Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Wzmacniacz 2x250W

Moderatorzy: Jacek Bogusz, Moderatorzy

CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Wzmacniacz 2x250W

Postautor: CHIKEN » 1 wrz 2004, o 19:13

Siema to moj pierwszy post na tym forum :P i jak widac w podpisie jestem zielony. Dobra gadu gadu a trza przejsc do sedna sprawy :)
Otoz daja w artykulach i w gazetce schematy itd. Tylko jeden problem skad wziac ta cala plytke (uklad scalony lub mostek jak to sie dokladnie nazywa?) na ktorej wszystko jest?

Dexter
-
-
Posty: 115
Rejestracja: 29 kwie 2003, o 21:38
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Dexter » 1 wrz 2004, o 19:27

Jezeli jest to projekt z gazety to czesto jest tak ze mozna w wydawnictwie zakupic plytke, plytke + elementy (wtedy to sie w slangu brzydko "kit" nazywa lub zestawem do samodzielnego montazu w jezyku fachowcow ;) ) lub zmontowane urzadzenie. Jezeli chodzi o AVT to do wiekszosci ich projektow jest mozliwosc zakupu plytki i czasami calego kitu. Uklad scalony to element elektroniczny ktory pozniej trzeba wmontowac na plytke. Ukladow jest bardzo duzo i maja rozne oznaczenia i pelnia rozne funkcje wiec musisz wiedziec jaki uklad do jakiego urzadzenia. Mostek to popularna nazwa mostka Graetz'a i tez jest to osobny element elektroniczny lub moze byc wykonany z 4 diod.
Skoro jestes zielony do czego sie przyznajesz to na poczatek proponuje zlozyc jakis prosty uklad ktory miga dioda LED a dopiero potem brac sie za wzmacniacze na poczatek moze takie co maja 1W a nie 250W. Budowa wzmacniacza o tak duzej mocy to juz jest wyzwanie dla starych wyjadaczy tematu. Poczatkujacy przewaznie koncza z kupka spalonych elementow a nie z grajacym wzmacniaczem.
Pozdro
Dexter

CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: CHIKEN » 1 wrz 2004, o 19:37

Dzieki wielkie za pomoc. Masz moze jakas propozycje co do tych swiecacych lampek ??? Jakis prosty schemacik i ewentualnie gdzie moglbym nabyc do tego czesci ?

Awatar użytkownika
ACeK
-
-
Posty: 1520
Rejestracja: 30 mar 2003, o 19:35
Lokalizacja: Kielce

Postautor: ACeK » 1 wrz 2004, o 20:56

...Masz moze jakas propozycje co do tych swiecacych lampek ??? Jakis prosty schemacik i ewentualnie gdzie moglbym nabyc do tego czesci ?
:) Podobne tematy byly juz poruszane dlatego odsylam Cie do linkow
viewtopic.php?t=9894 tu znajdziesz informacje o diodach LED
viewtopic.php?t=10247 a tu rozne propozycje na miganie
viewtopic.php?t=10756
Czesci kupisz w kazdyn sklepie elektronicznym :wink:
:D

