Jakie napięcia dla rezystorów we wzmacniaczu?

[Jimi Novack]

Witam serdecznie. Tak jak w temacie, nie wiem, na jakie napięcia zastosować rezystory we wzmaku.
Proszę o pomoc fachowców!

Rysunek montażowy:

http://music-electronics-forum.com/atta ... ne2550.jpg

Schemat:
http://www.davidsonamp.com/sm/images/2550STD.gif

[000andrzej]

viewtopic.php?f=12&t=22286#p94969

[lipczyk]

Wszystko jest na schemacie.

... na jakie napięcia zastosować rezystory ...

Nie rozumiem pytania.
Rezystor nie jest na napięcie.
Rezystor ma określone: rezystancję, prąd jaki może przez niego płynąć /jaka moc może się na nim wydzielić, dokładność.
O który z tych parametrów Ci chodzi?

[pajaczek]

Nie rozumiem pytania.

Rezystor ma również kilka innych parametrów, których się zwykle tak powszechnie nie roztrząsa, w tym maksymalne napięcie na którym mogą bezpiecznie pracować, a wiąże się to m.in. z zagrożeniem przebicia pomiędzy końcówkami.

Ps. Jimi: już kiedyś zakładałeś podobny temat, dostałeś odpowiedź... znów do tego wracasz?

Link

[000andrzej]

Rozumiem kolegę, który rozpoczyna przygodę z elektroniką i próbuje się dowiedzieć, aby nie popełnić błędu. Co do napięcia można by się zastanawiać przy napięciach powyżej kilkaset V. Przy normalnych układach przeważnie moc jest tak dobrana, aby nie nastąpiło przebicie. Rezystory 0,25W pracują śmiało przy 250V.

[Jimi Novack]

Ok, Dziękuję Panowaie;-) Czyli, jak rozumiem większe, np 1w będą już znosiły większe napięcie?

[matiz]

Napiecie pracy rezystorow bedzie ostatnim problemem, na jaki napotkasz. Nie wiem, jakie masz doswiadczenie, ale to nie jest prosta sprawa taki marszal, tam jest naprawde 500V, a zmontowanie bez zadnej pomylki z takiego schematu montazowego jest IMO praktycznie niemozliwe... Czyli czeka ciebie znalezienie tej pomylki i jeszcze uruchomienie calosci - bo nawet bezblednie zmontowany nie musi od razu dzialac, wystarczy, ze slabo poprowadzisz zarzenie - a na rysunku tego nie ma... Pierwszy swoj piec lampowy uruchamialem dwa tygodnie - a to byl prosty uklad, i bylem juz wtedy doswiadczonym elektronikiem. Teraz oczywiscie sie moge z tego smiac, ze zarzenie nie przylegalo do chassis tylko troche odstawalo od blachy, ale dla niedoswiadczonego to bylo niezauwazalne. Takich rzeczy jest sporo, a dokladajac prawdziwe 500V zasilania oprocz klopotow pojawia sie niebezpieczenstwo...
Oczywiscie, do odwaznych... ale zapewnilbym sobie pomoc bezposrednia kogos, kto juz takie cos uruchamial, bo IMO nie dasz rady.

Jeden przyklad - schemat nie zgadza sie z rysunkiem - na schemacie nie ma np. opornikow 1om w katodach lamp mocy, sluzacych do pomiaru pradu spoczynkowego. Takich niespodzianek moze byc wiecej. Kazdy powie - pikus. Ale czy na pewno?

[Jimi Novack]

Powiedzcie mi jeszcze Panowie, czy ten transformator sieciowy będzie ok?:

http://www.amptone.pl/p/171/1772/power- ... atory.html

Dodano po namyśle.
Wiem, że to bardzo ambitny plan, ale marzę o tym piecu od początku mojej drogi gitarowej i zaryzykuję. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą małymi krokami się uda;-)

[matiz]

Trafo jest wlasnie takie, jak trzeba.

Dasz rade, ale latwo nie bedzie

PS - Fendery sa duzo mniej skomplikowane

[Jimi Novack]

Wytłumaczy mi ktoś, jak poprawnie poprowadzić żarzenie, skoro nie ma tego na schemacie?

[matiz]

No wlasnie - nie ma na schemacie, bo to oczywiste - a przynajmniej bylo, w latach '50
Zarzenie oczywiscie skreconymi przewodami. i jak najblizej blachy - a kolei sygnal na siatke lamp mocy przez oporniki antyparazytowe jak najdalej od tego zarzenia. To samo przy malych lampach - zarzenie jak najdalej od siatek.

