mi kilku części do zasilacza.

Marek

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty: 781
Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 2 sty 2006, o 09:45

Właśnie miałem założyć nowy temat, ale zobaczyłem ten... :)

A czy mając pobielone pady(cokolwiek to znaczy) można przylytować SOIP28 lutownicą transformatorową? W niedalekiej bądź dalekiej przyszłości będę miał kontakt z układem mp3 - VS1001 i on jest ciut przydrogi. Czy byłoby to możliwe?

Ps. Czy ten topnik mozna używać jak kalafonię? Bo zamierzam do tego SMD kupić troche topnika i na pewno mi go zostanie

Pytania głupie, ale dla mnie to ważne :566:

awatar100
-
-
Posty: 415
Rejestracja: 27 cze 2003, o 07:55
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: awatar100 » 2 sty 2006, o 17:04

transformatorwoki trzymamy zdala od ukladow .SMD szczegolnie

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty: 781
Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 2 sty 2006, o 19:51

Kurcze, grzałkowej nie mam. Ile może kosztować taka odpowiednia do tego celu?
Czy ten topnik można używać jak kalafonię?

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty: 2650
Rejestracja: 24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja: Winny gród

Postautor: pajaczek » 3 sty 2006, o 02:05

To zalezy... od zasobnosci Twojego portfela, ilosci lutowanych elementow, wielkosci tych elementow, Twoich zdolnosci manualnych.

Mozesz probowac z tania grzalkowka za c.a.*) 10 zl. Mi taka wystarcza do lutowania SMD z rastrem 50 mils (i mniej).
A moze Ci zbraknac i stacja lutownicza z hot-air za 1000 zl.

Interesuje Cie ten temat ?? W ubieglym roku byla seria artykulow w EP nt. lutowania smd, polecam przeczytanie.



*) zebys nie pytal co to znaczy: circa about.

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty: 781
Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 3 sty 2006, o 14:18

10 zł to już sensowna cena. Ona(ta twoja, pajączku) jest na 12 czy na 220V?
Dobrze się sprawuje?
Nie chciałbym rozwalić tego scalaka - 20$ :o
Niestety, nie kupuję EP ani EdW - zbankrutowałbym po 4...5 miesiącach :)
Złom i inne pierwiastki to nie są już takie dochodowe rzeczy :)

Ps. za wszelkie byki - przepraszam

[ Dodano: 03-01-2006, 13:52 ]
czy ta się nada? za 4 zł + 4 zł przesyłki to może sie opłacić.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=78451881

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty: 2650
Rejestracja: 24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja: Winny gród

Postautor: pajaczek » 3 sty 2006, o 15:04

Ano nawet czyms takim mozna poeksperymentowac... ale wymog pewnej wprawy i zdolnosci manualnych niestety pozostaje...

Cos co mozna doradzic wstepnie (pomysl ze wspomnianego cyklu artykulow), dorwij jakas stara plyte pc (moze byc ze zlomu) i rozlutuj, przylutuj kilka(dziesiat) razy znajdujace sie tam scalaki.... szkody w razie uszkodzenia niewielkie, a wprawy nabierzesz...

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty: 781
Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 3 sty 2006, o 15:10

Płytek z SMD to mi nie braknie - Ne555, radyjka ze sklepów po 4 zł(padły po 3 minutach - zwarcie przy dwóch nóżkach), jakieś TQFP i coś jeszcze. A lutownica którą pokazałem na Allego może być? 8 zł to ja jeszcze mam.

radzio
Moderator
Moderator
Posty: 965
Rejestracja: 13 maja 2003, o 10:33
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontaktowanie:

Postautor: radzio » 3 sty 2006, o 15:17

A lutownica którą pokazałem na Allego może być? 8 zł to ja jeszcze mam.
Posiadam identyczną (z wyglądu), kupiłem ją kilka lat temu za 9zł i w zupełności mi wystarcza (z tym, że nie lutuję SMD).

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty: 781
Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 3 sty 2006, o 15:21

a czy moc nie jest za duża? W razie czego się podłączy regulator do żarówek :)
40W to mało, ale ja się g... znam

radzio
Moderator
Moderator
Posty: 965
Rejestracja: 13 maja 2003, o 10:33
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontaktowanie:

Postautor: radzio » 3 sty 2006, o 15:24

Moc jest wystarczająca do lutowania elementów na płytkach drukowanych. Grubsze druty polutować już będzie trudniej.

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty: 781
Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 3 sty 2006, o 15:28

Do grubszych to ja mam prywatną transformatorówkę

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty: 2650
Rejestracja: 24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja: Winny gród

Postautor: pajaczek » 3 sty 2006, o 18:05

Grubsze druty polutować już będzie trudniej.
Nie przesadzajmy... jakie grubsze ??

H155 (koncentryk z zyla - linka o ile pamitam 2 mm), na dachu, przy 5 st C temperatury otoczenia.. i jakos sie koncowki lutowalo ;p Moze dlatego ze blisko komina i cieplo z kominka ;p

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty: 781
Rejestracja: 4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 3 sty 2006, o 21:38

Przepraszam, że się wtrącę, ale kabel sieciowy u siebie lutowałem (z chwilowego braku innych narzędzi) wielka kolbą 300W. I działa do dziś. Lecz ta kolba jest chyba CIUT za duża do SMD? ona raczej przypomina młotek.

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 166 gości