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 1 wrz 2004, o 22:34

Jezeli jest to projekt z gazety to czesto jest tak ze mozna w wydawnictwie zakupic plytke, plytke + elementy (wtedy to sie w slangu brzydko "kit" nazywa lub zestawem do samodzielnego montazu w jezyku fachowcow ;) ) lub zmontowane urzadzenie. Jezeli chodzi o AVT to do wiekszosci ich projektow jest mozliwosc zakupu plytki i czasami calego kitu. Uklad scalony to element elektroniczny ktory pozniej trzeba wmontowac na plytke. Ukladow jest bardzo duzo i maja rozne oznaczenia i pelnia rozne funkcje wiec musisz wiedziec jaki uklad do jakiego urzadzenia. Mostek to popularna nazwa mostka Graetz'a i tez jest to osobny element elektroniczny lub moze byc wykonany z 4 diod.
Skoro jestes zielony do czego sie przyznajesz to na poczatek proponuje zlozyc jakis prosty uklad ktory miga dioda LED a dopiero potem brac sie za wzmacniacze na poczatek moze takie co maja 1W a nie 250W. Budowa wzmacniacza o tak duzej mocy to juz jest wyzwanie dla starych wyjadaczy tematu. Poczatkujacy przewaznie koncza z kupka spalonych elementow a nie z grajacym wzmacniaczem.
Pozdro
Dexter
Dokladnie :!: kolega dexter ma racje.
W sieci jest bardzo duzo schematów i na bank znajdziesz cos dla siebie. :wink:
Polecam tez ksiazke "Elektronika 5"Augustyn Chwaleba ,Bogdan Moeschke ,Grzegorz Ploszajski.
Tam jest troche o wzmacniaczach ,co chyba Cie zainteresuje.
:)
I polecam (choc jeszcze nie czytalem) ksiazke Aleksandra Zawady "Lampy elektronowe w aplikacjach audio"
http://www.fonar.com.pl/audio/ksiazki/z/zawada1.htm
P.S. wzmacniacze duzej mocy sa prawde wymagajace duej wiedzy i praktyki...
Pozdrawiam :wink:

Tomek(tomek)
-
-
Posty: 46
Rejestracja: 12 sie 2004, o 22:49

Postautor: Tomek(tomek) » 2 wrz 2004, o 00:07

powiem ci cos ,nie bierz sie za tak mocny wzmacniacz bo jak ci koledzy mowia to jest to nie dla ciebie ,naprawde zacznij od czegos prostego :] ja tak samo zaczynam ,i tez tak jak ty chcialem zaczac swoja przygode z elektronika od wzmacniacza ,ale zrozumialem ze nie warto z koro nie mam takiej wiedzy o tym toi dlaczego mam robic cos czego nie rozumiem.
cos ci sie spali bo np zle wytrawisz plytke beda mikro zwarcia ,zle polaczysz kondenstaory(zamiast + dasz - i na odwrot) i bedziesz sie zastanawial co jest nie tak .wydasz sporo kasy i jak zle cos zrobisz to bedziesz sobie zadawal dlaczego sie za to wziolem ,nie moglem zaczac od czegos prostrzego?? lepiej to przemysl bo na pocztaek nie warto ,uwierz .
spruboj tak jak ci wszyscy radza od tego migacza diodami ,nie jest on drogi a troszke sie mozna przy tym nauczyc ,a jak cos bedzie nie tak i sie np spali to nie bedzie to naprawde az tak duzy wydatek jak w przypadku twojej koncowki mocy(wzmacniacza)ktora chcesz zrobic:]

jak masz jakies pytania z kad wziac schemat plytek do tych ukladow o ktore sie pytalem na forum o migajacych diodach led to pisz na pw to ci podesle :]poniewaz jeden schemat pomogl mi zmienic kolega z forum :]


nie mysl tylko ze jak zaczynasz od takie prostego migacza diodami ze jestes laik i w oczach kolegow bedziesz"frajer" ,nie mam zamiaru cie obrazic tym slowem ale moze i tego sie boisz ,poniewaz powiedziales kumplom ze zrobisz wzacniacz o takiej mocy i chcesz im udowodnic ze potrafisz za wszelka cene nie patrzac nawet ze moze to byc naprawde duzy wydatek poniewaz jestes w tym poczatkujacy i kazda czesc moze ci sie wydac roga i wsklepie bedziesz mowil : "...takie male i tyle kostuje??..." pujdziesz szukac w innych sklepach gdzie jest taniej ,a przewaznie taniuej nie oznacza lepiej ,ja wole wydac wiecej kasy zeby bylo dobrze .ale tobie radze zaczac od tego prostego migacza led moze i bedzie lepiej dla ciebie bo puzniej nie bedziesz mial wyzutow sumienia ze wydales duzo kasy i nic nie masz bo sie zjaralo :]


jak sie powtuzylem w kilku zdaniach to najmocniej przepraszam


pozdrawiam

ps.:nie lam sie i jak masz jakies pytania to smialo wal na forum ,lepiej pytac 1000 razy niz raz i wszystko zepsuc :]


ps2.:nie amm zamiaru cie obrazac tym postem tylko chcem cie troszke uswiadomic ze nie warto na poczatek brac sie za cos tak "wielkiego"
male tez jest piekne