Rowniez istotnie jest odpowiednie prowadzenie przewodow do siatek lamp mocy w stosunku do anodowych, czyli wyjsc na trafo. One tez musza byc odseparowane od siebie, w obwodzie anodowym jest naprawde spora skladowa zmienna, to sie lubi wzbudzac, i jezeli przy czystym brzmieniu bedziesz mial "oddychanie" pieca po glosniejszym dzwieku, to moze byc to (albo co innego). Jest jeszcze oczywiscie sporo rzeczy, o ktorych teraz nie pamietam - niestety, zabierasz sie za piec z duzym wzmocnieniem, co bedzie dodatkowym utrudnieniem - dlatego pisalem, ze na poczatek lepszy bylby jakis fender

[Jimi Novack]

Już mam wszystkie elementy poza trafami, więc zostanę przy tym marshallu;-) Może jeszcze jakieś uwagi? Bardzo mi pomogles!;-)

Dodano po namyśle.
Mam jeszcze pytanie. Czy potencjometr PRESENCE działa na czystym kanale? Wydaje mi się, że nie powinien.

[matiz]

Mam jeszcze pytanie. Czy potencjometr PRESENCE działa na czystym kanale? Wydaje mi się, że nie powinien.

Powinien czy nie, i tak dziala
Presence jest w koncowce i dziala zawsze.

Poza tym ten piec ma jeden kanal - tylko dolaczany jest "przester". Barwa i pozostale elementy toru sa wspolne.

[Jimi Novack]

Da się zrobić osobny potencjometr presence dla kanału czystego i osobny dla przesteru? Albo chociaż tak, by presence nie funkcjonowało na czystym, czyli jakby było na 0?
Piec byłby znacznie bardziej uniwersalny.

[matiz]

Da sie w sumie bez problemu - tam jest przeciez przekaznik przalaczajacy "kanaly" - dodatkowa para stykow przelaczajaca potencjometry presense i zrobione. Przez potencjometr presence nie plynie prad, wiec nie bedzie stukow oczywiscie lepiej nie zostawiac tego w "powietrzu" tylko dac tam na zawsze opornik jakies 100k. Albo druga wersja - czyli na czystym bez presence - wystarczy odlaczac suwak potencjometra. Teoretycznie bez problemu - praktycznie - kolejne klopoty z polaczeniami, masami, sprzezeniami itp - ale da sie.
Tylko, ze... widziales kiedykolwiek taki piec? W konstrukcji gitarowej presence w zasadzie zawsze jest w koncowce jako regulacja sprzezenia i przelaczanie kanalow (czyli operacje w przedwzmacniaczu) nie ma wplywu na presence.

[Jimi Novack]

ale grałem na oryginale tego pieca i jednocześnie tylko 1 kanał brzmiał dobrze na tych samych ustawieniach. Na czystym najlepiej brzmial z presence na 0, a na przesterze na 10...

Dodano po namyśle:
Widziałem już layout wersji z dodatkowym GAINem dla czystego.
Może dodatkowy presence można identycznie jak gain na tamtym schemacie podłączyć?

[matiz]

Oczywiscie, mozna zrobic dodatkowy potencjometr presence i przelaczac go przekaznikiem. Jezeli oryginalny piec nie spelnial Twoich wymagan, to nic nie stoi na przeszkodzie, zeby samodzielnie wykonany spelnial

[Jimi Novack]

Jak już wiadomo nie znam się zbyt dobrze, a właściwie wcale, choć jestem ambitny... Możesz mi to narysować na schemacie bądź na tym załączonym layout?

[Futrzaczek]

Popatrz na inne schematy i sam "wykancypuj". Podziel się wówczas swoimi przemyśleniami.
Wracając do pierwotnego tematu forum:
Producenci podają, że tradycyjne rezystory 1/4W wytrzymują do 500V. Niby jest to prawdą, Chińczycy je stosują przy wyprostowanym napięciu sieciowym i żyją. Niemniej jednak, nie ufałbym im zanadto - zwłaszcza wtedy, gdy przez cały czas wytracac się będzie na takowym niemal maksymalna moc. Taka sytuacja może wystąpić, w zasadzie, tylko gdy rezystora użyje się do rozładowywania kondensatorów w zasilaczu. Tam i tak jest lepiej zamontować coś solidniejszego, 2W lub 5W.
Generalnie rzecz biorąc, małych (1/4W) rezystorów mozna z powodzeniem używać jako oporniki siatkowe, antyparazytowe i katodowe lamp małych mocy. Małe wymiary przy okazji ograniczają zbieranie zakłóceń. W innych miejscach: 0,5W w górę, w zależności od potrzeb.