Awatar użytkownika
ACeK
-
-
Posty: 1520
Rejestracja: 30 mar 2003, o 19:35
Lokalizacja: Kielce

Postautor: ACeK » 2 wrz 2004, o 06:40

:) Poczytaj sobie rowniez to viewtopic.php?t=10367 :wink:
:D

CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: CHIKEN » 2 wrz 2004, o 15:32

sorry ze sie moze jeszcze raz zapytam czy jest moze tu na forum temat wzmacniacza 2x50W ??? bo bym osbie taki moze skompletowal ?

Awatar użytkownika
dsrecordss
-
-
Posty: 300
Rejestracja: 30 lip 2004, o 16:08
Lokalizacja: Żory
Kontaktowanie:

Postautor: dsrecordss » 2 wrz 2004, o 20:54

Witaj!
Niedawno tez bylem zielony jak ogorek...;). Dzieki wiedzy przekazanej mi przez forumowiczow dowiedzialem sie dużo. Warto poświęcić troche czasu na przestudiowanie jakiejś strony o elementach elektronicznych. pozwole sobie podsunąć adres http://www.elektronika.qs.pl/symbole.html przekazany mi kiedyś właśnie na forum. A jeśli koniecznie poszukujesz wzmaka 2x50W to wal na maila d.s.records@wp.pl. posiadam takowy schemacik z wzorem plytki i sch montarzowym.
pozdrawiam
dsrecordss

CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: CHIKEN » 2 wrz 2004, o 21:18

z checia tylko takie pytanko czy to jest wzmacniacz tzw. kitowiec ??? :D i zara do ciebie napisze :)

CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: CHIKEN » 2 wrz 2004, o 21:51

A skad mam sobie wytrzasnac taka plytke ? Sam przeciez jej nie zrobie chyba :lol: bo reszte to wiadomo ze sklepu elektronicznego :)

Tomek(tomek)
-
-
Posty: 46
Rejestracja: 12 sie 2004, o 22:49

Postautor: Tomek(tomek) » 3 wrz 2004, o 07:02

plytke sobie sam mozesz zrobic ,kupujesz tylko laminat w sklepie elektronicznym(ceny sa ruzne ale nie powinny przekraczac 15 zl za 15cm x chyba 40 cm) ,wytrawiacz (5zl szt.jakies 100 ,120g w zupelnosci wystarczy) i jak masz wzory sciezek to nanosisz i wkladasz do wytrawiacza i sie trawi :]

jak nie wiesz nic o trawieniu plytek to tutaj masz opis :]


laminat jedno lub dwustronny (w moim przypadku jednostronny), cena 4 zł za kawałek 15 x 40 cm

chlorek żelazowy (wytrawiacz) - s? dwa rodzaje: w kulkach lub w proszku (ten w proszku wychodzi taniej i mniej podtrawia), cena to 6 zł za słoik 200g

wiertarka do otworów - polecam mał? wiertarke na 18 V (do 18000 obr/min, cena 50 zł) lub wiertarkę ze stojakiem, można również używac normalnej dużej wiertarki ale jest to niewygodne i bardzo łatwo można połamać małe wiertło, jest to jednak możliwe. Pamiętam jak w pierwszych płytkach wierciłem wiertark? ręczn? (t? metode polecam tylko dla desperatów)

wiertła - dla rezystorów do 0,125 W, małych kondensatorów i układów scalonych polecam wiertło 0,7 mm, ewentualnie 0,8 mm. Dla diód prostowniczych 1A, dużych kondensatorów (4700uF) minimum 1 mm. Najlepiej kupić wiertła 0,7 ; 1 ; 1,5 mm, cena to około 1 zł za wiertło

trochę kalafonii oraz spirytusu lub denaturatu (wyja?nienie w dalszej czę?ci artykułu).

pisak do rysowania ?cieżek - można kupic specjalny pisak do płytek, jest w nim co? w rodzaju farby i metalowa kulka (Pentel PAINT MARKER FINE POINT MSP5). Można również rysować zwykłym niezmazywalnym MARKEREM, jednak ?cieżki mog? być podtrawione.


Zabieramy się do pracy:
Najpierw wycinamy z gazety wkładkę z płytk? drukowan? (przeważnie znajduje się w ?rodku gazety). Pamiętaj, aby wyci?ć wkładkę od strony ?cieżek (s? 2 wkładki: jedna od strony scieżek, druga od strony elementów). Teraz wycinamy z laminatu płytkę o takich samych wymiarach jak ta z wkładki z gazety. Przyklejamy (np. przezroczyst? ta?ma klej?c?) wycięty z gazety wkład na płykę ?cieżkami do góry, a płytkę tak aby strona z miedzi? była u góry. Teraz bierzemy jaki? mały punktak (ja to robie duż? igł?), mały młotek i tam gdzie maj? być otwory w płytce robimy wgłębienia (tylko z wyczuciem, wystarcz? małe wgłębienia). Jak już zapunktowali?my wszystko to odklejamy wkładkę i wiercimy otwory.

Najgorsze już mamy za sob?. Teraz bierzemy płytkę i czy?cimy j? mozesz uzyc do tego celu papier scierny 1000 .Je?li nasza płyka już ładnie l?ni wszystko spłukujemy wod? i wycieramy czyst? szmatk?, teraz najlepiej aby?my już nie dotykali miedzianej strony płytki - możemy j? zatłu?cić. Bierzemy się za rysowanie ?cieżek na płytce. Najlepiej położyc nad plytk? wkładkę z gazety i przerysowywać ?cieżki

Mamy już narysowane ?cieżki, czas na trawienie. Na pocz?tku mała uwaga zanim zaczniemy rozpuszczać chlorek w wodzie. PLAMY PO CHLORKU Sˇ NIEMOŻLIWE DO USUNIĘCIA. Je?li zaplamimy sobie ubranie pozostan? br?zowe plamy, możemy to prać w pralce 100 razy, a plamy nie znikn? (nie pomoże nawet proszek z inteligentnymi molekułami :-). Teraz należy rozpu?cić chlorek w wodzie (temperatura wody najlepiej okolo 40-45 C), na opakowaniach chlorku jest instrukcja obsługi jak dobrać składniki. Na niektórych chlorkach jest napisane, aby rozpu?cić cał? zawarto?ć w np. litrze wody. Nie polecam takiego rozwi?zania, radził bym trawić płykę w talerzu, wlać tyle wody aby przykryła płytkę na około 2-4 mm, chlorek wsypać tak aby płyka trawiła sie około 0,5-1 godzinę, najlepiej wytrawić do?wiadczalnie kilka płytek aby wiedzieć ile chlorku wsypać. Po trawieniu chlorek można wykorzystać ponownie. Po wytrawieniu płytkę znowu czy?cimy proszkiem do mycia naczyń tak długo, aż wszystki ?cieżki będ? miedziane (musimy zetrzeć pozostało?ci po mazaku, a przy okazji po takim czyszczeniu likwidujemy drobne podtrawienia

To jeszcze nie wszystko. Po wyczyszczeniu płytki należy sprawdzić (najlepiej omomierzem, zakres 2Mohm) czy nie mamy mikro zwarć. Je?li wszystko jest w porz?dku malujemy płytkę roztworem kalafonia + denaturat lub spirytus. Rozpuszczamy kalafonie w denaturacie w proporcjach około 5 denaturat i 1 kalafonia (trzeba mieszać około 30min). Malujemy tym cał? płytkę od strony ?cieżek. Jak wiadomo miedĽ się bardzo szybko utlenia (?niedzieje), po pomalowaniu to zjawisko nie będzie występowało, dodatkowo będzie się nam lepiej lutowało elementy. Należy pomalować płykę zaraz po wyczyszczeniu, jak to zrobimy po 24h na ?cieżkach pojawi się już mały nalot. Po stronie elementów możemy sobie napisać gdzie jaki element, co?

To juz chyba wszystko na ten temat, teraz lutujemy elementy i życzę działaj?cych układów...


przepraszam ze nie ma polskich znakow ale niestety kopiowalem to ze strony a na niej niestety nie dziala skrypt z polskimi znakami za utrudniena bardzo przepraszam a na poprawe niestety nie mam czasu .mysle ze sobie poradzisz.

pozdrawiam :]

CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: CHIKEN » 3 wrz 2004, o 19:22

Nie polecam takiego rozwi?zania, radził bym trawić płykę w talerzu, wlać tyle wody aby przykryła płytkę na około 2-4 mm, chlorek wsypać tak aby płyka trawiła sie około 0,5-1 godzinę, najlepiej wytrawić do?wiadczalnie kilka płytek aby wiedzieć ile chlorku wsypać.


Jest takie pytanie :? Jak sobie narysuje markerem niezmywalnym te sciezki to w jaki sposob ten wytrawiacz "wypala" te sciezki ??? Rozumiem jak by byla jakas masa ktora sie nanosi na te kreski i dopiero ale jak z tym talerzem ?

Tomek(tomek)
-
-
Posty: 46
Rejestracja: 12 sie 2004, o 22:49

Postautor: Tomek(tomek) » 3 wrz 2004, o 19:49

te co sa narysowane markerem zostaja a te co nie to zostaja wytrawione :] spoko luss jak masz jakies pytania to pisz smialo :]


nie musi to byc talez ,moze to byc kazde naczynie byle nie z metalowe ,miedz aluminium i wszystkie inne metale stopowe :] nie chec mi sie wymieniac wszystkich za duzo tego jest :]
moze to byc nawet dno od butelki 1,5 litra ale to do malych plytek .do wiekrzych mozesz uzyc np pudelka po lodach 500 gramowych czy 250-cio gramowych .wiekrza plytka sie zmiesci :]

moga to byc ruzne pojemniki byle nie mtalowe :]



pozdrawiam

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty: 4977
Rejestracja: 7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja: Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 4 wrz 2004, o 01:11


CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: CHIKEN » 4 wrz 2004, o 19:50

:evil:

CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: CHIKEN » 4 wrz 2004, o 20:06

Tomek znalazlem ta stronke z ktorej wziełes wszystko na temat tego wytrawiania i tera chyba zrobie podobnie jak ty skopiuje to zeby ewentualnie jak stronka przestanie istniec bylo wszystko na forum i mam nadzieje ze jak sie moderatorowi spodoba to podwiesi temat i wszyscy beda mieli z glowy :)

Tomek(tomek)
-
-
Posty: 46
Rejestracja: 12 sie 2004, o 22:49

Postautor: Tomek(tomek) » 4 wrz 2004, o 21:11

spoko.ale ta strone tutaj juz nie raz "reklamowali"wiec chyba nie bylo trudno co ;p ale mniejsza o to .podalem ci z tj strony tylko jedna metodo ,druga w sumie tez moglem ale za duzo by bylo do czytania
;p ale dobrze ze dobrales sie do tej stronki ,tylko na forum w elektronice o to nie pytaj bo ci posta wywala do off topic ;p tam tylko jest akustyka i elektronika do wooferow ,przewaznie :]

ale jak masz pytania to zadawaj je gdzie masz ochote :]
(chodzi mi o fora a nie o dzialy na nich :P:P;P:P )

pozdrawiam

CHIKEN
-
-
Posty: 16
Rejestracja: 1 wrz 2004, o 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: CHIKEN » 5 wrz 2004, o 13:11

jedno takie pytanie bo zabardzo nie wiem ten nord (ne078) to ma jakis potencjometr ??? Jak nie ma to czy ewentualnie da sie takowy jakos podczepic ? I jak dziala ten wzmacniacz bez potencjometru ? chodzi na maxa czy niewpelni ?

Tomek(tomek)
-
-
Posty: 46
Rejestracja: 12 sie 2004, o 22:49

Postautor: Tomek(tomek) » 5 wrz 2004, o 15:26

tak da sie podpiac :]
zeby miec potencjometry musisz miec przedwzmacniacz :]

pozdrawiam

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości